Kierowca bmw na obwodnicy Ząbkowic Śląskich (Dolnośląskie) złamał szereg przepisów. Widząc zmieniającą się sygnalizację świetlną, zamiast się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył, przekroczył podwójną ciągłą, wyprzedził na skrzyżowaniu i przejechał na czerwonym.
W czwartek popołudniu internauta nagrał niebezpieczną sytuację drogową na drodze krajowej nr 8. Jadące przed nim bmw na austriackich tablicach rejestracyjnych przejechało przez środek skrzyżowania, wjeżdżając na nie na czerwonym świetle, a wcześniej wyprzedzając zwalniający przed sygnalizacją samochód.
Pościg za piratem
Czarne bmw popędziło przed siebie. Ale prowadzącego je kierowcę nie ominęła kara za wykroczenie drogowe. Kilkaset metrów za skrzyżowaniem stał patrol drogówki. Autor nagrania razem z kierowcą jadącym za nim zatrzymali się przy policjantach i przekazali im czego właśnie byli świadkami.
Funkcjonariusze długo się nie namyślali. Odpalili koguty i pognali za piratem drogowym.
- Kierowca został zatrzymany kilka kilometrów za Ząbkowicami Śląskimi. Wyglądał na totalnie zaskoczonego pościgiem i z niedowierzaniem wpatrywał się w nagranie z wideorejestratora - przyznaje autor filmu.
Mężczyzna przyjął mandat w wysokości 1000 złotych.
Do zdarzenia doszło na dk 8 w Ząbkowicach Śląskich:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: ronin szogun