W pożarze zginęli znana przedsiębiorczyni i jej wnuk. Minister składa kondolencje

W pożarze zginęła Irena Rupińska
Dorota  Leszczyńska z Prokuratury Okręgowej w Łomży: prawdopodobnie najpierw doszło do zadymienia, następnie do pożaru
Źródło: TVN24
W sobotę w płomieniach stanął dom w Szumowie (Podlaskie). Nie żyje dwuletni chłopiec i jego 54-letnia babcia - znana w regionie przedsiębiorczyni Irena Rupińska. Kondolencje rodzinie złożył, pochodzący z Zambrowa, minister rolnictwa Stefan Krajewski. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru. Prawdopodobnym zarzewiem ognia był stojący w sypialni nawilżacz powietrza.

"Z głębokim poruszeniem i smutkiem przyjąłem wiadomość o tragicznej śmierci Ś.P. Ireny Rupińskiej oraz jej najdroższego wnuczka. Odeszli nagle, pozostawiając pustkę, której nie sposób opisać słowami" - napisał na Facebooku pochodzący z Zambrowa minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Irena Rupińska była jedną z najbogatszych Polek i znaną w regionie przedsiębiorczynią, współwłaścicielką firm ZPK Rupińscy i Natrix, działających w branży wydobycia kruszyw budowlanych i drogowych oraz prefabrykatów budowlanych. Żegnają ją m.in. druhowie OSP w Szumowie, do której należała.

W pożarze zginęła Irena Rupińska 
W pożarze zginęła Irena Rupińska 
Źródło: Gmina Suwałki, TVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo

Zginęła w sobotę (22 listopada) wieczorem w pożarze domu w Szumowie. Nie żyje też jej dwuletni wnuk.

Pożar wybuchł w sypialni na pierwszym piętrze.

- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach - powiedziała przed kamerą TVN24 Dorota Leszczyńska z Prokuratury Okręgowej w Łomży.

Zarzewiem ognia miał być nawilżacz powietrza

Ze wstępnych ustaleń wynika, że początkowo doszło do zadymienia, a potem do pożaru. Prawdopodobnym zarzewiem ognia był stojący w sypialni nawilżacz powietrza.

Sprawdza to biegły z zakresu pożarnictwa. Wstępnie wykluczono, aby do pożaru przyczyniły się osoby trzecie. Pozostali domownicy, gdy zorientowali się, co się dzieje, rzucili się na pomoc.

Dom stanął w płomieniach
Dom stanął w płomieniach
Źródło: TVN24

Wójt ogłosił żałobę, pogrzeb w piątek

54-latka zmarła na miejscu, jej wnuk w szpitalu. Ciała trafiły do sekcji. Pogrzeb ma się odbyć w piątek, 28 listopada. Wójt gminy Szumowo ogłosił w tym dniu na terenie całej gminy żałobę.

Na profilu facebookowym ZPK Rupińscy czytamy, że rodzina prosi o to, by zamiast kwiatów ofiarować datki na leczenie dziecka. 

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: