18 lat temu to morderstwo wstrząsnęło Polską. Do dziś nie wiadomo, kto i dlaczego zastrzelił parę studentów

Morderstwo studentów wciąż nie zostało wyjaśnione
Morderstwo studentów wciąż nie zostało wyjaśnione
Archiwum Faktów TVN
Studenci zginęli 18 lat temu w Górach StołowychArchiwum Faktów TVN

Ania i Robert byli w sobie zakochani, chcieli się pobrać. Ktoś brutalnie im te plany przerwał, strzelając do nich w środku dnia na górskim szlaku. Świadkowie słyszeli trzy strzały i krzyki kobiety. Ciała studentów znaleziono jednak dopiero po 10 dniach, zaledwie 8 metrów od szlaku. Po 18 latach wciąż nie wiadomo, kto i dlaczego ich zabił.

Rok 1997. Lato było wówczas wyjątkowo upalne. Anna Kembrowska i Robert Odżga, studenci Akademii Rolniczej we Wrocławiu, 17 sierpnia wędrowali szlakiem turystycznym w Górach Stołowych. Z Dusznik Zdroju mieli dojść do Karłowa, gdzie w miejscowym schronisku odbywał się obóz naukowy. Czekali na nich znajomi. Nigdy tam nie dotarli. Tego dnia zginęli od strzałów w głowę.

Ciała studentów znaleziono po 10 dniach, 8 metrów od szlaku

Znajomi Ani i Roberta zaniepokoili się ich nieobecnością w schronisku i po dwóch dniach poinformowali o tym rodziców zaginionych.

– Dziewczyna zameldowała się mamie 17 sierpnia. Zadzwoniła, że jest w Dusznikach i dalej idą do Karłowa, później już z nikim się nie kontaktowali. Rodzice studentów, gdy dowiedzieli się o ich zaginięciu, zgłosili to policjantowi, ten jednak nie przejął się zawiadomieniem i nie rozpoczął poszukiwań. Rodzina, widząc bierność policji, razem ze znajomymi pary zorganizowała poszukiwania na własną rękę. O pomoc poprosili ratowników GOPR – opowiada Janusz Bartkiewicz, emerytowany policjant, którzy przez 5 lat prowadził śledztwo w tej sprawie.

Ciała studentów znaleziono dopiero po 10 dniach, zaledwie około 8 metrów od głównego, niebieskiego szlaku, którym podążali.

– Prowadziłem akcję poszukiwawczą. Nie mogliśmy liczyć na policję, kiedy prosiłem ich o pomoc, zbagatelizowali sprawę. Uważali, że ludzie młodzi mogli zmienić plany i nagle wyjechać za granicę. Temu stanowczo zaprzeczała rodzina, twierdząc, że oboje byli wyjątkowo odpowiedzialni – wspomina Zbigniew Jagielaszek, ratownik GOPR. - Najpierw mój kolega znalazł chłopaka, kawałek dalej znalazłem dziewczynę. Takiego widoku się nie spodziewaliśmy, byliśmy pewni, że mieli jakiś wypadek, że gdzieś utknęli i nie mogą się wydostać. Aż tak czarnego scenariusza nikt z nas nie przewidział – dodaje.

Strzał i krzyk kobiety, drugi strzał i znowu krzyk, trzeci i cisza

To, co najbardziej wstrząsnęło policją, rodziną, ratownikami i mieszkańcami Karłowa, to sposób w jaki zginęli. Nie był to wypadek. Anię i Roberta zastrzelono. Według policjanta, który prowadził dochodzenie, mordercami mogły być dwie osoby, ponieważ do pary strzelano z dwóch różnych pistoletów.

- Na szlaku było wtedy mnóstwo turystów, dużo słyszeli, ale zbrodni nikt nie widział. Ludzie zeznawali, że najpierw usłyszeli strzał, krzyk kobiety, potem jeszcze jeden strzał i znów ten sam krzyk. Najpierw musieli zabić Roberta, a następnie Anię, bo później padł trzeci strzał i zapadła cisza – mówi Bartkiewicz. Były funkcjonariusz wydziału kryminalnego jest pewien, że to była egzekucja. Chłopaka zabito dwoma strzałami w głowę, dziewczynę jednym między oczy.

– Za spust musiał pociągnąć ktoś obeznany z bronią, ale najdziwniejsze było to, że chciał upozorować gwałt – dodaje Bartkiewicz.

Śledztwo umorzone, sprawcy nie wykryto

Przez rok trwało intensywne śledztwo. Przesłuchanych zostało kilkadziesiąt osób, wciąż było więcej pytań niż odpowiedzi. Wątki, które zbadała prokuratura nie rozwiały tych wątpliwości, dlatego 30 września 1998 roku postępowanie zostało umorzone. Powód? Nie wykryto sprawcy.

- Przede wszystkim prokuratura szukała motywu zbrodni, nie wiedzieliśmy dlaczego para studentów tam zginęła. Początkowo braliśmy pod uwagę morderstwo na tle seksualnym i rabunkowym – mówi Karolina Rzeczycka z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. – Właściwie to żadnej pobudki nie można wykluczyć, ale po wykonaniu wielu czynności, stwierdziliśmy, że podłoże seksualne jest mało prawdopodobne – dodaje. Motyw rabunkowy również nie był przekonujący. Plecaki Ani i Roberta były porzucone w odległości 1,5 kilometra od ich ciał. Zginęły jedynie aparat, zegarek i… pamiętnik, który prowadziła dziewczyna.

- Tej kradzieży nie musiał dokonać morderca, mógł to zrobić ktoś inny, kto przebywał wtedy na szlaku – zaznacza Rzeczycka.

Neofaszyści w cieniu podejrzeń

Umorzenie sprawy w prokuraturze nie oznaczało jednak ostatecznego zamknięcia sprawy. Rozwikłać zagadkę wciąż próbowali policjanci z wydziału kryminalnego, którzy w 2003 roku wpadli na zupełnie nowy trop.

- Kiedy doszło do morderstwa w górach przebywali neofaszyści z całej Europy, przyjeżdżali do Dusznik na obozy survivalowe. Oni byli charakterystycznie ubrani w odzież militarną, ludzie widzieli ich tego tragicznego dnia na szlaku – opowiada Bartkiewicz.

Śledczy zauważyli, że po zabójstwie neofaszyści zniknęli i przestali organizować potajemne zloty w Górach Stołowych. To dało do myślenia byłemu policjantowi, który śmierć studentów powiązał z pewną rocznicą, ważną dla nacjonalistycznego środowiska.

- 17 sierpnia 1997 roku, czyli w dzień zabójstwa Ani i Roberta przypadała 10. rocznica samobójczej śmierci Rudolfa Hessa, prawej ręki Hitlera. Dla neofaszystów on jest idolem, a para studentów mogła zostać złożona w hołdzie, coś na wzór „zabójstwa rytualnego” – przypuszcza Bartkiewicz. Para studentów swoim wyglądem mogła im się też nie spodobać. Oboje mieli długie włosy i zwiewne ubrania, przypominali hippisów.

Sprawdzenie przez śledczych tego wątku również nie przyniosło żadnego rezultatu.

- Ta grupa (neofaszystów - red.) mogła być w posiadaniu broni, z której zostali zastrzeleni studenci. To były jeszcze przedwojenne modele pistoletów – podkreśla. - Po kilkunastu latach nie znamy jednak nawet motywu zbrodni mordercy czy morderców. Studenci mogli być przypadkowymi ofiarami i zginęli, bo znaleźli się w złym miejscu, o złej porze – dodaje.

Każdy był podejrzany, szczególnie "mężczyzna we flanelowej koszuli"

Tragiczne wydarzenia sprzed 18 lat nadal pamiętają mieszkańcy Karłowa - wsi, do której zmierzali studenci. Nigdy wcześniej w ich okolicy takie wydarzenia nie miały miejsca.

- Ludzie bali się wychodzić z domów, jak kończyli pracę, to jak najszybciej starali się wrócić do swoich mieszkań. To była panika, a dla mnie to prawdziwa trauma - mówi Zbigniew Jagielaszek, ratownik GOPR, który znalazł zamordowanych studentów.

Irena Sznajder, która prowadzi zajazd w Karłowie, wciąż opowiada o tej zbrodni turystom, którzy nie przestają się sprawą interesować. - Przyjechały wtedy setki policjantów i wojskowych, o wszystko wypytywali. A mieszkańcy się bali i siedzieli w domach. Mówiło się, że studentów mógł zamordować mężczyzna w koszuli w kratę, każdy był podejrzany. A osoba we flanelowej koszuli szczególnie - wspomina.

Dwa krzyże w górach połączone łańcuszkiem

O zbrodni popełnionej na niebieskim szlaku przypominają teraz dwa krzyże połączone ze sobą łańcuszkiem z napisem: "Byli młodzi, wrażliwi, pełni radości życia. Zginęli od kul zabójcy, w górach, które tak ukochali".

Sprawa morderstwa Anny i Roberta została przekazana policjantom z tzw. Archiwum X, czyli funkcjonariuszom ze specjalnej grupy, pracującej przy wydziale kryminalnym. Zajmują się oni wyjaśnianiem zbrodni, których sprawcy wciąż są na wolności.

- Nie ma zbrodni doskonałej, ale są takie, których sprawców nigdy, niestety, nie poznamy – przyznaje emerytowany policjant, który chce zachować anonimowość. 18 lat temu pracował w zespole śledczym, który miał wyjaśnić tajemnicze zabójstwo dwójki studentów.

Autor: Zuzanna Pezalska/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Faktów TVN/glos.up.wroc.pl

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl