Siedmiolatek zaginął, wracając do domu. Okazało się, że pomylił kierunki

Siedmiolatek miał iść do świetlicy, postanowił wrócić do domu. Zaginął
Siedmiolatek zaginął, wracając do domu. Szukało go kilkudziesięciu policjantów (24.03.2023)
Źródło: KMP Łomża
Kilkudziesięciu policjantów szukało siedmiolatka, który zaginął w drodze ze szkoły do domu. Jak się okazało, wsiadł do niewłaściwego autobusu szkolnego, a kiedy z niego wysiadł, pomylił drogę do domu.

Do zdarzenia doszło na terenie gminy Śniadowo w województwie podlaskim. Siedmioletni chłopiec po skończonych lekcjach, zamiast iść z rówieśnikami do świetlicy, postanowił wcześniej wrócić do domu.

- Kiedy o umówionej godzinie chłopiec nie wrócił do domu, jego mama rozpoczęła poszukiwania. Zdenerwowana kobieta pojechała do szkoły, ale tam też chłopca nie było. Natychmiast zaalarmowała policjantów - informuje podkomisarz Justyna Janowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Łomży.

W poszukiwania chłopca zaangażowano kilkudziesięciu policjantów.

Kilkudziesięciu mundurowych ruszyło na poszukiwania chłopca
Kilkudziesięciu mundurowych ruszyło na poszukiwania chłopca
Źródło: KMP Łomża

Mundurowi sprawdzili szkołę i każdą ulicę w rejonie. Ustalili, że siedmiolatek mógł wsiąść do innego autobusu, jadącego w przeciwnym kierunku. Po około pół godzinie od wszczętego alarmu jeden z patroli zauważył idącego drogą chłopca, który rysopisem odpowiadał zaginionemu.

Siedmiolatek pomylił autobusy. Próbował wrócić do domu pieszo

- Siedmiolatek przedstawił się i wyjaśnił policjantom, że pomylił autobusy, wysiadł na przystanku i do domu ruszył pieszo. Niestety szedł w innym kierunku. Był około pięć kilometrów od szkoły - relacjonuje Janowska.

Dziecku nic się nie stało i bezpiecznie wróciło do zaniepokojonej mamy.

Siedmiolatek miał iść do świetlicy, postanowił wrócić do domu. Zaginął
Siedmiolatek miał iść do świetlicy, postanowił wrócić do domu. Zaginął
Źródło: KMP Łomża
Źródło: Google Maps
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: