- To była bardzo groźna sytuacja - mówi policja o tym, co stało się na przejściu dla pieszych w Lwówku Śląskim (woj. dolnośląskie). Kobieta wjechała na przejście dla pieszych, gdy przechodziła nim grupa przedszkolaków.
Grupa przedszkolaków z opiekunkami podchodzi do przejścia dla pieszych na ulicy Partyzantów w Lwówku Śląskim. Dzieci mają na sobie kamizelki odblaskowe. Wydaje się, że są doskonale widoczne z daleka. Jedna z przedszkolanek zatrzymuje się, by sprawdzić, czy do przejścia nie zbliżają się żadne samochody. Dzieci wchodzą na ulicę. Gdy są niemal na środku, przez pasy przejeżdża auto.
Zatrzymana po chwili
- Kierowca nie zatrzymuje się i nie ustępuje pierwszeństwa pieszym. Zgłoszenie i film pokazujący to rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego został przekazany do komendy - informuje aspirant sztabowy Mateusz Królak z policji w Lwówku Śląskim. I dodaje: o sprawie zostały poinformowane wszystkie patrole, które były w okolicy.
Jeden z nich, kilkanaście minut później, zatrzymał do kontroli poszukiwany samochód.
- Okazało się, że za kierownicą siedziała 68-letnia kobieta. Potwierdziła, że to ona wjechała na przejście dla pieszych - mówi Królak.
Sprawą zajmie się sąd
Kobiecie odebrano prawo jazdy. Funkcjonariusze sporządzili też wniosek do sądu o ukaranie 68-latki.
- To była groźna sytuacja. Chwila nieuwagi i mogło dojść do potrącenia. Dlatego przy tej okazji apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności przed przejściami dla pieszych - podkreśla policjant.
Do zdarzenia doszło w Lwówku Śląskim:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Policja Lwówek Śląski