Siedemnaście samochodów marki Tesla spłonęło w salonie tej firmy w Rzymie w pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek - podała agencja Ansa. Śledczy nie wykluczają podpalenia.
Policja i straż pożarna prowadzą postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny pożaru w salonie firmy motoryzacyjnej na przedmieściach Wiecznego Miasta. W ramach dochodzenia przejrzane zostaną nagrania z monitoringu.
Jak zaznaczyła włoska agencja, organy prowadzące śledztwo nie wykluczają żadnej hipotezy, w tym podpalenia.
Protesty przeciwników Muska
W sobotę przed salonami Tesli w Stanach Zjednoczonych i niektórych miastach Europy znów zgromadzili się przeciwnicy działań miliardera Elona Muska w administracji prezydenta Donalda Trumpa, licząc, że ich protest spowoduje dalszy spadek sprzedaży produkowanych przez jego firmę samochodów..
Demonstranci trzymali transparenty z hasłami takimi jak: "Trąb, jeśli nienawidzisz Elona", skandując: "Elon Musk musi odejść!".
W poprzednich demonstracjach niektórzy uczestnicy dopuszczali się aktów wandalizmu, podpalając samochody Tesli. Musk wyrażał zdumienie atakami i wezwał wandali, aby "przestali zachowywać się jak psychopaci".
Uszkodzone tesle
Wcześniej w marcu przynajmniej 80 tesli zostało uszkodzonych na parkingu salonu samochodowego w mieście Hamilton w Ontario. Był to najpoważniejszy w Kanadzie akt wandalizmu skierowany przeciw amerykańskiemu producentowi samochodów. Uszkodzenia to m.in. przecięte opony i głębokie zarysowania na karoseriach - informowała w komunikacie prasowym policja miasta Hamilton.
W połowie miesiąca cztery samochody marki Tesla stanęły w płomieniach w różnych miejscach Berlina. Pożary wybuchły w ciągu około 30 minut, a pojazdy doszczętnie się spaliły.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI