Wrocław

Wrocław

Podwójna tęcza nad Wrocławiem. "Zrobiło się naprawdę pięknie"

Po godzinie 15 nad stolicą Dolnego Śląska pojawiła się podwójna tęcza. - Na koniec dnia zrobiło się naprawdę pięknie. Po całym pochmurnym dniu nareszcie się przejaśniło i to w taki sposób - cieszy się Ania, mieszkanka Wrocławia. A inni dodają: "z mroku przeszliśmy w jasność". Kolorowe zjawisko nie może jednak uśpić czujności wrocławian. IMGW wydało bowiem alert pogodowy, który obowiązuje niemal na całym obszarze kraju. Na Dolnym Śląsku wiatr może wiać w porywach nawet do 90 km/h.

Jego organizm odrzucał przeszczepioną rękę. Pomogła eksperymentalna metoda

Damian Szwedo miał ostatnią szansę, by odzyskać sprawność przeszczepionej ręki. Przez pół roku, w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, poddawany był fotoferezie, czyli eksperymentalnej terapii, polegającej na naświetalniu krwi. Już można mówić o sukcesie. Leczenie przynosi efekt i rokowania są bardzo dobre.

Wyszukiwał kobiety na portalach randkowych i nakłaniał do prostytucji

Do prostytucji miał namówić co najmniej 5 kobiet. - Znajdował je na portalach randkowych. Nakłaniał te kobiety do świadczenia usług seksualnych, wykorzystując ich trudną sytuację materialną - twierdzą policjanci z Kędzierzyna-Koźla (woj. opolskie). Mężczyźnie podejrzanemu o sutenerstwo może grozić do 10 lat więzienia.

Aktorzy porno i seks na żywo w teatrze. Dyrektor: pornograficzna to jest rzeczywistość

„Śmierć i dziewczyna” to najnowsza premiera Teatru Polskiego we Wrocławiu. Choć nikt sztuki jeszcze nie widział, to już budzi emocje. Wszystko dlatego, że w jednej ze scen wystąpią aktorzy porno, a widzowie mają zobaczyć seks na żywo. Krucjata Różańcowa za Ojczyznę zapowiada protest nawet 15 tysięcy osób. Dyrektor teatru jest zdziwiony. - Nie rozumiem, dlaczego ktoś chce protestować przeciwko czemuś, czego nie widział - mówi Krzysztof Mieszkowski.

Po śmierci 2-latka w opolskim szpitalu dyżuruje dwóch pediatrów

Od poniedziałku w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu dyżuruje dwóch pediatrów. Jeden na oddziale ratunkowym, drugi na oddziale dziecięcym. - Tak będzie przez miesiąc, nie wiem czy tak zostanie, bo brakuje specjalistów – twierdzi Marek Piskozub, dyrektor WCM. To pierwsza ze zmian, które zostały wprowadzone w szpitalu po tym, jak 1 listopada zmarł tam 2-letni chłopiec.

Zgłosili odkrycie "złotego pociągu", mogli stanąć przed sądem za nielegalne badania

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło we wrześniu do wałbrzyskiej prokuratury. Piotr Koper i Andreas Richter, odkrywcy pancernego z czasów II wojny światowej, który ma być ukryty w rejonie 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych, nie mieli bowiem pozwolenia na użycie georadaru. Sprawę przejęła policja i teraz ją umorzyła.

Monitoring i dyżur drugiego pediatry. Zmiany w szpitalu po śmierci 2-letniego chłopca

Dwóch dyżurujących pediatrów oraz monitoring w części recepcyjnej i w poczekalni oddziału ratunkowego – takie zmiany mogą zostać wprowadzone w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. Ma to wyeliminować ryzyko powtrórzenia tragicznej sytuacji z 1 lisopada. Wtedy w szpitalu zmarł 2-letni chłopiec. Rodzice na lekarza czekali kilkadziesiąt minut. Gdy przyszła pomoc, było już za późno.

Pendolino z Warszawy do Jeleniej Góry pojedzie później

Najnowocześniejszy pociąg PKP Intercity miał jeżdzić w Karkonosze już od grudnia. Tak się na razie nie stanie, bo sprawą zainteresowała się Komisja Europejska, która pyta dlaczego nagle przebieg trasy jest wydłużony i stacją końcową nie jest Wrocław, tak jak planowano, a Jelenia Góra.

Naukowcy szukają "złotego pociągu"

9-osobowa grupa naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie od świtu bada teren, gdzie rzekomo ma być ukryty pancerny pociąg z czasów II wojny światowej. Badania, które mają potwierdzić lub wykluczyć istnienie tego znaleziska, prowadzone są metodami grawimetryczną i magnetyczną. Potrwają kilka dni.

Specjaliści z AGH będą szukać „złotego pociągu”

Trwają badania, które mają potwierdzić lub wykluczyć istnienie tzw. "złotego pociągu". Przez ostatnich kilka dni teren badali Piotr Koper i Andreas Richter. To oni w sierpniu zgłosili odkrycie ukrytego pociągu. W sobotę do akcji wkroczą specjaliści z krakowskiej AGH.

Mały Oktawian od urodzenia jest w szpitalu. "Ma teraz 14 mam, ale szuka tej jedynej"

Ma niemal 8 miesięcy, chore nerki i poważne zaburzenia wzroku - mały Oktawian od urodzenia jest pacjentem kolejnych szpitali. W Klinice Nefrologii Pediatrycznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przebywa od 28 maja. - Jest bardzo kochany. Za opiekę odwdzięcza się uśmiechem. Ma swój charakterek i protestuje, gdy z naszych objęć wraca do łóżeczka - mówią pielęgniarki o chłopcu, który "zamieszkał" na szpitalnym oddziale. Dziecko potrzebuje rodziny, która będzie w stanie się nim zaopiekować.

Sporządził testament umierającej. Winny, ale do więzienia nie pójdzie

Sąd Okręgowy we Wrocławiu warunkowo umorzył postępowanie w sprawie notariusza, który miał przekroczyć swoje uprawnienia. Urzędnik sporządził testament umierającej kobiety, a prokuratorzy dowodzili, że nie miał prawa tego zrobić, bo ta nie była świadoma swoich czynów. Na podstawie testamentu co najmniej 2 mln złotych miał odziedziczyć partner kobiety.

Wpis do indeksu za seks? Kolejne zarzuty dla profesora

Piotr Ż., profesor socjologii, zawieszony nauczyciel akademicki z Uniwersytetu Wrocławskiego, były wojewódzki radny SLD został zatrzymany i usłyszał zarzuty popełnienia czterech przestępstw. Chodzi o żądanie od studentek usług seksualnych w zamian za wpis do indeksu.

Marsz narodowców we Wrocławiu. Tłumy przed pomnikiem Chrobrego

Ulicami Wrocławia przeszedł marsz zorganizowany przez środowiska narodowe. - Obyło się bez większych incydentów związanych z zakłóceniem ładu i porządku publicznego - informują policjanci. Po niemal dwóch godzinach od rozpoczęcia wydarzenia uczestnicy doszli przed pomnik Bolesława Chrobrego. Po kolejnych kilkudziesięciu minutach i odśpiewaniu hymnu rozeszli się do domów.

Wybuch gazu w kamienicy. Trzy osoby ranne

Jak informują strażacy w wyniku wybuchu gazu w Twardogórze (woj. dolnośląskie) trzy osoby zostały poszkodowane. Miejsce jest zabezpieczane przez służby. Po jednego z rannych przyleciał śmigłowiec LPR.