Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

wilk
Co dalej z ochroną wilków w Europie? Polska popiera złagodzenie przepisów
Źródło: Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot chce reprezentować przed organami ścigania wilczycę, która została zastrzelona na początku listopada w Wolimierzu. Według aktywistów, chronione prawem zwierzę nie miało jeszcze roku i zginęło sto metrów od ambony myśliwskiej.

"Na początku listopada, raptem sto metrów od ambony na terenie dzierżawionym przez koło łowieckie, a należącym do nadleśnictwa Świeradów Zdrój, zastrzelono z broni myśliwskiej samicę wilka z tegorocznego miotu" - poinformowało stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot

Wilczyca została zastrzelona niedaleko miejscowości Wolimierz w powiecie lubańskim. Dokumentację zebrali i przekazali policji oraz osobie z Nadleśnictwa Świeradów Zdrój aktywiści z organizacji "Z Szarym za Płotem" oraz ze Stowarzyszenia "Wolimierz". Jak przekazali aktywiści, na podstawie przesłanych zdjęć osoba zatrudniona w nadleśnictwie stwierdziła, że jest to "na sto procent lis".

ZOBACZ TAKŻE: Wilk zabity na polowaniu. Myśliwy usłyszał zarzuty.

"W Polsce corocznie zabijanych jest ponad 140 wilków"

"Czy to skandaliczny brak kompetencji i zwykła pomyłka, czy może celowe wprowadzenie w błąd i zacieranie śladów? W Polsce corocznie zabijanych jest ponad 140 wilków, a od końca lat 90., kiedy wilk został objęty ścisłą ochroną gatunkową, tylko siedmiu osobom dowiedziono popełnienia przestępstwa. Co ciekawe z tych siedmiu osób sześć było czynnymi myśliwymi. Myśliwi tłumaczą się, mówiąc, że skazane osoby nie były w momencie popełnienia przestępstwa na oficjalnym polowaniu, więc były po prostu kłusownikami. Ale to Polski Związek Łowiecki dał im legitymację, na podstawie której mogli stać się posiadaczami broni. A zatem PZŁ ponosi odpowiedzialność za swoich członków" – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Stowarzyszenie zapowiada, ze złoży wniosek o włączenie samicy wilka do podmiotów wykonujących prawa pokrzywdzonego.

Ślusarczyk przypomina, że wilki pełnią ważną rolę w ekosystemie, na przykład polują na dziki, eliminując słabsze, chore osobniki.

PRZECZYTAJ: Zastrzelił wilka, bo pomylił go z lisem. Sprawca sam zgłosił się na policję.

- Od lat, wraz ze środowiskiem naukowym, domagamy się zaostrzenia kar za zabijanie gatunków chronionych. Obecnie większość spraw jest umarzana. Dlatego i tym razem, jako stowarzyszenie, włączymy się do postępowania, dotyczącego zabitej pod Wolimierzem wilczycy – podsumowuje Ślusarczyk.

Wilki na drogach

Wilki giną też na drogach. Tylko w październiku miało ich zginąć około 20.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: