Droga krajowa nr 8, którą kibice dojeżdżają na mecze od czeskiej granicy do Wrocławia jest bardzo zatłoczona z powodu wtorkowego meczu Czechy-Grecja, jaki zostanie rozegrany we Wrocławiu. Policja zachęca kibiców do korzystania z drogi nr 5 Lubawka-Wrocław.
Jak poinformował Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, droga krajowa nr 8 od granicy czesko-polskiej Kudowa Słone-Wrocław przez cały czas jest przejezdna. Nie ma na niej żadnych utrudnień, ale panuje na niej bardzo duży ruch. Dlatego też policja zachęca kibiców, głównie z Czech, do korzystania również z drogi krajowej nr 5 Lubawka-Wrocław. Droga krajowa nr 8 jest rekomendowaną trasą dojazdową na mecze.
Czesi, Niemcy i Rosjanie
Z kolei Renata Sulima, rzeczniczka prasowa Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej w Kłodzku powiedziała, że ruch na granicy czesko-polskiej jest o wiele większy niż w piątek, kiedy to czeska reprezentacja rozgrywała mecz z Rosją. - Przeprowadzamy kontrolę graniczną kibiców wjeżdżających do Polski. Sa to głównie Czesi, ale spotykamy również Rosjan i Niemców - mówiła Sulima. Dodała, że do tej pory nikt nie został zatrzymany, ani zawrócony z granicy. - W piątek skontrolowaliśmy ponad 400 cudzoziemców. We wtorek może być ich więcej - stwierdziła Sulima.
"Jest spokojnie i pozytywnie"
Według rzeczniczki kibice wjeżdżający do Polski nie sprawiają żadnych kłopotów. Są nastawieni bardzo pozytywnie i optymistycznie. Pogranicznicy nie spotkali się też z przejawami agresji. Petrykowski ponadto dodał, że policja jest ustawiona na trasie i w zależności od potrzeb będzie reagować na bieżąco i wyznaczać objazdy, jeśli zajdzie taka potrzeba. - Wszędzie tam, gdzie wystąpią utrudnienia, będzie patrol, który wskaże i pokieruje ruchem tak, aby ułatwić dojazd do wyznaczonego celu - mówił Petrykowski.
Autor: par / Źródło: PAP