Do policjantów zgłosiła się 20-latka, która straciła 1680 złotych w wyniku oszustwa. Kobieta chciała wynająć mieszkanie w Krakowie, gdzie niedługo rozpoczyna studia. Znalazła ofertę i przelała pieniądze. Okazało się jednak, że ogłoszenie było fałszywe, a niemal dwa tysiące złotych trafiło do oszustów.
Policja o działaniu oszustów
Policja poinformowała, że 20-latka została oszukana metodą "na wynajem mieszkania". Aspirant sztabowa Sylwia Serafin, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubinie wyjaśniła, że oszuści działający tą metodą bardzo często wykorzystują portale internetowe, na których oferują atrakcyjne mieszkania w bardzo korzystnych cenach.
- W ofertach przedstawiają się jako właściciele lub pośrednicy, a w rzeczywistości nie posiadają żadnych praw do nieruchomości i próbują po prostu wyłudzić pieniądze od zainteresowanych najemców. Kiedy potencjalny najemca nawiązuje kontakt z oszustem, w odpowiedzi otrzymuje żądanie przekazania opłaty rezerwacyjnej, kaucji lub opłaty czynszu za pierwszy miesiąc wynajmu. Po przelaniu pieniędzy kontakt z oszustem się urywa - opisała policjantka.
Jak wskazała, czasami oszuści oferują do wynajmu mieszkania, które wcześniej sami wynajęli na kilka dni. "Lokal w ofercie internetowej przestawiają jako własny i zapraszają do jego zobaczenia. Bardzo często są to mieszkania, do których podają kod do skrzynki, w której znajdują się klucze, a więc ofiara przestępstwa nawet nie ma bezpośredniego kontaktu ze sprawcą" - podała Serafin.
Autorka/Autor: MR/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sav_an_dreas/Shutterstock