- Media skupiają się na wątku 800 plus oraz finansowania systemu Starlink dla Ukrainy.
- Cytują między innymi wpis wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, który poinformował o zagrożeniu finansowania Starlinków.
- Ukraińska sekcja BBC cytuje również swoje źródła w ukraińskim MSZ.
W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki przekazał, że zawetował nowelizację ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy. W trakcie uzasadniania decyzji powiedział, że świadczenie 800 plus powinni otrzymywać tylko pracujący Ukraińcy. Nowe zapisy dotyczyły jednak kilku kwestii, w tym między innym przedłużenia okresu ochrony tymczasowej dla uciekających przed wojną uchodźców. W praktyce pozwala to na zalegalizowane ich pobytu i korzystania z opieki lekarskiej, co ma znaczenie również dla pracujących Ukraińców. Obecne przepisy pozostają w mocy do 30 września.
Nawrocki "swoją decyzją wyłącza internet Ukrainie" - przekazał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, podkreślając, że zawetowana nowelizacja dotyczyła wsparcia Polski w finansowaniu systemu Starlink dla Kijowa.
Weto prezydenta i "legislacyjny impas"
Wpis wicepremiera przytoczyła między innymi Agencja Reutera. "Weto prezydenta Polski zagraża dostępowi Ukrainy do Starlinka w związku ze sporem o pomoc dla uchodźców" - pisze. Rzecznik prezydenta w rozmowie z agencją powiedział, że podstawa prawna do płacenia za Starlinki może zostać przywrócona, jeśli Sejm przyjmie projekt ustawy zaproponowany przez Nawrockiego do końca przyszłego miesiąca.
Wspomniany wpis Gawkowskiego przytoczył amerykański Bloomberg, pisząc o "sporze" na linii rząd-prezydent. "Spór ten pokazuje, że wsparcie Polski dla ogarniętego wojną sąsiada może stać się zakładnikiem napiętych stosunków między proeuropejskim rządem premiera Donalda Tuska a nacjonalistycznym prezydentem" - czytamy.
Na spór zwrócił uwagę również "Guardian". "Rząd i prezydent utknęli w legislacyjnym impasie" - podsumowuje. Brytyjski dziennik skupił się na kwestii wypłacania 800 plus Ukraińcom. "Prezydent Polski zawetował ustawę o przedłużeniu świadczeń dla ukraińskich uchodźców w Polsce, realizując obietnicę wyborczą dotyczącą zaostrzenia świadczeń socjalnych w obliczu stale rosnących antyukraińskich nastrojów wśród Polaków" pisze. "Guardian" zwraca też uwagę, że pomimo badań pokazujących, iż napływ Ukraińców przyniósł korzyści polskiej gospodarce, "nastroje antyukraińskie stopniowo narastają", a podsycali je politycy, walcząc o poparcie. Odnotował także, że na napięcia wpływ mają kwestie historyczne.
"Cios dla Kijowa"
Sprawę weta opisały ukraińskie media, nie tylko ukraińskojęzyczne, ale także "Kyiv Independent", który wskazał, że weto grozi odcięciem środków dla Ukraińców uciekających przed wojną i usługom Starlink dla Ukrainy. Ukraińska sekcja BBC cytuje z kolei źródła w MSZ Ukrainy, według których resort analizuje, w jaki sposób weto prezydenta Polski wpłynie na obywateli Ukrainy w Polsce. "Jesteśmy wdzięczni władzom w Warszawie za wszystkie dotychczasowe decyzje na korzyść naszych współobywateli i wierzymy, że ich prawa będą przestrzegane nie gorzej niż w innych krajach UE" - BBC cytuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy.
O "ciosie dla Kijowa" w kontekście prezydenckiego weta pisze portal rumuńskiego programu informacyjnego Știrile Pro TV. Według portalu "Polska jest jednym z najwierniejszych sojuszników Ukrainy w trwającej wojnie z Rosją, ale niektórzy Polacy uważają, że ich kraj przyjął zbyt wielu ukraińskich uchodźców". Nowego polskiego prezydenta opisuje jako "konserwatywnego nacjonalistę zainspirowanego prezydentem USA Donaldem Trumpem".
Prezydenckie weto w Polsce zauważyły również media z Islandii. Portal publicznego nadawcy RÚV pisze, że ograniczenie świadczeń było jedną z obietnic wyborczych Karola Nawrockiego. "Polska jest jednym z głównych sojuszników Ukrainy, ale sprzeciw wobec uciekających Ukraińców wzrósł" - zauważa.
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: Reuters, The Guardian, Bloomberg, Stirile Pro TV, RUV, BBC, Kyiv Independent