Prokuratura Rejonowa w Głogowie poinformowała o kolejnym przypadku molestowania seksualnego dziecka w rodzinie zastępczej prowadzonej przez małżeństwo D. Dotyczy to siedmioletniej dziś dziewczynki. Wcześniej Mariusz D. usłyszał zarzuty między innymi wykorzystywania seksualnego ośmiolatki.
Małżeństwo D. prowadziło zawodową rodzinę zastępczą w miejscowości w powiecie głogowskim. W 2021 roku trafiły do nich dwie siostry, nad którymi para miała sprawować opiekę zastępczą. W październiku 2024 r. sześciolatka i ośmiolatka trafiły do rodziny adopcyjnej. Dopiero tam opowiedziały o tym, co przeżywały w domu małżeństwa D.
Prokuraturę powiadomił o sprawie Dolnośląski Ośrodek Polityki Społecznej we Wrocławiu. Śledztwo wszczęto w połowie stycznia. Małżeństwo D. zostało zatrzymane 7 lutego.
Zarzuty dla zatrzymanych
46-letniemu Mariuszowi D. prokurator postawił wówczas zarzuty związane z wykorzystywaniem seksualnym ośmioletniej dziewczynki, w tym kilkanaście zarzutów zbrodni zgwałcenia dziecka. Mężczyzna podejrzany jest też o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad młodszą z sióstr. Do przestępstw zarzucanych D. miało dochodzić od lutego 2021 r. do października 2024 r. Mężczyzna decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu.
Zarzuty w głogowskiej prokuraturze usłyszała wtedy też 43-letnia żona D. Kobieta jest podejrzana o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziewczynkami. Została objęta dozorem policyjnym.
W poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz poinformowała, że po publikacjach medialnych z Dolnośląskiego Ośrodka Polityki Społecznej we Wrocławiu wpłynęło do prokuratury kolejne zawiadomienie o przestępstwie, złożone przez innego rodzica adopcyjnego.
- Dotyczyło molestowania kolejnej dziewczynki pozostającej w pieczy zastępczej u małżeństwa D., dziś siedmioletniej, która przebywała w rodzinie zastępczej od 1 listopada 2022 do 1 września 2023 roku - powiedziała prok. Łukasiewicz.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Kolejne zarzuty dla mężczyzny
Rzeczniczka poinformowała, że po zgromadzeniu kolejnych dowodów w tej sprawie śledczy postawili Mariuszowi D. zarzut "kilkukrotnego doprowadzenia małoletniej, która nie miała wówczas ukończonych pięciu lat (obecnie ma siedem lat), do obcowania płciowego".
- Podejrzany Mariusz D. przesłuchany wcześniej i obecnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wcześniej złożył wyjaśnienia, obecnie odmówił ich złożenia. Sąd przedłużył mu areszt o kolejne trzy miesiące - podała Łukasiewicz.
Mariuszowi D. grozi dożywocie, a jego żonie do pięciu lat więzienia.
Rodzina zastępcza
W czasie, w którym małżeństwo D. prowadziło rodzinę zastępczą, w ich domu mieszkało łącznie, w różnym czasie, dziesięcioro dzieci. Prokuratura bada też, czy nadzór nad rodziną zastępczą był właściwy.
Autorka/Autor: SK/gp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock