Wrocław

Wrocław

Ksiądz skazany za pedofilię nie trafił do więzienia. Na wolności wciąż nękał swoje ofiary

Ksiądz Paweł K. został prawomocnie skazany na siedem lat więzienia za pedofilię. Do zakładu karnego jednak nie trafił, bo niemal trzy miesiące po zapadnięciu prawomocnego wyroku do sądu okręgowego nie wróciły akta sprawy i uzasadnienie decyzji. Bez tego nie można doprowadzić mężczyzny do więzienia. Na wolności ksiądz wciąż nękał swoje ofiary. Usłyszał już zarzuty stalkingu.

"Wybrańcy Hitlera mieli tu przetrwać kilka lat". Odkrywcy mówią o podziemnym mieście

- To miał być olbrzymi schron przeciwatomowy, miał zapewnić wybrańcom Hitlera przetrwanie przez kilka lat - mówi odkrywca tajemniczego tunelu kolejowego i wielopoziomowego kompleksu korytarzy nieopodal Wałbrzycha. Co może znajdować się w środku? Krzysztof Szpakowski, który po kilkudziesięciu latach trafił na kolejną z części kompleksu Riese, mówi krótko: wszystko.

100-letnia barka wynurzyła się z wody

Ma ok. 10 metrów długości, 2 metry szerokości i ponad 100 lat - niski stan wody w Krapkowicach (woj. opolskie) odsłonił zabytkową barkę. Mieszkańcy nie kryją radości. A miłośnicy żeglugi zacierają ręce i zapewniają: już niedługo barka zostanie wyciągnięta na brzeg.

Miriam wróciła do Polski. "Dziękuję za pomoc. Jesteśmy już bezpieczni, całą rodziną. Damy radę"

Po długiej walce i zbiórce pieniędzy Miriam Meslameh mogła opuścić Jordanię, do której uciekła przed wojną w Syrii. Nie udałoby się, gdyby nie zaangażowanie przyjaciół z dawnych lat i poruszonych jej historią widzów. Dzięki ofiarności ludzi udało się zebrać łącznie ponad 32 tys. złotych i prawie 300 euro. Z dużą nawiązką wystarczyło na pokrycie kosztów powrotu Miriam i jej rodziny do Polski.

Kolejarze oczyszczą teren przed dalszymi poszukiwaniami „złotego pociągu”

Wstępnym oczyszczaniem terenu, w okolicach Wałbrzycha, w miejscu przypuszczalnego ukrycia pociągu pancernego z II wojny światowej, zajmie się PKP PLK. Kolejarze pokryją też koszty z tym związane. Później wrócą żołnierze, aby usunąć "niebezpieczne przedmioty". Będą tam prowadzili prace specjaliści inżynierii wojskowej oraz chemicy.

Pijany potrącił małżeństwo, zderzył się z innym autem i uciekł

Policjanci z Oławy zatrzymali pijanego mężczyznę, który kierując samochodem bez uprawnień, potrącił dwoje pieszych, a następnie wymuszając pierwszeństwo przejazdu na innym kierującym spowodował wypadek. Mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 4,5 lat więzienia.

Wrocławska komunikacja na objazdach. Na Drobnera pękła magistrala

W czwartek nad ranem pękła magistrala wodociągowa na ul. Drobnera we Wrocławiu. Mieszkańcy tylko na chwilę pozbawieni byli dostępu do wody. Uszkodzony rurociąg trzeba naprawić, w związku z tym jeden pas ruchu jest nieprzejezdny i zmieniono tam organizację ruchu. Utrudnienia potrwają do poniedziałku.

Trzy lata więzienia dla bezdomnego za gwałt na 14-latce

Legnicki sąd skazał na 3 lata więzienia 45-latka z Głogowa (woj. dolnośląskie), który zgwałcił 14-letnią dziewczynkę. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Stwierdził tylko, że był przekonany, że nastolatka jest starsza niż był w rzeczywistości.

Zginął, wychodząc z grobowca. "Przyjechał, bo miał informacje o kosztownościach"

Mieszkaniec województwa lubuskiego zginął po tym, jak wpadł do grobowca w Świebodzicach (woj. dolnośląskie). O wypadku policjantów powiadomili koledzy 39-latka. Teraz mogą stanąć przed sądem m.in. za znieważenie zwłok. Co grupa robiła na cmentarzu pod osłoną nocy? - Z naszych ustaleń wynika, że mężczyźni mieli informację, że w grobowcu mogą znajdować się kosztowności - informuje prokuratura.

Najpierw "złoty pociąg", teraz tajemniczy tunel w Walimiu

- Do starostwa powiatowego w Wałbrzychu wpłynęły trzy zawiadomienia dotyczące odkrycia tunelu kolejowego wraz z wielopoziomowym kompleksem podziemnych korytarzy pochodzących z czasów II wojny światowej - informują urzędnicy. Wiadomo, że w połowie sierpnia, gdy pojawiła się informacja o "złotym pociągu", jeden z potencjalnych tropów prowadził do nieistniejącej stacji kolejowej w Walimiu.

Gorączka złota sprzed 30 lat. "Były osoby ze szpadlami, grabiami, na końcu dzieci z łyżeczkami"

Trwa gorączka złota związana ze "złotym pociągiem" rzekomo ukrytym w okolicach Wałbrzycha. Podobne emocje towarzyszyły 30 lat temu poszukiwaczom skarbów w Środzie Śląskiej (woj. dolnośląskie). Przypadkowo odkryte w ziemi niezwykle cenne klejnoty królewskie postawiły na nogi całe miasto. W ziemi kopał każdy, kto tylko mógł, a to, co wykopał, z reguły zabierał. Ówczesna władza nie była w stanie nad tym zapanować, zaczęły się więc przesłuchania i aresztowania, ale skarb w części przepadł. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Muzeum Wojska Polskiego ma "rewelacyjnej jakości" georadarowe zdjęcie ukrytego pociągu pancernego

Rok temu do Muzeum Wojska Polskiego zgłosiło się trzech mężczyzn, którzy przekazali zdjęcie z georadaru i informację, że wiedzą, gdzie ukryty jest pancerny pociąg. Jakość fotografii ma być tak rewelacyjna, że można nie tylko zmierzyć wielkość składu, ale nawet rozpoznać typy poszczególnych dział. Przygotowano nawet propozycję umowy pomiędzy muzeum a poszukiwaczami, ale wtedy temat ucichł.

Jednostka wojskowa w Świętoszowie szuka żołnierzy. "Mamy kilkaset stanowisk do obsadzenia"

- Służba u nas jest ciekawa. To nie siedzenie w koszarach, a poligony, ćwiczenia wielonarodowe i misje poza granicami państwa - reklamuje służbę w Świętoszowie (woj. dolnośląskie) przedstawiciel 10-tej Brygady Kawalerii Pancernej im. broni Stanisława Maczka. Okazuje się, że wojskowi mają kilkaset wakatów. Poszukiwani są m.in. specjaliści łączności i logistyki, a także ratownicy medyczni.

Książka zamiast biletu. MPK walczy z analfabetyzmem

We wtorek pasażerowie wrocławskiego MPK zamiast mandatu za jazdę bez biletu dostają książkową zakładkę. Warunek jest jeden: potencjalny gapowicz musi czytać książkę. - Przyłączyliśmy się do akcji w ramach Międzynarodowego Dnia Walki z Analfabetyzmem - mówią przedstawiciele miejskiego przewoźnika. I dodają, że kontrolerzy łaskawi będą tylko dla tych, którzy czytają w wersji tradycyjnej, czyli na papierze. Pasażerowie byli zachywceni. - To super sprawa. Akurat dzisiaj zapomniałam zabrać portfela, a książkę mam zawsze przy sobie. Zamiast mandatu "zarobiłam" zakładkę - cieszy się Maria.

Tramwaj konny zawiezie turystów do Zamku Książ

Świebodzice (woj. dolnośląskie) przygotowały nową atrakcję dla turystów. Jest to tramwaj konny, którym jednorazowo będzie mogło pojechać kilkanaście osób. Przejazd jest darmowy, a o tym, kto pojedzie do Zamku Książ i z powrotem, decyduje zasada „kto pierwszy ten lepszy”.

To on pierwszy szukał "złotego pociągu". "Tam może być wszystko"

Mieszkaniec Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) przez ponad 30 lat czekał na możliwość zbadania terenu, na którym ma się znajdować "złoty pociąg". Gdy dostał oficjalną zgodę, jego szczęście trwało tylko trzy dni. Prace zostały przerwane "wizytą trzech panów". - Miałem im oddać dokumenty, ale tego nie zrobiłem. Mam je do dziś - mówi Tadeusz Słowikowski, uważany za pierwszego poszukiwacza tajemniczego składu. I dodaje, że ma nadzieję, że "polski rząd w końcu zbada sprawę pociągu".

Samuel N. siekierą zabił 10-latkę. Trafi na obserwację psychiatryczną

Jeleniogórski sąd zdecydował, że Samuel N., który przyznał się do zabójstwa 10-letniej Kamili z Kamiennej Góry (woj. dolnośląskie) będzie poddany 4-tygodniowej obserwacji psychiatrycznej. Mężczyzna w połowie sierpnia zaatakował dziewczynkę siekierą. Jak tłumaczył śledczym "narastał w nim gniew" z powodu braku pracy.

Znikający "złoty pociąg". Kontrowersje wokół "zdjęcia" z georadaru

Kilka dni temu na stronie internetowej rzekomych odkrywców pociągu, który ma być ukryty pod Wałbrzychem pojawiło się "zdjęcie" georadarowe. Pod nim znajdowało się słowo kluczowe: złoty pociąg. Eksperci mieli wątpliwości, co do autentyczności obrazu. Teraz odkrywcy twierdzą, że "badanie NIE przedstawia pociągu". Jednocześnie Polak i Niemiec grożą sądem stowarzyszeniu badaczy, które wykluczyło ich ze współpracy.

Barwny festiwal we Wrocławiu. "Żeby życie było bardziej kolorowe"

Starsi, młodsi, kobiety i mężczyźni - tłumy osób, które w sobotnie popołudnie chciały się "pokolorować" pojawiły się na wrocławskich Polach Marsowych. - Na hasło tysiące osób podrzuca w górę kolorowy proszek, a barwna chmura obsypuje wszystkich od stóp do głów - mówią organizatorzy. A uczestniczy zabawy mówią wprost: chodzi nam o dobrą zabawę i o to żebyśmy mogli pobrudzić się na "legalu".