Śnieg zanieczyszczony mikroplastikiem, który następnie topi się i wsiąka w ziemię, to duże zagrożenie dla środowiska przyrodniczego na Syberii. Skalę tego problemu próbują zbadać rosyjscy naukowcy.
Naukowcy z Narodowego Badawczego Tomskiego Uniwersytetu Państwowego (TSU) w Rosji, zebrali próbki śniegu z 20 różnych regionów Syberii - od gór Ałtaj aż po Arktykę. Zasięg profilu ich badań sięgnął ponad dwa tysiące kilometrów. Ze wstępnej analizy wynika, że unoszące się w powietrzu plastikowe włókna pojawiają się w śniegu w odległych zakątkach Rosji.
- To jasne, że mikroplastik krąży nie tylko w środowisku rzecznym i morskim, ale po całym świecie. Jest obecny w glebie, żywych organizmach, a nawet w atmosferze. Dlatego zdecydowaliśmy się na kompleksowe podejście do tego problemu i rozpoczęliśmy nowy projekt, mający na celu zbadanie opadu atmosferycznego, który zawiera mikroplastik - wyjaśniła w rozmowie z Agencją Reutera Julia Frank, dyrektor naukowa centrum TSU ds. mikroplastików.
Czym jest mikroplastik?
Mikroplastik powstaje z rozpadu większych kawałków plastiku na mniejsze. Coraz częściej obecny jest w powietrzu, żywności, wodzie pitnej, a nawet w arktycznym lodzie. Naukowcy coraz bardziej obawiają się, że może on stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i życia morskiego.
- Istnieją bardzo ciekawe badania na temat transportu mikroplastiku prowadzone przez zagranicznych naukowców. Niestety nie ma danych dotyczących Rosji. Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy tutaj pionierami, będziemy badać zawartość mikroplastiku w 2021 roku - powiedział Danił Worobiow, kierownik Instytutu Biologii w Tomsku.
Naukowcy z Tomska już wcześniej znaleźli mikroplastiki w układach pokarmowych ryb złowionych w syberyjskich rzekach, co potwierdza, że przyczyniają się one do zanieczyszczenia Oceanu Arktycznego plastikiem. - Syberia jest absolutnie niedostatecznie zbadana w tym aspekcie, a nasze (Rosji - przyp. red.) zainteresowanie tym problemem nadeszło późno w porównaniu z resztą świata - powiedziała Frank.
Rosyjscy badacze chcą teraz dokładnie przeanalizować próbki śniegu, aby zrozumieć, w jakim stopniu gęstość zaludnienia, bliskość dróg i działalność człowieka przyczynia się do zanieczyszczenia.
Autor: anw / Źródło: Reuters