Wrocław

Wrocław

Potomek słynnych poznańskich osiołków we wrocławskim zoo? "To pomyłka"

Wrocławskie zoo ma nowego mieszkańca. Miejscy urzędnicy przekonani byli, że sprowadzony z poznańskiego ogrodu zoologicznego George jest owocem "zakazanej" miłości słynnych osiołków, czym postanowili pochwalić się na oficjalnym portalu miasta. Nowy pupil wrocławian nie ma jednak ze zwierzęcą "seksaferą" nic wspólnego.

Wrak samochodu w jeziorze, nurkowie w akcji. Zobacz podwodne ćwiczenia strażaków

Łodzie, skutery wodne i płetwonurków przez 3 najbliższe dni można oglądać na Zalewie Mietkowskim pod Wrocławiem (woj. dolnośląskie). Odbywają się tam wielkie ćwiczenia grup ratownictwa wodnego i wysokościowego z Polski oraz Niemiec. Zgodnie ze scenariuszem strażacy musieli wydobyć zatopiony wrak samochodu i uratować poszkodowanego. Ćwiczenia strażaków śledziła podwodna kamera TVN24.

30 osób podejrzanych za wyłudzenie podatku VAT. Chodzi o 200 milionów złotych

Wrocławscy policjanci zatrzymali kolejne osoby podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która dokonywała oszustw podatkowych przy wprowadzaniu paliw płynnych do obrotu handlowego. Zatrzymania są efektem kontynuacji działań funkcjonariuszy w sprawie, w której łączną wartość uszczupleń podatkowych oszacowano na prawie 200 milionów złotych.

Pacjent stracił zdrową nerkę, bo lekarz nie zapoznał się z wynikami badań. Raport po kontroli

Złamano procedury, popełniono ewidentny błąd - wynika z wewnętrznej kontroli szpitala, w którym pacjentowi wycięto zdrową nerkę. Na czym miałby on polegać? Lekarz, który wyciął 57-letniemu pacjentowi zdrową nerkę, przed operacją nie zapoznał się z wynikami badań. Władze szpitala zapowiadają, że w ciągu najbliższego czasu podejmą decyzję co do dalszych losów medyka.

Starszej pani udało się uciec, jej córce nie

Do pożaru doszło w poniedziałek wieczorem w centrum Wrocławia. W płomieniach zginęła kobieta, której nie udało się uciec z mieszkania. Walkę strażaków z żywiołem zarejstrował naoczny świadek pożaru.

Mija 10 lat od afery, która zatrzęsła polską piłką

Zaczęło się od jednej "czarnej owcy", a skończyło się na ponad 600 oskarżonych. W czwartek minie 10 lat od zatrzymania sędziego Antoniego F. i obserwatora Mariana D., co jest uważane za początek wielkiej afery korupcyjnej w polskim futbolu.

Porwał taksówkę, wbił śrubokręt w szyję. "Kobieta uciekła z jadącego samochodu"

Dramatyczną nocną zmianę przeżyła 34-latka, kierująca uprowadzoną taksówką. We Wrocławiu w nocy z niedzieli na poniedziałek mężczyzna zamówił kurs, wsiadł do taksówki, a po chwili zaatakował kobietę i przejął prowadzenie auta. - Na szczęście poszkodowanej udało się wyskoczyć z jadącego auta - mówi Katarzyna Lasota-Kiela, współwłaścicielka skradzionej taksówki.

Po fatalnym błędzie trwa walka o nerkę pacjenta. Lekarze pozbyli się guza

Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przez ponad 5 godzin ratowali nerkę 57-latka. - Zabieg odbył się planowo - poinformowali, ale o tym czy narząd będzie działał prawidłowo zadecydują najbliższe godziny. Wcześniej lekarze wycięli mężczyźnie zdrową nerkę zamiast tej z niemal 10-centymetrowym guzem.

Samochód stanął w ogniu. "Cudem wyskoczyliśmy z płonącej rajdówki"

Na szóstym odcinku specjalnym Rajdu Karkonoskiego zapalił się samochód polskiej załogi. Peugeota prowadził Radosław Typa, który na portalu społecznościowym opisał to, co wydarzyło się na trasie w niedzielne południe. On z poparzeniami twarzy, a jego pilot z poparzeniami rąk trafili do szpitala. "Dosłownie cudem wyskoczyliśmy z płonącej rajdówki" - informuje ranny kierowca.

Zderzenie ciężarówki z Polskim Busem. 9 osób rannych

Dziewięć osób trafiło do szpitala po zderzeniu autobusu z ciężarówką na drodze krajowej nr 8, na Dolnym Śląsku. Policjanci sprawdzają, jak doszło do wypadku. Przez kilka godzin droga na wysokości miejscowości Lewin Kłodzki była zablokowana.

Pożar samochodu na Rajdzie Karkonoskim. Załoga trafiła do szpitala

Na szóstym odcinku specjalnym Rajdu Karkonoskiego w ogniu stanął samochód. Kierowca peugeota, Radosław Typa, ma poparzenia twarzy, a jego pilot, Daniel Siatkowski, poparzenia dłoni. Obaj zostali odwiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje organizator zawodów.

Niestraszne im ciemności i zimno. Nurkowie rozpoczęli sezon

Mimo że temperatura w polskich wodach jest wciąż niska, to sezon nurkowy ruszył pełną parą, a pod powierzchnią można już zaobserwować spory ruch. Wbrew pozorom, nurkowanie nie jest sportem tylko dla twardych mężczyzn, a także dla kobiet i starszych dzieci. Odwaga jest jednak nurkom wynagradzana - pod wodą czekają na nich niezwykłe atrakcje.

Wicestarosta zrezygnował "na chwilę". Musi być bezrobotny, aby dostać emeryturę

Zygmunt Worsa, wicestarosta powiatu świdnickiego, niespodziewanie zrezygnował ze sprawowanej funkcji. Ale już za kilka dni znów ma zostać powołany na stanowisko. Dlaczego? Urzędnik chciał zostać na kilka dni bezrobotnym, bo tylko wtedy mógł się ubiegać o nauczycielską emeryturę, która należy się ze względu na wiek, staż pracy i... brak zatrudnienia. - Musiałem się chwilowo zwolnić. Takie mamy w Polsce przepisy - przyznaje były i przyszły wicestarosta.

Zabójstwo biznesmena, podejrzany sam zgłosił się do śledczych

Do zabójstwa znanego w Strzelcach Opolskich przedsiębiorcy doszło 13 maja. Krótko po odnalezieniu zwłok mężczyzny do policjantów zgłosił się pijany mężczyzna, który powiedział, że to on zabił. Piotr J. najpierw musiał wytrzeźwieć. Dopiero w piątek został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet dożywocie.

Wstrząs w kopalni miedzi. Ranny górnik

Jeden górnik został ranny po silnym wstrząsie w kopalni miedzi "ZG Lubin". Do wstrząsu doszło 740 metrów pod ziemią. Mężczyzna trafi do szpitala na badania.

Pacjentowi wycięli zdrową nerkę. Partnerka mężczyzny: to szok, nie mogę w to uwierzyć

- Nie mogę w to uwierzyć. Jak można komuś wyciąć zdrową nerkę? - pyta partnerka mężczyzny, któremu w jednym z wrocławskich szpitali lekarze wycięli zdrowy narząd. Mężczyzna miał przejść zabieg, bo na drugiej nerce ma złośliwy nowotwór. Tymczasem rzecznik odpowiedzialności zawodowej z Dolnośląskiej Izby Lekarskiej przyznaje, że w swojej kadencji nie miał do czynienia z podobnym przypadkiem.