Skrępowane becikami dzieci w żłobku to szok dla całej branży. - Do nas rodzic może przyjść zawsze, zajrzeć w każdy kąt, do każdej sali, do łazienki, zajrzeć przez okno, sprawdzić czy panie są uśmiechnięte, jak się dzieci bawią - opowiada opiekunka z Klubu Kolorowe Misie. Zasady, które ustalały kobiety z Zaczarowanej Krainy Puchatka są dla niej nie do pomyślenia.

- Zysk nie jest najważniejszy - mówił na początku października o dochodach z imprez na Stadionie Miejskim rzecznik magistratu. Ile Wrocław stracił na meczu Japonia-Brazylia?

"Muszę zaśpiewać znaną piosenkę o PZPN bo brak mi słów na tą żenadę J***Ć PZPN!!!" - w ten sposób skomentował wydarzenia na Sadionie Narodowym Maciej Zieliński, kiedyś wybitny koszykarz, obecnie poseł Platformy Obywatelskiej. Od internautów dostał sporo głosów poparcia.

Przy wrocławskim centrum handlowym zaczepiał przechodniów i proponował im kupno pił spalinowych. W swojej ofercie miał także agregaty prądotwórcze. Włoch trafił w ręce policji.

18 pięter, 2 kilometry kabli i godziny prób. Przygotowania do projektu P.I.W.O. idą pełna parą. Choć pierwszy pokaz na najwyższym budynku we Wrocławiu planowany jest na koniec października, to mieszkańcy nadal mogą zgłaszać projekty swoich wizualizacji.

Około trzynaście dni w skali roku: tyle tracą w korkach wrocławianie, którzy dojeżdżają do pracy uczęszczanymi trasami, a później wracają nimi w godzinach szczytu - wynika z najnowszego raportu portalu korkowo.pl.

Mało pasażerów nie oznacza wcale mało roboty. Mimo, że noce na wrocławskim Dworcu Głównym były do tej pory niezwykle spokojne, teraz będą czasem wzmożonej pracy. - Budynek trzeba po prostu dobrze wysprzątać - tłumaczy PKP i inofmruje, że codziennie od północy do 4 rano budynek dworca będzie częściowo zamknięty.

Misy, lampa w kształcie moskita, topór - to niektóre z dzieł wykonanych ze szkła, które od wtorku można zobaczyć na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. Wystawa jest głównym wydarzeniem odbywającego się w stolicy Dolnego Śląska Europejskiego Festiwalu Szkła.

- To co zobaczyliśmy na zdjęciach, to był szok. Związane maluszki, ze skrępowanymi rączkami, karmione spleśniałym jedzeniem - wymieniają rodzice dzieci, którymi zajmowały się opiekunki z Zaczarowanej Krainy Puchatka. Prokuratura postawiła dwóm kobietom zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziećmi.

Amatorzy grzybobrań mogą porzucić dalekie i żmudne leśne wędrówki. Teraz grzyby można zbierać podczas spacerów po centrum Wrocławia. Na jednym z podwórek wyrosły jadalne czernidlaki kołpakowate - idealnie pod kołpakiem.

Żłobek, w którym doszło do dręczenia podopiecznych, nie był objęty nadzorem urzędników. Nie kontolowali go ani razu: - Nie mieliśmy prawa tego robić - tłumaczą.

Cztery osoby ranne w tym jedna w stanie ciężkim - to bilans wypadku do jakiego doszło w okolicy Borka Strzelińskiego na Dolnym Śląsku. Samochód osobowy zderzył się czołowo z tirem.

- Jak jestem w tym miejscu, to koszmar powraca. Nie mogę na nie patrzeć. Aż krew mi się burzy – denerwuje się pani Agnieszka, matka 2-letniego chłopca, który chodził do punktu żłobkowego we Wrocławiu. W placówce miało dochodzić do znęcania się nad podopiecznymi.

Utrudnienia na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Pątnów koło Legnicy. Nad ranem wywrócił się tam tir przewożący 30-tonowy element konstrukcyjny.

Piłkarska reprezentacja Brazylii po raz pierwszy trenowała w poniedziałek na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. We wtorek zmierzy się tu w towarzyskim meczu z drużyną Japonii.

Waży siedem kilogramów i choć ma dopiero tydzień - już występuje przed kamerami. Wrocławskie zoo pokazało w poniedziałek samiczkę hipopotama karłowatego. W europejskich ogrodach w tym roku na świat przyszły tylko trzy takie pociechy.

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze, który wybuchł w piwnicy domu przy ul. Hiszpańskiej we Wrocławiu. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej.

Wrocławska prokuratura postawiła dwóm opiekunkom z prywatnego żłobka zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziećmi. - Kobiety związywały dzieci śpioszkami, żeby nie mogły się ruszać. "Zajmowały się" w ten sposób półrocznymi maluszkami - informuje Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

- Do 79-latki zadzwonił mężczyzna i powiedział, że jej wnuk miał wypadek samochodowy. 45 tys. zł miało pomóc w uniknięciu "konsekwencji prawnych" - relacjonuje policja. Kobieta jednak, zamiast wybrać się do banku, zadzwoniła na komisariat.

Najnowocześniejszy robot do operacji na świecie, cztery nowe sale zabiegowe i rezonans magnetyczny - takim wyposażeniem od dziś może się pochwalić Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu.

- Jeśli dostaję niepokojące sygnały o problemach finansowych Wrocławia, a potem słyszę że miasto twierdzi, że nic się nie stało, to się niepokoję - tak Schetyna komentuje zamieszanie wokół miejskiego stadionu.

Policja sprawdza zgłoszenie o porwaniu dziecka z wrocławskich Krzyków. Porywacz miał w niedzielę wieczorem odjechać niebieskim suzuki z 3,5-letnim chłopcem.

Ma 80 lat i już od pół wieku jeździ taksówką. Nie każdy może jednak z niej skorzystać. Jak głosi napis na samochodzie, jego fiat 125p jest tylko "dla kulturalnych".

"Przełom", "bohater", "pionier" - w takich słowach eksperci opisują Felixa Baumgartnera i jego skok z wysokości ponad 39 kilometrów. - Jakim trzeba być silnym psychicznie człowiekiem, żeby wyjść w skafandrze w przestrzeń kosmiczną i skoczyć? - pyta dr Jerzy Achimowicz. - To było niesamowite - dodaje były kosmonauta Mirosław Hermaszewski.

– Jeśli mu się uda, będzie to wielki sukces człowieka i techniki – mówi gen. Mirosław Hermaszewski, który niedzielny skok Felixa Baumgartnera z 36 kilometrów nad ziemią, obejrzy z Wrocławia.

- Michał Janicki twierdził, że od jesieni 2011 roku stadionem się nie zajmował. Dokumenty temu przeczą – mówi Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Wrocławia i pokazuje umowy i pełnomocnictwa, z których wynika, że były wiceprezydent odpowiadał za wrocławski stadion.

W garniturach, obładowani bagażami i z obstawą. Japońscy piłkarze, którzy we wtorek zmierzą się z Brazylijczykami, przylecieli do Wrocławia. Powitała ich zaledwie garstka kibiców.

Sienkiewicza, Pełczyńska, Kochanowskiego, Popowicka, Średzka i Wyścigowa. Na tych ulicach straż miejska ustawiła w niedzielę swoje fotoradary.

Od soboty trwa dogaszanie pożaru magazynu, który wybuchł przy ul. Przejazdowej we Wrocławiu. W środku paliły się rozpuszczalniki, styropian i materiały chemiczne. Straty oszacowano na 600 tys. złotych.

- Polska to największy eksporter koni na rzeź w Europie. Setki tysięcy zwierząt przetrzymywanych jest w makabrycznych warunkach – mówią zgodnie obrońcy koni. W niedzielę głośno przypomną o tym na wrocławskim rynku.