Śmierć 29-letniego Łukasza z Wrocławia. "Nie ujawniono żadnych urazów, które pozostawałyby w związku ze zgonem"

Autor:
ib/
tam
Źródło:
TVN24 Wrocław
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP
wideo 2/12
TVN24/ KGPNagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia

Prokuratura Okręgowa w Legnicy (woj. dolnośląskie) wciąż nie zna przyczyny zgonu 29-letniego Łukasza z Wrocławia. Jednak śledczy wykluczają, by do śmierci mężczyzny doprowadziły urazy zewnętrzne. Nikomu jak dotąd nie przedstawiono zarzutów. Łukasz Łągiewka zmarł kilka godzin po interwencji policji w jego mieszkaniu.

29-letni Łukasz w nocy z 1 na 2 sierpnia zamknął się w swoim mieszkaniu na wrocławskim Psim Polu. Nie wpuszczał krewnych do środka. Rodzina obawiała się, że mężczyzna może popełnić samobójstwo. Ojciec wezwał na miejsce policję. Funkcjonariusze siłą weszli do mieszkania i obezwładnili 29-latka. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Zmarł kilka godzin później.

Oświadczenie w tej sprawie wydała wrocławska policja. Jej rzecznik Łukasz Dutkowiak informował, iż w związku z tym, że mężczyzna "zamknął się w mieszkaniu i nie chciał otworzyć drzwi, a jego bezpieczeństwo było zagrożone, bo był on mocno pobudzony, podjęto decyzję o wejściu siłowym". A interwencję - jak przekazywano - zarejestrowała kamera nasobna na mundurze jednego z funkcjonariuszy.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Przyczyna zgonu wciąż nieznana

Sprawą początkowo zajmowała się wrocławska prokuratura, ale by uniknąć podejrzeń o stronniczość, śledztwo przeniesiono do Legnicy. 19 października przesłaliśmy do rzeczniczki Prokuratury Okręgowej w Legnicy szereg pytań dotyczących szczegółów sprawy. 9 listopada otrzymaliśmy odpowiedź.

Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka legnickiej prokuratury, przekazała, że nadal nieznana jest przyczyna zgonu Łukasza Łągiewki. Wydanie opinii przez biegłych lekarzy z zakresu medycyny sądowej będzie możliwe dopiero po uzyskaniu opinii toksykologicznych.

"W ostatnim czasie uzyskano pierwszą opinię toksykologiczną zawierającą wyniki badania materiału pobranego podczas sekcji zwłok w kierunku narkotyków i leków oraz dopalaczy. W oparciu o ustalenia tej opinii niezbędne stało się w śledztwie przeprowadzenie kolejnych badań toksykologicznych, których wyniki mogą mieć znaczenie dla ustalenia przyczyny zgonu Łukasza Ł. oraz ustalenia przebiegu zdarzenia" - informuje Tkaczyszyn.

Rzeczniczka przekazała również, że na podstawie sekcji zwłok "można już obecnie powiedzieć, że u pokrzywdzonego mężczyzny nie ujawniono żadnych urazów, które pozostawałyby w związku przyczynowo-skutkowym z jego zgonem".

W toku śledztwa przesłuchano m.in. członków rodziny Łukasza, jego sąsiadów, policjantów i strażaków biorących udział w interwencji, ratowników medycznych obecnych na miejscu zdarzenia oraz lekarzy i ratowników medycznych, którzy udzielali pomocy medycznej 29-latkowi w szpitalu. Tkaczyszyn zaznacza, że śledztwo jest już na etapie zaawansowanym, jednakże nadal toczy się w sprawie i nikomu jak dotąd nie przedstawiono zarzutów.

Rozbieżności w relacjach

Siostra zmarłego 29-latka twierdzi, że w trakcie interwencji sześciu policjantów użyło wobec Łukasza gazu, pałek teleskopowych oraz chwytów obezwładniających. Rodzina skarżyła się na sposób przeprowadzenia działań. - Na moich, na oczach mojego ojca, zamordowali mojego brata - mówiła Wiktoria Łągiewka na konferencji prasowej.

W odpowiedzi na te zarzuty kilka dni później policja - na spotkaniu z dziennikarzami - zaprezentowała nagranie, które jest dowodem w sprawie. Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka tłumaczył, że na publikację zdecydowano się "z uwagi na ważny interes społeczny i policji".

Na ponad czterominutowym nagraniu widać policjantów usiłujących sforsować drzwi do mieszkania, blokowane przez 29-latka od wewnątrz. W ruch idzie gaz i pałka teleskopowa. Co jakiś czas w wyniku kopnięć drzwi uchylają się. W ręce mężczyzny widać nóż. W końcu policjantom udaje się wejść do mieszkania. W tym momencie zaprezentowane przez policję nagranie urywa się. Nie pokazano, jak przebiegał dalszy ciąg interwencji, a to właśnie do tej części rodzina zmarłego 29-latka miała największe zastrzeżenia.

Posiedzenia komisji sejmowej

Pod koniec września w posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych uczestniczyli członkowie rodziny Łukasza i 34-letniego Bartosza z Lubina, razem ze swoimi pełnomocnikami. Komisja miała zaopiniować wniosek Koalicji Obywatelskiej o przedstawienie, na posiedzeniu Sejmu, informacji o toczących się postępowaniach w sprawach śmierci trzech młodych mężczyzn po interwencjach dolnośląskich policjantów. Nie pojawił się jednak żaden przedstawiciel policji i MSWiA.

Konferencja posłów KO i członków rodzin dwóch zmarłych mężczyzn
Konferencja posłów KO i członków rodzin dwóch zmarłych mężczyznTVN24

12 października odbyło się kolejne posiedzenie komisji, tym razem z udziałem wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Macieja Wąsika, pierwszego zastępcy komendanta głównego policji Dariusza Augustyniaka i rzecznika KGP Mariusza Ciarki. Pokazano wówczas dokładnie to samo nagranie, jakie zobaczyliśmy na konferencji policji miesiąc wcześniej.

Kilkoro posłów domagało się projekcji całego zapisu z kamery nasobnej funkcjonariusza. Jednak tak się nie stało. Ciarka tłumaczył, że nie opublikowano tylko ostatnich kilku sekund nagrania, a wiceminister Wąsik dodawał, że na publikację całości materiału zgody nie wydała prokuratura.

ZOBACZ W TVN24 GO: RESORT SIŁOWY. "TO ZAPIS 40-MINUTOWEJ KAŹNI" >>>

Niepublikowany fragment nagrania

"Gazeta Wyborcza Wrocław" dotarła do całego nagrania z interwencji w mieszkaniu Łukasza. To 80 sekund niepublikowanego wcześniej fragmentu filmu, już po siłowym wejściu do mieszkania. Widać na nim m.in. bicie pałką czy przydeptywanie części ciała 29-latka do podłogi.

Przez kilka minut Łukasz blokował drzwi wejściowe, ale w pewnym momencie, po pchnięciu ich przez jednego z policjantów, 29-latek prawdopodobnie poślizgnął się i upadł, pozwalając funkcjonariuszom wejść do środka. W tym momencie nagranie prezentowane przez policję dziennikarzom i posłom się kończy.

W niepublikowanej wcześniej części widzimy policjanta zamachującego się pałką teleskopową i rzucającego się na nogi mężczyzny. W ciągu kolejnych kilku sekund doskakują do niego pozostali. Padają przekleństwa, słychać krzyki, jęki 29-latka i wołanie o pomoc. Widać, jak jeden z funkcjonariuszy staje butem na ręce 29-latka i przydeptuje ją do podłogi. Chwilę później któryś z policjantów chwyta mężczyznę za głowę, inny wykręca mu prawą rękę, kolejny zaś uderza 29-latka pałką w lewą rękę.

Zapytaliśmy policję o komentarz do opublikowanego, a nieznanego wcześniej fragmentu nagrania. W przesłanym do reportera TVN24 mailu podkomisarz Antoni Rzeczkowski z biura prasowego KGP podkreślał, że końcówka nagrania nie została opublikowana "tylko i wyłącznie z uwagi na szacunek do zmarłego i jego bliskich".

W mailu napisano: "(...) zaprezentowanie niemal gołego mężczyzny, zachowującego się irracjonalnie, nie tylko mogłoby zostać odebrane przez rodzinę jako poniżenie zmarłego i członków rodziny, ale i wiązać się ze skierowaniem pozwu z tym związanym". Rzeczkowski podkreśla też, że "policja nie ma nic do ukrycia i jak dobrze wiadomo każdemu posiadającemu podstawową wiedzę, film dostępny jest dla rodziny, pełnomocników i zapewne może być prezentowany przez uprawnione organy na zasadach określonych w Kodeksie postępowania karnego".

Całe nagranie z interwencji w mieszkaniu Łukasza Łągiewki
Całe nagranie z interwencji w mieszkaniu Łukasza ŁągiewkiGazeta Wyborcza

Postępowania dyscyplinarne

Rzecznik dolnośląskiej policji Kamil Rynkiewicz przekazał, że 1 września zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne wobec czterech z sześciu policjantów interweniujących w mieszkaniu Łukasza w związku z niewłączeniem kamer nasobnych w trakcie interwencji.

- Same działania i sposób podjęcia interwencji przez policjantów nie budzą wątpliwości - podkreślił Rynkiewicz, powołując się na przeprowadzone w tej sprawie czynności wyjaśniające.

Przekazał, że policjanci nie zostali zawieszeni. - Brak jest jakiegokolwiek sygnału, czy w tej, czy w innych sprawach, świadczącego o związku przyczynowym między przebiegiem interwencji, a śmiercią osoby na Psim Polu, bądź też w trakcie innych interwencji w Lubinie i WROPONie (chodzi kolejno o śmierć 34-letniego Bartosza i 25-letniego Dmytra - red.). Czekamy na ustalenia prokuratury w tym zakresie, które będą determinowały dalsze nasze działania - informował rzecznik dolnośląskiej policji.

Autor:ib/ tam

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Komenda Główna Policji

Pozostałe wiadomości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przeprowadził krótką rozmowę z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Doszło do niej podczas zaprzysiężenia Javiera Mileia na nowego prezydenta Argentyny - poinformowały media w Kijowie. Według agencji UNIAN rozmowa nie była wcześniej zaplanowana.

Orban i Zełenski "znaleźli się obok siebie. "Rozmowa nie była wcześniej zaplanowana"

Orban i Zełenski "znaleźli się obok siebie. "Rozmowa nie była wcześniej zaplanowana"

Autor:
tas/ft
Źródło:
PAP, UNIAN, Radio Swoboda, Reuters

Prezydent USA Joe Biden zaprosił prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do Białego Domu. Do spotkania ma dojść we wtorek 12 grudnia, ale Zełenski rozpocznie wizytę w Waszyngtonie już dzień wcześniej.

Zełenski jedzie do Waszyngtonu. Spotka się z Bidenem w Białym Domu

Zełenski jedzie do Waszyngtonu. Spotka się z Bidenem w Białym Domu

Autor:
ads/kg
Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed niebezpieczeństwami pogodowymi. W części kraju obowiązują alerty meteorologiczne drugiego i pierwszego stopnia przed roztopami. W nocy oraz w poniedziałek towarzyszyć nam będą również opady marznące i silne podmuchy wiatru.

Noc pod znakiem niebezpiecznej pogody. Pomarańczowe alerty IMGW dla części kraju

Noc pod znakiem niebezpiecznej pogody. Pomarańczowe alerty IMGW dla części kraju

Aktualizacja:
Autor:
jdw,ps,anw,as
Źródło:
IMGW

320 tysięcy złotych na nagrody dla sześciu osób rozdysponowała była minister zdrowia Katarzyna Sójka pod koniec sprawowania swojej funkcji - poinformowała "Gazeta Wyborcza".

Setki tysięcy złotych dla sześciu osób. Odchodziła z resortu, przydzieliła nagrody

Setki tysięcy złotych dla sześciu osób. Odchodziła z resortu, przydzieliła nagrody

Autor:
ads/ft
Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Sytuacja na wschodzie naszego kraju jest trudna. Wróg naciera na całym froncie - przekazał dowódca ukraińskich sił lądowych Ołeksandr Syrski. Według zachodnich źródeł Rosja rozpoczęła skoordynowaną kampanię uderzeń na Ukrainę w okresie zimowym. Minister obrony Rustem Umierow oznajmił, że armia ukraińska "przekroczyła dwie linie obrony Rosjan i obecnie znajduje się przed trzecią". Podsumowujemy miniony tydzień walk w Ukrainie. 

Tydzień w Ukrainie. "Wróg naciera na całym froncie", początek "kampanii uderzeniowej", siły ukraińskie przed trzecią linią obrony

Tydzień w Ukrainie. "Wróg naciera na całym froncie", początek "kampanii uderzeniowej", siły ukraińskie przed trzecią linią obrony

Autor:
tas/ft
Źródło:
tvn24.pl

Mateusz Morawiecki w swoim expose "przedstawi najważniejsze wyzwania, jakie przed nami stoją" - mówił w TVN24 Waldemar Buda z PiS. Przyznał, że wynik głosowania w sprawie wotum zaufania dla Morawieckiego "jest dosyć przewidywalny". - To jutrzejsze expose to będzie taki dziki łabędzi śpiew premiera Morawieckiego - oceniła Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej.

Czy Morawiecki będzie udawał? Buda: Oczywiście, że nie. To konstytucja przewiduje taką formułę

Czy Morawiecki będzie udawał? Buda: Oczywiście, że nie. To konstytucja przewiduje taką formułę

Autor:
ads/ft
Źródło:
TVN24

W poniedziałek na pewno czekają nas historyczne emocje - mówiła o nadchodzącym posiedzeniu Sejmu dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska. Dodała, że ciekawi ją, który polityk Prawa i Sprawiedliwości zabierze głos w debacie nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego.

Posiedzenie, które "przejdzie do historii Sejmu". Jest jedna niewiadoma

Posiedzenie, które "przejdzie do historii Sejmu". Jest jedna niewiadoma

Autor:
ads/ft
Źródło:
TVN24

Ostatni pociąg ze stolicy Polski do Monachium przez Drezno kursował w 1993 roku. Teraz połączenie takie przywrócono za sprawą nocnego połączenia, które realizowane jest za pomocą pociągu IC Chopin. Jak twierdzi PKP Intercity niska frekwencja to wina austriackiego operatora.

Pierwsze od 30 lat połączenie z Warszawy do Monachium z problemami

Pierwsze od 30 lat połączenie z Warszawy do Monachium z problemami

Autor:
JW/ams
Źródło:
TVN24 Biznes

W poznańskim Parku Wilsona odnaleziono kilka martwych kaczek i gołębi. Policja i powiatowy lekarz weterynarii badają sprawę.

Martwe ptaki w poznańskim parku. Sprawę bada policja i powiatowy lekarz weterynarii

Martwe ptaki w poznańskim parku. Sprawę bada policja i powiatowy lekarz weterynarii

Autor:
ads/ft
Źródło:
PAP

Jakiej pogody możemy się spodziewać w nowym roku? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) opublikował długoterminową eksperymentalną prognozę pogody na styczeń, luty, marzec i kwiecień 2024. Jeden z tych miesięcy zapowiada się cieplejszy, a jeden zimniejszy niż zazwyczaj.

Eksperymentalna prognoza długoterminowa IMGW. Pogoda na drugą część zimy i początek wiosny

Eksperymentalna prognoza długoterminowa IMGW. Pogoda na drugą część zimy i początek wiosny

Autor:
anw
Źródło:
IMGW

Aktorka Ali MacGraw w oświadczeniu wspominała współpracę ze zmarłym w piątek Ryanem O'Nealem przy kultowym melodramacie "Love Story". "Ryan był świetnym aktorem, czarującym i zabawnym człowiekiem. Wiem, że dużą część mojego zawodowego sukcesu zawdzięczam współpracy z nim" - napisała.

Zagrali parę w kultowym "Love Story". Ali MacGraw wspomina zmarłego Ryana O'Neala

Zagrali parę w kultowym "Love Story". Ali MacGraw wspomina zmarłego Ryana O'Neala

Autor:
ads
Źródło:
CNN, tvn24.pl

Do Polski zmierza ciepło z zachodu - będzie prawie 10 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie w ciągu kolejnych dni? Jakie będą święta Bożego Narodzenia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody.

Pogoda na 16 dni: Koniec grudniowej zimy. Czy na długo?

Pogoda na 16 dni: Koniec grudniowej zimy. Czy na długo?

Autor:
Tomasz
Wasilewski
Źródło:
tvnmeteo.pl
Argentyńska masakra piłą mechaniczną

Argentyńska masakra piłą mechaniczną

Wojciech
Skrzypek
Autor:
Wojciech
Skrzypek
Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pracownicy Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu zaalarmowali policję, że do placówki trafiło niemowlę z obrażeniami, które mogły powstać na skutek przemocy. - Zatrzymana została 20-letnia matka dziecka i jej 27-letni partner, który nie jest ojcem dziecka - przekazuje komisarz Marcin Ząbek z policji w Dzierżoniowie, gdzie mieszka rodzina. 

"Liczne złamania i uraz głowy". 11-miesięczna dziewczynka w szpitalu, matka i jej partner zatrzymani

"Liczne złamania i uraz głowy". 11-miesięczna dziewczynka w szpitalu, matka i jej partner zatrzymani

Aktualizacja:
Autor:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Czy jutro w Sejmie czeka nas scenariusz inny niż głosowanie nad dwiema kandydaturami na premiera? O tym dyskutowali goście "Kawy na ławę" w TVN24. - Premier Morawiecki nie złoży wniosku o wotum zaufania - oceniła Urszula Pasławska (PSL). - Jutro będzie dzień wielkiej porażki, upokorzenia Morawieckiego - dodała do tego Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO). Zdaniem Tomasza Treli (Lewica) Morawiecki "wygłosi mowę pożegnalną". Przemysław Wipler z Konfederacji oświadczył, że jego ugrupowanie nie poprze żadnego z proponowanych rządów. Prezydencki minister, Andrzej Dera, potwierdził natomiast, że "wszystko wskazuje na to, że 13 grudnia dojdzie do zaprzysiężenia nowego rządu".

Premier "rozpocznie wygłaszanie mowy pożegnalnej", "nie złoży wniosku o wotum zaufania"

Premier "rozpocznie wygłaszanie mowy pożegnalnej", "nie złoży wniosku o wotum zaufania"

Autor:
akw//mrz
Źródło:
TVN24

W niedzielę rano delegacja polityków Prawa i Sprawiedliwości z prezesem Jarosławem Kaczyńskim złożyła kwiaty przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku w Warszawie. To ostatnia miesięcznica przed oddaniem władzy przez PiS.

Ostatnia miesięcznica przed oddaniem władzy przez PiS

Ostatnia miesięcznica przed oddaniem władzy przez PiS

Autor:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Po powrocie z urlopu mieszkaniec Gdyni odkrył, że z Zanzibaru przywiózł w bagażu miejscowego stawonoga. Skolopendra ukryła się w walizce. Ugryzienie przez takiego wija skutkuje nie tylko bólem i obrzękiem, ale czasem również miejscową martwicą skóry. Zabrana przez strażników miejskich skolopendra trafiła do fundacji, która ma doświadczenie z egzotycznymi zwierzętami.

Po powrocie z urlopu w bagażu znalazł jadowitą skolopendrę

Po powrocie z urlopu w bagażu znalazł jadowitą skolopendrę

Autor:
ng
Źródło:
UM Gdynia

Francuski sąd skazał na kary więzienia w zawieszeniu sześcioro uczniów, zamieszanych w zabójstwo Samuela Paty'ego, nauczyciela ich szkoły. Rosyjski uchodźca czeczeńskiego pochodzenia odciął mu głowę po tym, jak Paty pokazał na lekcji wolności słowa karykatury Mahometa. Nastolatkowie pokazali mordercy wizerunek nauczyciela i obserwowali go, a za współpracę dostali od islamisty pieniądze. - To trudny wyrok dla rodziny. Jest rozczarowanie, złość, niezrozumienie. To zły sygnał dla rodziny, uczniów – skomentowała wyrok prawniczka rodziny Paty’ego, Virginie Le Roy.

Pokazał na lekcji karykatury Mahometa. Uczniowie skazani po zabójstwie nauczyciela

Pokazał na lekcji karykatury Mahometa. Uczniowie skazani po zabójstwie nauczyciela

Autor:
bp//mrz
Źródło:
PAP

Zbliża się "Weekend cudów" Szlachetnej Paczki. Najbiedniejsi, samotni, potrzebujący pomocy dostaną przed świętami to, czego im najbardziej potrzeba, by choć trochę im ulżyć i po prostu pocieszyć. Każdy z nas może wywołać łzy wzruszenia. Jest wielu wolontariuszy, ale potrzeba więcej. Na darczyńców czeka jeszcze ponad tysiąc rodzin.

Pani Elżbieta potrzebuje elektronicznej lupy, pani Olga piekarnika. Podopieczni Szlachetnej Paczki wciąż czekają na darczyńców

Pani Elżbieta potrzebuje elektronicznej lupy, pani Olga piekarnika. Podopieczni Szlachetnej Paczki wciąż czekają na darczyńców

Autor:
Maria
Mikołajewska
Źródło:
Fakty TVN

Dziennikarze tvn24.pl, TVN i TVN24 są wśród nominowanych do tegorocznych nagród Grand Press. Nominacje otrzymali: Justyna Suchecka, Piotr Szostak, Wojciech Bojanowski, Filip Folczak, Olga Orzechowska, Maciej Duda, Łukasz Ruciński, Michał Fuja, Grzegorz Głuszak, Marcin Jakóbczyk, Piotr Świerczek, Robert Zieliński, Olga Mildyn, Ewa Galica, Marcin Gutowski, Edyta Krześniak, Piotr Jacoń, Adam Diehl, Piotr Karczewski, Michał Przedlacki, Łukasz Frątczak, Dariusz Kubik i Grzegorz Łakomski.

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Autor:
red.
Źródło:
tvn24.pl