Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło w piątek po południu na ulicy Warszawskiej w Hajnówce.
Kierująca autem marki BMW wjechała na przejazd kolejowy, lekceważąc sygnał świetlny i dźwiękowy oraz opuszczające się zapory.
Była trzeźwa
"Następnie chciała wydostać się zza szlabanu i cofając wyłamała jedną z rogatek. Na szczęście nikomu nic się nie stało" - czytamy na stronie Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
Badanie alkomatem wykazało, że kobieta była trzeźwa. Została ukarana mandatem w wysokości 3500 złotych. Jej konto zasiliło 15 punktów karnych.
Policja: najważniejsze jest życie i zdrowie
Aspirant Paulina Pawluczuk-Kośko z hajnowskiej policji mówi nam, że chociaż oczywiście do całej sytuacji nie powinno dojść, to gdy ktoś znajdzie się za rogatkami, powinien starać się zjechać z przejazdu. Nawet niszcząc rogatki.
- Bo najważniejsze jest nasze życie i zdrowie - zaznacza.
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Hajnówka