- Gerontolożka Kerry Burnight, autorka wydanej w sierpniu w USA książki "Joyspan: The Art and Science of Thriving in Life’s Second Half", wskazuje na cztery niezbędne elementy do budowania tzw. joyspanu, czyli poczucia radości.
- "Pomyślne starzenie" kontra "starzenie pomimo". Jak zmieniały się teorie badaczy?
- Dobre, budujące i wspierające relacje to podstawa. Wyjaśniamy dlaczego.
- Niebieskie Strefy, japońskie Moai i teoria SOC, czyli co sprzyja radości i poczuciu szczęścia w życiu?
- Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w zakładce "Zdrowie" w serwisie tvn24.pl.
"Joyspan" to określenie stworzone przez dr Kerry Burnight, która przez 18 lat była profesorem medycyny geriatrycznej i gerontologii w Irvine School of Medicine na Uniwersytecie Kalifornijskim. Oznacza "czas radosnego życia". W swojej nowej książce "Joyspan: The Art and Science of Thriving in Life’s Second Half" ("Joyspan. Sztuka i nauka rozkwitu w drugiej połowie życia") Burnight przekonuje, że starzenie nie musi być "stoczeniem się po równi pochyłej, jak wielu sądzi". Dowodzi, że nawet w obliczu problemów zdrowotnych i wyzwań można rozwijać się i aktywnie uczestniczyć w życiu. "To, jak podejdziemy do tych trudności, decyduje o tym, czy będziemy się rozwijać czy cierpieć" - pisze amerykańska gerontolożka. Jak tłumaczy, niektórzy jej pacjenci poddają się realiom wieku, takim jak np. choroba przewlekła, "podczas gdy inni odnajdują kreatywne sposoby, by radzić sobie w nowej rzeczywistości".