Kutnowska obwodnica została zalana wskutek intensywnych opadów deszczu. Sytuację w żartobliwy sposób postanowiła zaprezentować ekipa ratownictwa drogowego. Wyruszyła w drogę pontonem, a nagranie pokazała w mediach społecznościowych.
Po nawalnych opadach deszczu część drogi krajowej numer 60 znalazła się pod wodą w nocy z soboty na niedzielę. Woda stała na drodze wiele godzin. Sytuacja zaczęła normować się dopiero w poniedziałek.
Pontonem po obwodnicy w Kutnie
W niedzielę na zalanej obwodnicy pojawiła się z pontonem ekipa Ratownictwa Drogowego BFC Kutno. "W związku z zaistniałą sytuacją postanowiliśmy wprowadzić rejsy między Łąkoszynem a Batorego" - żartował Artur Woźniak z pomocy drogowej, którego cytuje lokalny portal panoramakutna.pl.
Łąkoszyn to część miasta po jego południowej stronie, ulica Stefana Batorego przebiega przez centrum. Oba miejsca znajdują się w pobliżu obwodnicy.
Interwencje po ulewach i alerty
Województwo łódzkie to jeden z regionów dotkniętych ulewnymi opadami deszczu w weekend. Strażacy mieli jednak najwięcej pracy w Wielkopolsce, gdzie interweniowali ponad 480 razy. W całej Polsce w sobotę i niedzielę odnotowano 2,5 tysiąca interwencji związanych z pogodą.
W poniedziałek w Łódzkiem, tak jak w wielu innych województwach, obowiązują ostrzeżenia przed burzami z gradem wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: panoramakutna.pl