Psy zagryzły rowerzystę. Jest akt oskarżenia przeciwko właścicielowi czworonogów

Źródło:
PAP
Zarzuty dla 62-letniego właściciela psów (materiał z 26.07.2022)
Zarzuty dla 62-letniego właściciela psów (materiał z 26.07.2022)TVN24
wideo 2/2
Zarzuty dla 62-letniego właściciela psówTVN24

Latem we wsi Skarbiciesz (woj. lubelskie) znaleziono ciało 48-letniego rowerzysty, który został zagryziony przez dwa psy. Ich właściciel usłyszał zarzuty narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia. Teraz Prokuratura Rejonowa w Lubartowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie.

Do Sądu Rejonowego w Lubartowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 62-letniemu Jerzemu B., właścicielowi owczarków belgijskich, które zaatakowały pod koniec lipca 48-latka we wsi Skarbiciesz (pow. lubartowski). W wyniku pogryzienia mężczyzna wykrwawił się i zmarł.

Prokuratura Rejonowa w Lubartowie oskarżyła właściciela psów o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Jerzy B. usłyszał zarzuty narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia (zdjęcie z lipca 2022)Lubelska Policja

Śledczy: opuszczając działkę Jerzy B. wypuszczał psy z kojców

"Jako właściciel dwóch psów rasy owczarek belgijski, przejawiających zachowania agresywne wobec ludzi, pozostawiając psy bez pieczy na terenie posesji nie zastosował adekwatnych zabezpieczeń uniemożliwiających psom wydostanie się poza teren nieruchomości, co skutkowało ucieczką psów pod jego nieobecność z terenu posesji" - wyjaśniono w akcie oskarżenia.

Prokuratura ustaliła, że Jerzy B. zakupił psa oraz sukę rasy owczarek belgijski, aby chronić swoją posesję w miejscowości Krępa, na której przechowywał m.in. maszyny rolnicze. 62-latek tam nie mieszkał, ale na co dzień na niej przebywał. Opuszczając działkę Jerzy B. wypuszczał psy z kojców, by biegały luzem po terenie posesji, zamykając przy tym bramy na klucz.

Prokuratura: w płocie były prześwity, psy mogły wspiąć się na stosy odpadów

Według prokuratury, ogrodzenie działki nie zabezpieczało w dostateczny sposób przed możliwością ucieczki psów poza teren posesji.

"Ogrodzenie nie posiadało fundamentów, prześwity między podłożem a elementami ogrodzenia były znaczące i wynosiły miejscowo nawet 24 cm, nadto bezpośrednio przy ogrodzeniu na posesji składowane były stosy odpadów, na które zwierzęta mogły się wspiąć, a następnie przeskoczyć ogrodzenie" - opisali śledczy.

Zaatakowany 48-latek miał liczne otarcia i rany

23 lipca we wsi Skarbiciesz znaleziono zwłoki 48-latka. W pobliżu znajdował się należący do niego rower oraz fragmenty odzieży noszące widoczne ślady uszkodzeń. Na ciele mężczyzny stwierdzono bardzo liczne otarcia naskórka, rany różnej głębokości, rozerwanie dużych tętnic i żył, które mogły powstać w wyniku gryzienia i drapania przez psy. Następnie w pobliżu znaleziono psa oraz sukę rasy owczarek belgijski stanowiącymi własność Jerzego B.

Na miejsce wezwano rakarza, który podjął próbę odłowienia psów za pomocą chwytaka, jednak było to niemożliwe z powodu agresji przejawianej przez zwierzęta. Nieskuteczne okazały się również próby uśpienia psów za pomocą środka usypiającego, dlatego - jak napisano w akcie oskarżenia - z uwagi na zagrożenie, jakie stwarzały zwierzęta, podjęto decyzję o ich odstrzale. Oba psy zostały trafione pociskami z broni (strzelali policjanci).

Czytaj też: Pies na smyczy – jakie przepisy obowiązują właściciela? Kiedy trzeba zakładać kaganiec?

Sekcja odstrzelonego psa wykazała, że w jego przewodzie pokarmowym stwierdzono fragmenty skóry ludzkiej zgodnej z profilem DNA ofiary.

Na początku miał twierdzić, że nigdy nie miał owczarków belgijskich

Według ustaleń śledczych, gdy 62-letni Jerzy B. dowiedział się o ucieczce swoich psów - nie mogąc ich odnaleźć - nie zawiadomił o zdarzeniu stosownych służb, nie ostrzegł też mieszkańców o możliwym zagrożeniu ze strony agresywnych psów.

62-latek złożył krótkie wyjaśnienia. Przyznał, że kilka dni temu psy uciekły mu z posesji (materiał z 27.07.2022)
62-latek złożył krótkie wyjaśnienia. Przyznał, że kilka dni temu psy uciekły mu z posesji (materiał z 27.07.2022)Lubelska Policja

"Świadomy zagrożenia i możliwej odpowiedzialności starał się natomiast ukryć fakt, iż psy błąkające się po okolicy należały do niego. W rozmowach z funkcjonariuszami kategorycznie zaprzeczał, aby posiadał kiedykolwiek psy rasy owczarek belgijski" - podkreślili prokuratorzy.

Podczas przesłuchania przyznał się do winy

Jak dodali, stanowisko mężczyzny zmieniło się dopiero po tym, gdy podczas przeszukania zabezpieczono u niego dokumenty potwierdzające dokonanie szczepienia psów przeciwko wściekliźnie.

Podczas przesłuchania w prokuraturze Jerzy B. przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że psy nigdy wcześniej nie uciekały z posesji. Jak relacjonował, po raz ostatni widział je 19 lipca, kiedy odjeżdżał z działki i pozostawił je biegające luzem na zamkniętej posesji. Przekazał, że 21 lipca, gdy przyjechał na działkę zorientował się, że psów nie ma.

"Wówczas próbował odnaleźć psy, jeżdżąc po okolicy, lecz ich nie odnalazł. Jest mu przykro z tego powodu, że zginął człowiek. Przyznał również, że psy które znaleziono w rejonie ujawnienia zwłok należą do niego" - podali śledczy.

Prokuratura uznała wyjaśnienia podejrzanego tylko w części za wiarygodne, bowiem - według śledczych - nie jest prawdą, że podejrzany widział psy po raz ostatni 19 lipca oraz, że nie przewidywał możliwości ucieczki zwierząt.

Grozi mu do trzech lat więzienia

Z zeznań mieszkańców wynika, że 20 lipca "psy oskarżonego biegały luzem poza terenem posesji i zachowywały się agresywne wobec ludzi, zaś oskarżony w desperacki sposób, próbował zapanować nad zwierzętami".

"Widząc że psy po ucieczce kierowały się w stronę ludzi i zachowywały się agresywnie miał też świadomość zagrożenia, jakie niesie wydostanie się psów poza teren posesji" - dodano.

Za zarzucany Jerzemu B. czyn grozi do trzech lat więzienia. Dotychczas nie był karany.

Termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.

Autorka/Autor:tm/ tam

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja

Pozostałe wiadomości

Były prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że spotka się w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński przywódca, który przebywa w USA, w czwartek spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem Joe Bidenem i wyborczą rywalką Donalda Trumpa, wiceprezydent Kamalą Harris.

Donald Trump uciął spekulacje w sprawie Zełenskiego

Donald Trump uciął spekulacje w sprawie Zełenskiego

Źródło:
PAP

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili czwartkowe posiedzenie komisji spraw zagranicznych, zarzucając Pawłowi Kowalowi wprowadzanie chaosu i złamanie regulaminu. Komisja miała zaopiniować sześcioro kandydatów na ambasadorów, co się ostatecznie stało.

Spięcie na komisji w sprawie ambasadorów. Posłowie PiS opuścili salę

Spięcie na komisji w sprawie ambasadorów. Posłowie PiS opuścili salę

Źródło:
PAP

Norweskie służby szukają mężczyzny, który ma być związany z dostawami pagerów dla libańskiej organizacji terrorystycznej Hezbollah. W wyniku eksplozji urządzeń w ubiegłym tygodniu zginęło wielu ważnych członków tego ugrupowania.

Podejrzany o dostawy wybuchowych pagerów dla Hezbollahu zaginął

Podejrzany o dostawy wybuchowych pagerów dla Hezbollahu zaginął

Źródło:
PAP

Zatonął nowy chiński okręt podwodny o napędzie atomowym - informuje "Wall Street Journal", powołując się na urzędnika Departamentu Obrony USA. Nie jest jasne, dlaczego okręt zatonął i czy miał na pokładzie paliwo jądrowe. - Nie jest zaskakujące, że marynarka wojenna Chin próbuje to ukryć - ocenił urzędnik.

Chiny "próbują ukryć" zatonięcie nowego okrętu

Chiny "próbują ukryć" zatonięcie nowego okrętu

Źródło:
PAP, Reuters

Śledczy ze Świdnicy sprawdzą, dlaczego doszło do przerwania zapory w Stroniu Śląskim. Tama wybudowana na początku XX wieku wytrzymała, ale wał już nie i woda spustoszyła Stronie Śląskie i kolejne miejscowości. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Tama wytrzymała, wał nie. Prokuratura sprawdzi, dlaczego

Tama wytrzymała, wał nie. Prokuratura sprawdzi, dlaczego

Źródło:
TVN24

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski skrócił swoją wizytę w USA. Marcin Kierwiński został powołany przez prezydenta w skład Rady Ministrów. Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams został postawiony w stan oskarżenia. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 27 września.

Skrócona wizyta, Kierwiński powołany, burmistrz Nowego Jorku oskarżony. Co warto wiedzieć w piątek

Skrócona wizyta, Kierwiński powołany, burmistrz Nowego Jorku oskarżony. Co warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24

Firmy muszą opodatkować odszkodowania za zniszczone przez powódź towary. Ulgi na razie nie ma - podała w piątek "Rzeczpospolita".

Poszkodowani przez powódź zapłacą podatek

Poszkodowani przez powódź zapłacą podatek

Źródło:
PAP

- Oni będą ogłaszać pomoc dla powodzian, chwalić się pomysłami, jak to rozdają kasę ludziom. A my co? Wśród swoich i o swoich - mówi reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej jeden z polityków PiS-u, który zna kulisy decyzji Jarosława Kaczyńskiego. Inny dodaje: "Oni praca u podstaw dla Polaków, a my na partyjnej imprezie. Na to nie mogliśmy pozwolić". Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, kluczowe dla PiS-u było zwołanie przez Donalda Tuska specjalnego posiedzenia rządu w najbliższą sobotę. To tego dnia miał odbyć się - dawno zapowiadany - kongres Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Źródło:
"Fakty" TVN

Na terenie powiatu kłodzkiego oraz powiatu nyskiego podczas sprzątania okolicy po powodzi ujawniono dwa ciała - poinformowała w czwartek wieczorem policja. "Okoliczności śmierci wskazują, że może to być 8. i 9. ofiara, której śmierć nastąpiła na terenach dotkniętych powodzią" - dodano.

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nauczycielka matematyki, która przez kilkadziesiąt lat prowadziła lekcje bez wymaganych uprawnień została ułaskawiona przez portugalski sąd. Kobieta nie będzie musiała zwracać państwu 350 tysięcy euro, czyli kwoty, której domagały się władze oświatowe.

Prowadziła lekcje, pisała podręczniki. Sąd zdecydował w sprawie fałszywej nauczycielki

Prowadziła lekcje, pisała podręczniki. Sąd zdecydował w sprawie fałszywej nauczycielki

Źródło:
PAP

W piątek nad morzem będzie porywiście wiać. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Niebezpiecznie silny wiatr. Ostrzeżenia IMGW

Niebezpiecznie silny wiatr. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

944 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Donald Trump oświadczył, że spotka się w Nowym Jorku z Wołodymyrem Zełenskim. W czwartek doszło do spotkania prezydenta Ukrainy z Kamalą Harris. Moskwa nie ma już niczego poza szantażem nuklearnym, aby zastraszyć świat - oświadczył szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak w reakcji na rosyjskie propozycje zmian w doktrynie nuklearnej. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Premier Ukrainy: Rosjanie nie osiągnęli swoich celów

Premier Ukrainy: Rosjanie nie osiągnęli swoich celów

Źródło:
PAP

"Washington Post" ocenia, że zima może mieć znaczący wpływ na postawę Ukraińców w kwestii wojny. Mieszkańcy mają dość trwającej prawie dwa i pół roku wojny z Rosją i jak pokazują badania Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, są gotowi pójść na ustępstwa. Nieustające ataki Rosjan mogą doprowadzić do załamania infrastruktury krytycznej, co oznaczać będzie znaczące przerwy w dostawach prądu w Ukrainie zimą.

Idzie zima. Czy w Ukrainie spełni się czarny scenariusz?

Idzie zima. Czy w Ukrainie spełni się czarny scenariusz?

Źródło:
PAP

- Obrazoburcze jest to, co mówi Donald Trump, że Ukrainy już nie ma. Jak to jest nikczemne wobec narodu, który broni swojej suwerenności - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego Zbigniew Pisarski. Dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zaznaczyła, że "Trump przedstawia skutecznie wojnę w Ukrainie w kategoriach handlu".

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

Źródło:
TVN24

Wołodymyr Zełenski przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych, w Białym Domu rozmawiał z Joe Bidenem. - Wykorzystamy wszystkie przeznaczone przez Kongres fundusze na pomoc Ukrainie do końca mojej kadencji - zapowiedział prezydent Biden. Później ukraiński prezydent spotkał się z wiceprezydentką Kamalą Harris. - Historia pokazała nam, że jeżeli pozwolimy agresorom takim jak Putin zajmować terytorium innych krajów bezkarnie, to będą posuwać się dalej. Zaś Putin mógłby w tej chwili patrzeć już ku Polsce, krajom nadbałtyckim i innym sojusznikom NATO - powiedziała Harris.

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

Źródło:
PAP

W niedzielę w Austrii odbędą się wybory parlamentarne. Do władzy w kraju może wrócić populistyczna i prorosyjska Wolnościowa Partia Austrii. Obecny lider partii Herbert Kickl uchodzi za polityka jeszcze bardziej skrajnego od Joerga Haidera, którego wejście do rządu w 2000 roku poskutkowało unijnymi sankcjami wobec Wiednia. To bliski sojusznik Viktora Orbana. Jest znany z antysemickich wypowiedzi.

Zbliżają się wybory w Austrii. Skrajna, prorosyjska prawica prowadzi w sondażach

Zbliżają się wybory w Austrii. Skrajna, prorosyjska prawica prowadzi w sondażach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skraca swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych z powodu pilnego posiedzenia Rady Ministrów dotyczącego sytuacji powodziowej. Szef MSZ miał w piątek i sobotę w Michigan spotkać się z Polonią oraz odwiedzić siedzibę koncernu produkującego czołgi Abrams.

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Źródło:
PAP

- To jest po prostu kontynuacja bardzo nieodpowiedzialnego i niedopuszczalnego zachowania ze strony Putina, który pokazał swoje prawdziwe oblicze, że nie boi się grać w hazard nuklearny raz po raz - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, odnosząc się do zapowiedzi zmian w doktrynie nuklearnej Rosji. W podobnym tonie wypowiedział się szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken.

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Źródło:
PAP

Policja pojawiła się w domu Jennifer Aniston w Los Angeles po otrzymaniu zawiadomienia od osoby, która stwierdziła, że "martwi się o zdrowie swojej przyjaciółki" - podają media. Organy ścigania potwierdziły, że zawiadomienie było fałszywe, a amerykańska aktorka padła ofiarą tzw. swattingu. Na czym polega to zjawisko i dlaczego jest niebezpieczne?

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Źródło:
ABC Audio, The Independent, CNN

Na farmie krokodyli położonej w północnej części Tajlandii zabito 125 zwierząt. Powodem były obawy przed tym, że gady uciekną podczas trwających w kraju powodzi i będą stanowić zagrożenie dla ludności.

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Źródło:
PAP, theanimalreader.com

- Według mojej wiedzy Zbigniew Ziobro nie podjął jeszcze decyzji, czy się stawi na komisji śledczej do spraw Pegasusa - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik z Suwerennej Polski. Stwierdził, że to wezwanie to "obrzydliwy atak". - Ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany, ma obowiązek stawienia się - odpowiedział mu Tomasz Trela z Nowej Lewicy, członek tej komisji.

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Źródło:
TVN24

W czwartek w Sejmie trwa debata nad projektami ustawy o pomocy powodzianom. Podczas prezentacji jednego z nich doszło do wymiany zdań pomiędzy posłem PiS Andrzejem Śliwką a marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. - Musieliśmy czekać ponad tydzień na to, aż pan marszałek wróci z wycieczki z Turcji - stwierdził poseł. - Jeśli pan wyjazdy poselskie traktuje jak wycieczki, to współczuję - odparł Hołownia.

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Źródło:
PAP, TVN24

Prezydent Andrzej Duda powołał w skład Rady Ministrów Marcina Kierwińskiego. Będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. - Zadanie jest ogromnie trudne. Dlatego proszę, żeby pan minister brał poważnie pod uwagę pomoc także z naszej strony, jeżeli będzie taka potrzeba - powiedział prezydent. Premier Donald Tusk mówił, że jest "pod wielkim wrażeniem" słów Dudy. Według szefa rządu zabrzmiały jak bardzo doniosły apel, aby być razem w obliczu powodzi.

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Źródło:
PAP, TVN24

Prokuratorzy oskarżyli burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa o przyjmowanie nielegalnych wpłat na swoją kampanię wyborczą, a także korzystanie z luksusowych podróży oferowanych przez obywateli Turcji, którzy chcieli w ten sposób na niego wpłynąć. Adams jest pierwszym burmistrzem w historii miasta, którego to spotkało w trakcie sprawowania urzędu.

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Źródło:
PAP, Reuters

W czwartek po południu wyłączono z użytkowania trzy stacje pierwszej linii metra: Dworzec Gdański, Ratusz-Arsenał, Świętokrzyska. Powodem był wypadek, do którego doszło na tej pierwszej. Kobieta w ciąży przez przypadek ześlizgnęła się z peronu i spadła pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście maszynista wyhamował, a z pomocą poszkodowanej ruszyli świadkowie.

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Film z tańczącą podczas koncertu Beatą Kozidrak wywołał falę negatywnych komentarzy pod adresem wokalistki. "Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak" - broni jej w mediach społecznościowych psychiatrka i psychoterapeutka Maja Herman.

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

Na ulice Śródmieścia wyjdą dzisiaj ojcowie, którzy sprzeciwiają się izolowaniu dzieci po rozwodzie i domagają, by miały one dostęp do obojga rodziców. Uczestnicy manifestacji spotkają się przed Rotundą i przejdą w stronę Ministerstwa Sprawiedliwości. Możliwe są utrudnienia w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej.

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Luis Albino miał sześć lat, gdy został uprowadzony z parku w Kalifornii, a następnie wywieziony na wschodnie wybrzeże USA. Po 73 latach rodzina go odnalazła. Dzięki siostrzenicy, która postanowiła "dla zabawy" wykonać internetowy test DNA.  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Źródło:
NPR, NBC News

Pod moją administracją nie będzie publicznych pieniędzy na organizowanie gonitw byków - zapowiedział hiszpański minister kultury Ernest Urtasun. Korrida jest chroniona na poziomie krajowym przez zapisy ustawy o ochronie dziedzictwa kulturowego, ale - jak zaznaczył Urtasun - wśród Hiszpanów "rośnie zaniepokojenie kwestiami związanymi ze znęcaniem się nad zwierzętami".

Minister kultury chce walczyć z krwawą tradycją. "Nie będzie publicznych pieniędzy"

Minister kultury chce walczyć z krwawą tradycją. "Nie będzie publicznych pieniędzy"

Źródło:
PAP
Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już w najbliższy weekend poznamy laureatów kolejnej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego "Złoty Samorodek 2024". Do grona finalistów zakwalifikowały się dwie produkcje TVN Warner Bros. Discovery. O czym opowiadają i gdzie można je obejrzeć?

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Źródło:
tvn24.pl, zlotysamorodek.pl

Indeksy w USA zwyżkowały na koniec sesji w czwartek, a S&P 500 po raz kolejny osiągnął rekord wszech czasów na zamknięciu notowań. Zyskał zwłaszcza sektor IT.

Rekord wszech czasów na Wall Street

Rekord wszech czasów na Wall Street

Źródło:
PAP

- Wypowiedzenie przez JSW Koks mediacji z Rafako przed Prokuratorią Generalną pozbawiło spółkę przychodu, co doprowadziło do utraty płynności finansowej i konieczności złożenia wniosku o upadłość - wyjaśnił Maciej Stańczuk, prezes Rafako.

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Źródło:
PAP

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w sieci rozpowszechniany jest przekaz mający pokazywać, jak droga jest teraz benzyna. Zbudowany został na zestawieniu ceny baryłki ropy i cen paliw przed rokiem oraz dziś. Chętnie kolportują go politycy opozycji, w tym były prezes Orlenu Daniel Obajtek. Jednak ta narracja jest manipulacją obliczoną na to, że Polacy nie pamiętają o nagłych "awariach dystrybutorów" rok temu na stacjach Orlenu. Zatem przypominamy.

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Źródło:
Konkret24

Biegłym udało się "z wysokim prawdopodobieństwem" wyizolować ze starych zeszytów i dyplomów DNA zaginionego przed 24 laty Michała Karasia. Śledczy pozyskany materiał genetyczny porównają z DNA mężczyzn o nieustalonej tożsamości, których zwłoki znaleziono po nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku, kiedy 16-latek był widziany po raz ostatni. W ten sposób chcą sprawdzić, czy Michała nie ma wśród zmarłych NN (rejestr osób zmarłych o nieustalonej tożsamości).

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Narodowe w Warszawie zareagowało na okładkę najnowszego albumu Lady Gagi. Na odwrocie winylowej edycji płyty znalazł się bowiem "Stańczyk" pędzla Jana Matejki. "Szok" - skomentowało muzeum. Zatytułowany "Harlequin" krążek ma zawierać 13 utworów. Jego premierę zaplanowano na 27 września. 

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

Źródło:
tvn24.pl, The Guardian