W kierunku Europy Środkowej nadciąga kolejny niż, który spowoduje wichury. Jak przekazał we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Tomasz Wasilewski, do Polski ten ośrodek baryczny dotrze jutro wieczorem. - Poniedziałkowy wieczór i noc z poniedziałku na wtorek będą wietrzne - podkreślał prezenter tvnmeteo.pl.
Cyklon Ulf, nazywany też Otto, przyniósł w Polsce w piątek i sobotę silny wiatr, który poskutkował uszkodzonymi budynkami, powalonymi drzewami i przerwami w dostawach prądu. Aura w niedzielę się uspokoiła. Wpływa na nią układ niskiego ciśnienia, który znajduje się nad Niemcami. - Zjawiska z nim związane nie są gwałtowne - zaznaczył prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski. Na południu kraju w niedzielę będą występować związane z nim opady deszczu, a w górach może padać deszcz ze śniegiem.
Z południa Europy do środkowej części kontynentu płynie ciepłe powietrze. Z tego powodu w niedzielę wszędzie temperatura będzie dodatnia, a maksymalnie termometry wskażą do 7 stopni Celsjusza na Podkarpaciu.
Silny wiatr znów nawiedzi Polskę
Spokój w pogodzie, który przyszedł drugiego dnia weekendu, nie potrwa długo. - Nad Atlantykiem jest kolejny niż, następna wichura, która idzie w naszą stronę - powiedział Wasilewski. - Ten niż, przybierający na sile, będzie iść w kierunku Bałtyku i Europy Środkowej - dodał. Obecnie znajduje się w okolicach Islandii, ale szybko pokona tę samą drogę, co Ulf i - jak przekazał prezenter tvnmeteo.pl - "jutro wieczorem będzie w Polsce".
Mieszkańcy naszego kraju związany z tym niżem silny wiatr odczują w poniedziałkowy wieczór oraz w nocy z poniedziałku na wtorek. Wasilewski dodał, że zgodnie z obecnymi wyliczeniami modeli meteorologicznych, będzie mieć prawdopodobnie słabszą siłę od poprzedniej. Nad morzem należy spodziewać się jednak porywów wiatru przekraczających 100 kilometrów na godzinę, tak jak było to w piątek i sobotę.
"Poniedziałkowy wieczór i noc będą wietrzne"
- Ostrzegamy, że poniedziałkowy wieczór i noc z poniedziałku na wtorek będą w Polsce wietrzne - powiedział prezenter tvnmeteo.pl. w TVN24.
Zaznaczył, że skutki gwałtownego wiatru, który nawiedził nasz kraj w piątek i sobotę, takie jak połamane drzewa i przerwy w dostawach prądu, mogą się powtórzyć.
Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/tvnmeteo.pl