Każdy z nas chce mieć ładną i zgrabną sylwetkę. Poznaj kilka rad, dzięki którym przyspieszysz swój metabolizm, zwalczysz wilczy apetyt, a w rezultacie - poprawisz swoją figurę.
Jeśli często jesteśmy głodni pomiędzy posiłkami, powinniśmy uważać na spożycie niektórych produktów, szczególnie tych, zawierających węglowodany. Słodkie przekąski najlepiej przygotować samemu, wówczas wiadomo, co zawierają. W innych przypadkach zawsze należy czytać skład produktów, które kupujemy i zjadamy.
Głód pomiędzy posiłkami
Jesteś często głodny pomiędzy posiłkami? Uważaj na spożycie węglowodanów. Szczególnie zdradliwe są węglowodany proste, które organizm szybciej przetwarza i prędzej trafiają do krwiobiegu w postaci glukozy. Jesteśmy przez to narażeni na duże różnice w poziomie energii, a także związany z tym przesadny apetyt i częste uczucie głodu. Węglowodany proste znajdują się m.in. w owocach i warzywach, ciastach, czekoladzie, słodkich napojach i miodzie.
Drugim rodzajem węglowodanów są te złożone, które organizm zmienia w glukozę nieco dłużej. Są one znacznie lepsze dla naszego organizmu i znajdziemy je m.in. w produktach pełnoziarnistych, fasoli, orzechach, brązowym ryżu, czy bananach.
Węglowodany są niezbędne dla prawidłowej pracy naszego mózgu i układu nerwowego, jednak gdy spożywamy ich za dużo, narażamy się na napady głodu, a także towarzyszące im często - irytację i zmęczenie.
Słodycze? Przygotuj je sam
Gdy mamy ochotę na coś słodkiego, najłatwiej jest zawsze sięgnąć po gotowy produkt: batonik, czekoladę, czy żelki. Jednak najlepszym sposobem na zaspokojenie potrzeby zjedzenia czegoś słodkiego jest zrobienie tego samemu. Wiadomo, że zajmuje to nieco więcej czasu, niż pójście do sklepu. Jednak przygotowując samodzielnie w domu słodki przysmak, będziemy wiedzieli, co dokładnie się w nim znajduje.
Sprawdź nasz przepis na szarlotkę bezglutenową:
Jedz kolację
Chcesz schudnąć, więc nie jadasz kolacji? To nie najlepszy pomysł. Kolacja, podobnie jak śniadanie, to bardzo ważny posiłek w ciągu dnia. Jedzenie wieczorem pomaga nam podkręcić metabolizm, ważne jednak, by na noc się nie objadać. Posiłek powinien być lekkostrawny i niezbyt duży. Trzeba się najeść, ale nie przesadnie. Powinniśmy unikać także smażonych i tłustych potraw. Często słyszy się o tym, że nie powinno się jeść po 18. Nic bardziej mylnego, chyba, że chodzimy spać około godz. 21. Ważne, by ostatni posiłek zjeść na 2-3 godziny przed snem. Tyle czasu wystarczy naszemu organizmowi na strawienie lekkiej kolacji.
Uważaj na gotowe koktajle
Pijąc koktajle odchudzające, warto sprawdzić najpierw ich skład. Gotowe produkty często są napakowane substancjami, które tak naprawdę wcale nie pomogą nam schudnąć, a wręcz sprawią, że łatwiej przybierzemy dodatkowych kilogramów. Kupując gotowe koktajle należy zwracać uwagę na zawartość cukrów, czyli sacharozy, glukozy i fruktozy. Najbezpieczniej będzie jednak przyrządzić taki koktajl samemu.
Polecamy jeden z przepisów Ani Lewandowskiej:
Przyspieszyć metabolizm
Chcąc przyspieszyć metabolizm, powinno się więcej jeść i regularnie ćwiczyć. Jak to możliwe? Jeść więcej i chudnąć? Choć wydaje się to nieprawdopodobne, wysiłek fizyczny sprawią, że zapotrzebowanie naszego organizmu na składniki odżywcze jest większe, co w praktyce oznacza, że ćwicząc, powinniśmy więcej jeść. Warto zwrócić też uwagę na zawartość tłuszczy, białek i węglowodanów w naszej diecie, nie rezygnując z żadnego z nich.
Czytaj etykiety
Szukasz dobrego gatunkowo pieczywa? Koniecznie czytaj etykiety. Wiele osób zwraca uwagę na składy różnych produktów i bardzo słusznie. Ta sama zasada dotyczy pieczywa. Często z pozoru razowe chleby są barwione np. karmelem. Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, warto sprawdzić, co znajduje się w pieczywie, które chcemy kupić. W każdej piekarni, czy sklepie powinny być dostępne składy chlebów i bułek. Jeśli nie są one widoczne, zawsze warto zapytać sprzedawcę, co znajduje się w danym pieczywie.
Jedz wolniej
Często zdarza się, że mamy niepohamowany apetyt. W efekcie jemy wtedy więcej, niż jest nam potrzebne. Jest na to jednak sposób. Spożywanie posiłków w wolniejszym tempie sprawia, że jemy mniej. Dzieje się tak dlatego, że ośrodek sytości, znajdujący się w mózgu, działa z opóźnieniem. Gdy jemy wolniej, pozwalamy organizmowi zareagować od razu, gdy się najemy, a nie kilkanaście minut później.
Autor: zupi/jap / Źródło: x-news, tvnmeteo.pl, wikipedia