Wyjazdy Polaków za granicę powodują, że wyludniają się niektóre regiony kraju, a przedsiębiorcy mają kłopoty ze znalezieniem rąk do pracy - wynika z przedstawionego dzisiaj raportu w ramach programu "Work in Poland".
Regiony, z których najwięcej osób migruje za granicę to: Podlasie, Opolszczyzna, Podhale i Lubelszczyzna. - Dobrym przykładem regionu, z którego tradycyjnie ludzie migrują jest Opolszczyzna. Ludzie stamtąd wyjeżdżają do pracy w Niemczech, a zarobione pieniądze wydają w Polsce. Doprowadziło to takiej sytuacji, że osoby, które trudnią się handlem, sprzedają swoje towary z samochodu, bo nie mają sklepów. Nikt nie chce zakładać sam biznesu i tworzyć miejsc pracy. Ludzie chcą tylko wydawać pieniądze, a kiedy się one skończą, jadą do pracy do Niemiec – tłumaczy jedna ze współautorek raportu Joanna Tyrowicz.
Autorzy dokumentu podkreślają, że na migrację zarobkową decydują się ludzie bardzo młodzi, często z wyższym wykształceniem. - Z ostatnich badań wynika, że 70 proc. migrantów to osoby w wieku między 18 a 34 rokiem życia. 30 proc. osób, które wyjeżdżają do Wielkiej Brytanii i Irlandii, mają dyplom ukończenia wyższej uczelni – dodaje Tyrowicz.
Najczęściej do Anglii W raporcie można znaleźć także listę krajów, do których najczęściej migrują Polacy. Do 2004 roku najczęściej wybierane były Stany Zjednoczone i Niemcy. Po wejściu Polski do UE najwięcej osób wyjechało do Wielkiej Brytanii. Pozostałe popularne kraje to: Irlandia, Włochy, Hiszpania, Niemcy i USA.
Według raportu, za granicą pracuje obecnie ok. 700 tys. osób - zdecydowana większość w Anglii. - Przypuszczam, że osoby, które przebywają w Wielkiej Brytanii, raczej nie będą wracać. Dlatego, że sprowadziły tam już swoje rodziny, a tamtejszy system opieki czy oświaty jest lepszy niż w Polsce i nie będą chcieli z niego rezygnować. Jeśli chodzi o pozostałe kraje, do których migrują Polacy, takie jak Niemcy czy Włochy, to większość osób stamtąd wróci – przewiduje Tyrowicz.
Jej zdaniem, najważniejsze jest, żeby młodzi Polacy, którzy decydują się na wyjazd, robili to świadomie. - Ludzie wyjeżdżają bez żadnego planu, nie wiedzą na jak długo, co będą robić za granicą i ile chcą zarobić. Są zupełnie nieprzygotowani do takiej decyzji – dodaje.
Głównym założeniem programu "Work in Poland" jest przygotowanie analizy i raportu ekspertów na temat emigracji zarobkowej i jej wpływu na rynek pracy w Polsce. Organizatorem seminarium jest Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych (FISE).
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl