Rafał Kasprzyk uzyskał mandat poselski w wyborach do parlamentu w 2023 roku, startując z list ówczesnej Trzeciej Drogi, czyli koalicji wyborczej Polski 2050 i PSL. Startował w sejmowym okręgu wyborczym nr 33, gdzie zdobył poparcie 10 907 głosów.
W Sejmie między innymi pełni rolę zastępcy przewodniczącego komisji finansów publicznych, członka komisji infrastruktury, a także wiceszefa podkomisji stałej ds. transportu drogowego, drogownictwa i bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Członkowie Polski 2050, chcący ubiegać się o stanowisko przewodniczącego partii, mogą zgłaszać się do 10 grudnia. Wybory odbędą się 10 stycznia, a głosować w nich będzie ponad 800 delegatów z całego kraju. Ewentualna druga tura 12 stycznia.
Kandydaci na przewodniczącego Polski 2050
Lider i założyciel Polski 2050 Szymon Hołownia pod koniec września przekazał, że nie będzie ubiegał się o funkcję przewodniczącego partii. Dwa dni później poinformował, że aplikuje na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Jak przekazali w niedzielę w programie "W kuluarach" dziennikarze TVN24, start Hołowni w wyborach na przewodniczącego Polski 2050 wcale nie jest wykluczony.
Przed Kasprzykiem o zamiarze startu w wyborach informowało pięcioro polityków tego ugrupowania - była to ministra funduszy i polityki regionalnej, I wiceprzewodnicząca Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz; posłanka i wiceprzewodnicząca partii Joanna Mucha; europoseł Michał Kobosko; były lider Nowoczesnej, a obecnie poseł Polski 2050 Ryszard Petru i szefowa ministerstwa klimatu i środowiska, wiceszefowa ugrupowania Paulina Hennig-Kloska.
Polska 2050 to partia centrowa, została powołana przez Szymona Hołownię po zajęciu przez niego trzeciego miejsca w wyborach prezydenckich w 2020 roku, kiedy zdobył 13,87 procent głosów. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku partia, startująca wraz z PSL-em jako koalicyjny komitet Trzecia Droga, uzyskała 14,4 procent głosów. Powołana przed wyborami koalicja została rozwiązana w czerwcu 2025 roku.
Od tej pory w sondażach Polska 2050 i PSL są analizowane oddzielnie. Większość badań wskazuje, że obie partie znajdują się pod względem poparcia pod progiem wyborczym.
Autorka/Autor: kkop/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Albert Zawada/PAP