Policjant oddał strzał, aby unieruchomić samochód, który miał jechać wprost na niego. Do zdarzenia doszło w Tułowicach. Jego szczegóły ustala teraz prokuratura.
- Sytuacja była bardzo dynamiczna. Po godz. 5 w Tułowicach (woj. opolskie) kierowca nie chciał zatrzymać się do kontroli policyjnej. Samochód nie zwolnił, a chwilę później doszło do kolizji z udziałem innego auta - informuje nadkom. Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy policji w Opolu.
Padł strzał
Później kierowca auta próbował wjechać w policjanta. Ten odskoczył i oddał strzał, aby unieruchomić samochód.
Nikomu nic się nie stało. Ale szczegóły zdarzenia ustali teraz prokurator, który w sobotę rano pojawił się na miejscu.
Autor: mir/sk / Źródło: TVN24 Wrocław