Do pożaru doszło w Sulejówku przy ulicy Przejazd.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze o godzinie 16.30. - Po dojeździe na miejsce zdarzenia pożarem objęty był warsztat. Jest on położony przy kompleksie innych budynków - opisał mł. bryg. Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Mińsku Mazowieckim.
Na miejscu pracuje 12 zastępów straży pożarnej. - Pożar udało się ograniczyć do części warsztatowej. W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych - poinformował po godzinie 17.30 strażak.
W budynku, w którym doszło do pożaru, znajdował się warsztat samochodowy. Jego powierzchnia to 180 metrów kwadratowych. - Trwa dogaszanie, sytuacja jest opanowana. Ogień nie rozprzestrzenił się na pozostałe budynki - podał o godzinie 20 Płochocki.
Mieszkania opuściły 24 osoby
Na posesji, na której doszło do pożaru, znajdują się trzy budynki. Całość ma kształt litery U. Dwie strony ramienia to budynki mieszkalne, pośrodku znajduje się warsztat, w którym pojawił się ogień. Na miejscu był Arkadiusz Śliwa, burmistrz Sulejówka. Opowiedział nam więcej o miejscu, w którym doszło do pożaru.
Dwa budynki mieszkalne nie nadają się do zamieszkania. Znajdowały się w nich lokale do wynajęcia. - Jeden został lekko nadpalony, drugi jest zadymiony. W jednym budynku było osiem lokali, w drugim również osiem. 24 osoby opuściły te dwie lokalizacje. Budynki nie nadają się do zamieszkania, bo jest w nich odcięty gaz i prąd - powiedział Śliwa.
Burmistrz zapewnił, że wszyscy wynajmujący mieszkania mają na tę noc zapewniony nocleg. - Jutro będziemy podejmowali dalsze działania - podkreślił.
Autorka/Autor: mg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Mińsku Mazowieckim