Gdy Polacy witali Nowy Rok, we wrocławskim szpitalu przyszedł na świat Tomek.
Rodzice do końca nie znali płci dziecka. Wcześniej przygotowali propozycje imion dla chłopca i dla dziewczynki. Planowali, że będzie to Tomasz Adam lub Julia Maria.
- Miało się urodzić 28 grudnia, ale się troszkę spóźniło. Skurcze zaczęły mi się w południe, ale maleństwo przyszło na świat dopiero po północy – opowiada Magdalena Ciesielka, mama chłopczyka, który jest być może pierwszym Polakiem urodzonym w 2013 roku.
- Bardzo się cieszę, że tym razem pierwszy Polak urodził się w naszym szpitalu. Na świat przyszedł o godz. 00.01 i jest w bardzo dobrej kondycji. Dostał maksymalną ilość punktów - mówi prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. - Mam nadzieję, że to bardzo dobry znak, że będzie nas przybywać – dodaje.
"Chcą donosić do Nowego Roku"
Okazuje się, że w ponad 25-letniej historii szpitala to już kolejny poród o podobnej porze.
- Mamy chcą rodzić w Sylwestra i Nowy Rok, bo te dzieci są specjalnie honorowane przez marszałka i prezydenta. Dostają prezenty i są uroczyście chrzczone w katedrze - przyznaje prof. Witkiewicz.
Autor: ansa/mz / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław