Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.
Marzec jest miesiącem świadomości endometriozy. Ta choroba w Polsce dotyka około miliona kobiet, ale szacuje się, że niezdiagnozowana endometrioza może dotyczyć nawet trzech milionów Polek. Mimo to pozostaje ona często lekceważona - przez społeczeństwo i lekarzy - a kobiety na nią cierpiące słyszą, że "taka ich uroda".
Kasia Tusk o swojej chorobie
Z endometriozą od dawna zmaga się Katarzyna Tusk, córka Donalda Tuska i blogerka. We wtorek w relacji na Instagramie podzieliła się swoimi wspomnieniami z momentu, gdy ujawniła, że cierpi na to schorzenie. "Dziś chyba połowa kobiet w Polsce ma endometriozę. Masz po prostu niski próg bólu. Taka twoja uroda. Pamiętam, jak przeczytałam takie komentarze, gdy ośmieliłam się w ramach solidarności z inną chorą kobietą powiedzieć, że ten (wstydliwy?) problem dotyczy też mnie. Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy, tak aby od osoby komentującej uzyskać zrozumienie, a nie protekcjonalne docinki" - napisała. "Ale wtedy wolałam odpuścić i nie marnować czasu. Ciężko przez ekran telefonu nauczyć kogoś wrażliwości" - dodała.
Katarzyna Tusk przekazała, że od tamtej pory minęło kilka lat i sporo się zmieniło, choć "ludzka mentalność pozostała taka sama, a hejt rozgościł się na dobre". "Ale jeśli chodzi o diagnostykę, specjalistów i procedury leczenia, to podjęto właściwe kroki" - podkreśliła, dodając: "ta zmiana pewnie nie nadeszłaby tak szybko, gdyby nie pewien reportaż bardzo zdeterminowanej dziennikarki".
Pod wpisem dołączyła odnośnik do książki pt. "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek" autorstwa reporterek "Faktów" TVN Magdy Łucyan i Katarzyny Górniak. Dziennikarki przedstawiły w niej historie dziewięciu kobiet walczących z tą chorobą. Książka miała premierę w lutym tego roku. - To jest książka o tym, czym jest obezwładniający ból, jak długo czeka się na diagnozę, jak łatwo ignoruje się kobiety i, w końcu, jak endometrioza skutecznie potrafi wyłączyć z życia - mówiła podczas premiery Magda Łucyan. Wcześniej, w 2021 roku dziennikarki stworzyły reportaż "Taka twoja uroda" przybliżający czym jest endometrioza, jak wygląda życie kobiet, które na nią chorują, i z czym mierzą się, szukając pomocy u lekarzy.
ZOBACZ TEŻ: To może dotyczyć nawet trzech milionów kobiet. Przebadają 500, by łatwiej pomagać wszystkim
Czym jest endometrioza
Endometrioza jest schorzeniem, który dotyka ok. 6-10 proc. kobiet w wieku 15-49 lat. Najczęściej jest rozpoznawana u kobiet w wieku od 25 do 35 lat. Nie jest jasne, w jaki sposób powstaje choroba, a dostępne hipotezy nie opisują zjawiska w sposób wyczerpujący. Podstawowym problemem, na który wskazują lekarze, jest późna rozpoznawalność endometriozy, średnio po 6-8 latach dolegliwości bólowych wyłączających kobiety z normalnego funkcjonowania w społeczeństwie i z aktywności zawodowej.
Endometrioza może być również przyczyną obniżonej płodności. Szacuje się, że około 50 proc. wszystkich przypadków niepłodności kobiecej jest spowodowane przez endometriozę, tym samym stanowi ona bardzo istotny problem zarówno społeczny, jak i kliniczny.
ZOBACZ TEŻ: "To tylko ból. Nie umrzesz od tego"
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Kmieciński/StrefaGwiazd/PAP