"Człowiek z żelaza - pomnik prezydenta Lecha Wałęsy" - to jeden z projektów zgłoszonych, w ramach budżetu obywatelskiego, do wrocławskich urzędników. Stało się to już po ujawnieniu dokumentów z domu Czesława Kiszczaka. Autor pomysłu koszt oszacował na 250 tysięcy złotych. Ostateczna decyzja należy do radnych miejskich.
"Lech Wałęsa to bohater wolnej i niepodległej Polski" - pisze "Gazeta Wrocławska" o uzasadnieniu projektu. Jednak jego autor nie określa ani wielkości pomnika, ani materiału, z jakiego miałby być wykonany.
Pomysł postawienia pomnika byłego prezydenta w stolicy Dolnego Śląska został zgłoszony już po ujawnieniu teczek TW Bolka, znalezionych w domu gen. Czesława Kiszczaka.
Będzie poddany weryfikacji
Czy pomnik powstanie? Tego na razie nie wiadomo.
- Projekt zostanie poddany weryfikacji - mówi lokalnemu dziennikowi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, zastępca dyrektora biura ds. partycypacji społecznej we wrocławskim magistracie.
Weryfikacja projektów ma potrwać od marca do końca maja. Jednak na stronie internetowej Wrocławia czytamy, że "kwestia stawiania pomników należy do wyłącznej kompetencji Rady Miejskiej Wrocławia i przewidziana jest w tym celu specjalna procedura".
Czy można zgłosić projekt postawienia pomnika? Nie, na mocy uchwały nr XLIX/1438/10 Rady Miejskiej Wrocławia z dnia 22 kwietnia 2010 r. w sprawie wznoszenia pomników na terenie Wrocławia kwestia stawiania pomników należy do wyłącznej kompetencji Rady Miejskiej Wrocławia i przewidziana jest w tym celu specjalna procedura. wroclaw.pl
W tym roku na realizację projektów zgłoszonych przez mieszkańców stolicy Dolnego Śląska przeznaczono 25 mln złotych.
Chęć stworzenia pomnika zgłosił jeden z mieszkańców Wrocławia:
Autor: tam/gp / Źródło: wroclaw.pl, Gazeta Wrocławska
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, wroclaw.pl