- Tyle słów by się przydało, żeby wyrazić tą wdzięczność, a nie znam takich słów - mówi Justyna Piotrowska, która dzięki mobilizacji ludzi z całej Polski, przejdzie operację ratującą jej życie. W ciągu kilkunastu dni udało się uzbierać potrzebne 150 tys. euro, a nawet więcej.