Skrajnie wygłodzone dziecko trafiło do wrocławskiego szpitala. Szpital powiadomił już policję i sąd rodzinny. Według "Gazety Noworudzkiej" 12-miesięczne niemowlę ważyło zaledwie 5 kilogramów.
- W środę do naszego szpitala trafiło skrajnie wygłodzone roczne dziecko. Poddawane jest procesowi leczenia - potwierdza w rozmowie z tvn24.pl Sebastian Lorenc, rzecznik Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 we Wrocławiu.
Nie wróci do rodziców?
Jak dodaje, władze szpitala powiadomiły już o sprawie sąd rodzinny i policję, które mają sprawdzić, dlaczego dziecko było w tak złym stanie. - Dziecko prawdopodobnie nie wróci już do swoich rodziców - informuje Lorenc.
Szpital nie ujawnia szczegółów na temat stanu zdrowia małego pacjenta. - Nie mogę udzielać informacji na temat jego stanu zdrowia ze względu na tajemnicę lekarską - ucina rzecznik.
"Dziecko ważyło tylko 5 kilogramów"
Roczne niemowlę trafiło do wrocławskiej kliniki z Nowej Rudy (woj. dolnośląskie). Według "Gazety Noworudnickiej", było w stanie krytycznym. - Ledwo je uratowaliśmy - powiedział gazecie Dariusz Zabłocki, ordynator oddziału dziecięcego w tamtejszym szpitalu. - Całą dobę walczyłem, aby utrzymać go przy życiu. 12-miesięczne dziecko ważyło tylko 5 kilogramów - dodał.
Według dziennikarzy "Gazety Noworudnickiej", matka dziecka miała nadużywać alkoholu, a w jej mieszkaniu wielokrotnie interweniowała policja.
Dziecko do Wrocławia trafiło z Nowej Rudy:
Autor: mir/b / Źródło: TVN24 Wrocław, nowaruda24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu