Zaginął tuż po wojnie, odnalazł się w szwedzkim muzeum. "Opłakiwanie Chrystusa" ma wrócić do Polski

Źródło:
PAP, TVN24 Wrocław
Rekordowe sumy na aukcjach odnalezionych obrazów ( wideo archiwalne)
Rekordowe sumy na aukcjach odnalezionych obrazów ( wideo archiwalne)tvn24
wideo 2/4
Rekordowe sumy na aukcjach odnalezionych obrazów (wideo archiwalne)tvn24

"Opłakiwanie Chrystusa", XVI-wieczny obraz, który powstał w pracowni Lucasa Cranacha Starszego i zaginął po drugiej wojnie światowej, może wkrótce wrócić do Wrocławia. Na razie dzieło znajduje się w Muzeum Narodowym w Sztokholmie, które zarekomendowało szwedzkiemu rządowi zwrot dzieła Polsce.

- To jeden z najcenniejszych obrazów z dawnej wrocławskiej kolekcji muzealnej – podkreśla Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. "Opłakiwanie Chrystusa" powstało w latach 30. XVI wieku w pracowni Lucasa Cranacha Starszego. "Niezwykłość tego dzieła (...) polega na tym, iż w najbliższym otoczeniu zmarłego Chrystusa pojawiają się, zamiast postaci świętych, bohaterowie świeccy, konkretne osoby znane z imienia i nazwiska" - informuje Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Z komunikatu wynika też, że obraz jest pamiątką po małżeństwie pochodzącym z niemieckiej Saksonii - kupcu Konrada von Günterode i jego żonie Annie.

Z Niemiec przez Polskę do Szwecji

Losy obrazu - jak wielu innych dzieł sztuki, które zaginęły w trakcie drugiej wojny światowej i tuż po niej - były burzliwe. "Opłakiwanie Chrystusa" - jak informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - prawdopodobnie od momentu ufundowania znajdowało się w klasztorze cystersów w Lubiążu. Stamtąd obraz trafił do Breslau (dzisiejszego Wrocławia), gdzie od 1880 roku znajdował się w zbiorach Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych, najważniejszego muzeum w regionie. Przez lata dzieło ze szkoły Lucasa Cranacha Starszego cieszyło oczy mieszkańców miasta. Jednak w trakcie drugiej wojny światowej muzealnych zbiorów zaczęło ubywać. Niemcy podjęli bowiem decyzję o konieczności zabezpieczenia dzieł sztuki. Akcją wywożenia eksponatów kierował profesor Günther Grundmann, dolnośląski konserwator zabytków. Trafiały one do składnic urządzanych w kościołach, klasztorach i pałacach. I tak też stało się w przypadku "Opłakiwania Chrystusa". Jak przekazało MKiDN, z archiwalnych materiałów wynika, że obraz trafił do "skrytki" w Kamenz (dzisiejszy Kamieniec Ząbkowicki), a stamtąd został - prawdopodobnie w 1946 roku - skradziony i ślad po nim zaginął. Podobny los spotkał ponad sto ukrytych w Kamieńcu obrazów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Kto i kiedy dokładnie ukradł obraz? Tego nie wiadomo. Pewne natomiast jest to, że - jak informuje Muzeum Narodowe w Sztokholmie - "Opłakiwanie Cranacha" zostało kupione do kolekcji w 1970 roku. Obraz wylicytowano na aukcji w oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów od Sztokholmu mieście Mariefred, za cztery tysiące koron szwedzkich. Obraz na sprzedaż wystawili spadkobiercy Sigfrida Haggberga, dyrektora koncernu telefonicznego LM Ericsson w Polsce, który zmarł siedem lat wcześniej. Haggberg w 1942 roku został aresztowany przez gestapo za pomoc polskiemu państwu podziemnemu. Szwedowi zarzucano między innymi przemyt dokumentów ujawniających zbrodnie niemieckich nazistów wobec Polaków i Żydów. Jednak po interwencji króla Szwecji wyrok cofnięto, a Haggberg po wojnie wrócił do Polski. Według rodziny obraz trafił do mężczyzny wyłącznie na przechowanie, a jego właściciel miał później zgłosić się po dzieło. Nigdy jednak tego nie zrobił. Dyrekcja Muzeum Narodowego w Sztokholmie podkreśla, że w latach 70. XX wieku nikt nie wiedział, że dzieło sztuki zostało skradzione z Polski.

Namierzony, odnaleziony, jeszcze nieprzekazany

"Opłakiwanie Chrystusa" znajduje się w katalogu polskich strat wojennych, który opublikowany jest na stronie Wydziału Restytucji Dóbr Kultury. Przy polu "odzyskane" widnieje tam krótkie "nie". Jednak wkrótce może się to zmienić. Wszystko dlatego, że Muzeum Narodowe w Sztokholmie zarekomendowało szwedzkiemu rządowi zwrot Polsce obrazu. Stało się tak po tym, jak w czerwcu 2019 roku strona polska złożyła wniosek restytucyjny i wystąpiła o zwrot obrazu. "Z przedstawionych dokumentów wynika, że obraz z dużym prawdopodobieństwem jest identyczny z żądanym obiektem, a zatem skradzionym. Zwrot obrazu do Muzeum Narodowego we Wrocławiu w Polsce jest zgodny z międzynarodowymi konwencjami w tej dziedzinie" - podała w komunikacie sztokholmska placówka. Teraz - jak podkreśla MKiDN - decyzję o zwrocie musi podjąć szwedzkie ministerstwo kultury.

Informacja o obrazie zamieszczona w katalogu strat wojennychdzielautracone.gov.pl

Na aukcjach i u prywatnych kolekcjonerów

"Opłakiwanie Chrystusa" nie byłoby pierwszym obrazem, który w trakcie drugiej wojny światowej został wywieziony z Breslau, a teraz może wrócić do wrocławskich zbiorów. Niektóre z nich do dziś odnajdywane są na aukcjach dzieł sztuki. Tak było z obrazem "Święty Iwo wspomaga biednych" Jacoba Jordaensa, który w 2008 roku pojawił się w ofercie jednego z londyńskich domów aukcyjnych. Przed wojną obraz należał do zbiorów wrocławskiego muzeum, a potem wraz z setką innych - między innymi "Opłakiwaniem Chrystusa" - został ukryty w składnicy w Kamieńcu Ząbkowickim. W tym samym miejscu ukryto "Studium chmur" Friedricha Philipa Reinholda, które po latach odnalazło się w paryskim antykwariacie. Stamtąd zostało wykupione za ponad dwa tysiące euro. Z kolei "Via Cassia koło Rzymu" Oswalda Achenbacha odnalazło się w 2014 roku na aukcji w Kolonii. W 2017 roku do stolicy Dolnego Śląska powrócił obraz Roberta Śliwińskiego "Ulica wraz z ruiną zamku". Uznane za polską stratę wojenną malowidło trafiło na internetową aukcję antykwariatu w Pensylwanii w USA. O sprawie zostało poinformowano FBI, które zabezpieczyło obraz. Z kolei w 2019 roku do Muzeum Narodowego we Wrocławiu trafił XVI-wieczny obraz Abrahama Bloemaerta "Historia Apolla i Dafne", który w trakcie wojny także trafił do składnicy w Kamieńcu Ząbkowickim. Słuch po nim zaginął aż do 2009 roku, gdy jego sprzedaż zaoferowano wrocławskiemu muzeum. Okazało się, że obraz przebywał na terytorium Polski. Negocjacje z jego ówczesną posiadaczką nie powiodły się, a sprawa trafiła na wokandę sądu. MKiDN proces wygrało, a tym samym był to pierwszy wygrany proces cywilny o dzieło sztuki będące polską stratą wojenną.

Kopia na lata zastąpiła oryginał

W ostatnich latach do stolicy Dolnego Śląska wróciły także inne z obrazów zaginionych podczas drugiej wojny światowej. Od 2014 roku we wrocławskim Muzeum Archidiecezjalnym oglądać można "Madonnę pod jodłami" pędzla Lucasa Cranacha Starszego. Obraz został wywieziony przez niemieckiego księdza, który wcześniej kazał wykonać kopię Madonny. Ponoć duchowny - który najpierw zamieszkał w okolicach Drezna, a później w Monachium - miał zamiar oddać obraz kościołowi. Jednak w końcu się na to nie zdecydował. Zamiast tego "Madonnę pod jodłami" spieniężył w jednym z antykwariatów. W tym czasie kopia cały czas wisiała we Wrocławiu. I dopiero w latach 60. zorientowano się, że to nie obraz pędzla Lucasa Cranacha Starszego, a podróbka namalowana przez utalentowanego parafianina. Prawdziwa "Madonna pod jodłami" od czasu do czasu pojawiała się na rynku sztuki i szybko znikała. Odnalazła się w 2012 roku w Szwajcarii, gdy jeden z kolekcjonerów podarował dzieło miejscowemu duchowieństwu. Do dziś obraz ten uznawany jest za jeden z najcenniejszych znajdujących się w polskich zbiorach. Jego wartość oszacowano na niemal 10 milionów euro.

"Tu jest Rubens, a tu da Vinci....". Skrzynie pełne skarbów ukryli w pałacu.

Autorka/Autor:tam/gp

Źródło: PAP, TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/Muzeum.Narodowe.Wroclaw

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Poseł PiS Marcin Romanowski, na mocy decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, wyszedł na wolność. Maltanka Roberta Metsola po raz kolejny została wybrana na przewodniczącą europarlamentu. Z kolei Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 17 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl