- Informujemy, że dzięki zdecydowanym działaniom Naczelnej Izby Lekarskiej, Prezydent RP Karol Nawrocki nie podpisał tzw. "ustawy ukraińskiej". Działania NIL przyniosły efekt: Prezydent zawetował nowelizację specustawy pomocowej – kolejny dowód, że głos samorządu lekarskiego ma realną moc - tak samorząd lekarski komentował wczoraj decyzję prezydenta o wecie wobec nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy.
Nowelizacja przewidywała między innymi utrzymanie tak zwanego uproszczonego trybu wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty, czemu sprzeciwiała się Naczelna Izba Lekarska (NIL). Przedstawiciele samorządu lekarskiego wielokrotnie apelowali o likwidację takiej możliwości - między innymi w wydanym niedawno oświadczeniu. "Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej za absolutnie niedopuszczalny przyjmuje upór rządzących dążących do utrzymania tak zwanych uproszczonych trybów wykonywania zawodu" - argumentowała Naczelna Rada Lekarska, tłumacząc, że uproszczone zasady dostępu nie zapewniają rzetelnej weryfikacji kwalifikacji osób, które ubiegają się w Polsce o uprawnienia zawodowe.
- Łatwiej jest zostać lekarzem, jeżeli jest się osobą z zagranicy, niż lekarzem polskim, który przechodzi pełną ścieżkę weryfikacji i pełną ścieżkę kształcenia - mówił podczas briefingu prasowego 14 sierpnia prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. Tłumaczył, że w związku z uproszczonymi trybami powstało duże zamieszanie.
- Dzisiaj w Polsce możemy stwierdzić, że pracują cztery grupy lekarzy. Pierwsza to lekarze z pełnym prawem wykonywania zawodu, którzy podlegają pod izbę lekarską – są w naszym rejestrze. Druga to lekarze z warunkowym prawem wykonywania zawodu, a więc ci, którzy dostali zgodę Ministerstwa Zdrowia, a potem zgłosili się do izby i otrzymali warunkowe prawo wykonywania zawodu. Trzecia to ci lekarze, którzy warunkowego prawa wykonywania zawodu nie otrzymali, ale pracują w ramach zgody resortu. (…) Kolejna grupa to tak zwane prawo wykonywania zawodu na określony zakres czynności. Ono dotyczy bardziej osób, które były specjalistami za granicą i próbują uznać u nas swoje kwalifikacje - naświetlał sytuację.
Było weto, jest nowy projekt
Tymczasem wczoraj prezydent Karol Nawrocki nie tylko zawetował wspomnianą nowelizację, ale złożył też do Sejmu własny projekt ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw. Wbrew oczekiwaniom NIL zapisy dotyczące uproszczonego tryby wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty zostały w nim utrzymane.
"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wetując przedmiotową ustawę stoi na stanowisku, że utrzymywanie w ustawie mechanizmów zapewniających uprzywilejowane traktowanie obywateli Ukrainy względem obywateli Rzeczypospolitej Polskiej w kolejnych latach jest niedopuszczalne", czytamy w uzasadnieniu do prezydenckiego projektu. Dowiadujemy się również, że prezydenckie zmiany w ustawie z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty mają na celu "uszczelnienie tzw. systemu uproszczonego, umożliwiającego wykonywanie zawodu lekarza i lekarza dentysty przez obywateli Ukrainy oraz inne osoby, które uzyskały kwalifikacje lekarza lub lekarza dentysty poza Unią Europejską".
"Wokół projektu ustawy pojawił się niestety spory bałagan informacyjny. Z jednej strony jest wczorajsza informacja o prezydenckim weto, a także zapewnienia o zapoznaniu się z argumentami NIL, dziś zaś widzimy, że w nowym utrzymane zostaną warunkowe tryby wpwz". Być może problemem jest także bałagan legislacyjny - omawiane przepisy nie są przywołane wprost, ale stanowią de facto ukrytą poprawkę do poprawki. Takie sytuacje nie pomagają w budowaniu zaufania i wprowadzeniu przejrzystych zasad. Wierzę jednak, że rządzący podejdą do sprawy w sposób rozsądny i wnikliwy, analizując konsekwencje zarówno dla pacjentów, jak i dla systemu ochrony zdrowia. To wymaga jasnej, spójnej komunikacji i poważnej debaty, a nie mnożenia wątpliwości. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji" - napisał w oświadczeniu przesłanym tvn24.pl Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej.
Autorka/Autor: ap
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock