Zima, tak jak i inne pory roku byłą inspiracją wielu artystów. Reporterka 24 Monika_Szulak nadesłała do Kontaktu Meteo swego rodzaju przegląd zimowych obrazów.
Zaspy i lód
- Mroźne, pełne groźnych zasp i mocno skute lodem. Mróz na szkle maluje, szron gałęzie i górskie grzbiety zdobi - pisze internautka. Takie krajobrazy możemy zobaczyć w obrazie "Szron w Tatrach" Stefana Filipkiewicza.
- Ludzie szukają ciepła – dymy z komina zwiastują rozgrzewającą strawę na palenisku, futra wdzięcznie okrywają zgrabne kształty białogłów, lica rumienią się nie tylko od mrozu, również od swawoli na śniegu. Ludzie radzą sobie z dotkliwym zimnem – mieszkańcy Niderlandów śmigają na łyżwach po zamarzniętych rzekach na tle charakterystycznych wiatraków - snuje opowieść o zimowych arcydziełach Reporterka 24.
Właśnie takie ujęcia zdobią "Łyżwiarzy" Jacoba Jana Coenraada Spohlera, "Na lodzie" Nicolaas Johannesa Roosenbooma, "Postacie na zamarzniętej rzece" Charlesa Henri'ego Josepha Leickerta.
Konie w śniegu
- Polacy lubują się w szlachetnym jeździectwie, konnych gonitwach, pościgach zaprzęgów, radosnych kuligach. Można zobaczyć to w takich obrazach jak "Wyjazd na kulig", "Wesoła sanna", "Wyścigi sań" Czesława Wasilewskiego oraz "Sannie" Kazimierza Sichulskiego i "Rozpędzonych saniach" Władysława Chmielińskiego.
Szalone kuligi tworzą romantyczną oprawę romansu w obrazie "Kmicic z Oleńką na kuligu" Juliusza Kossaka czy "Gorąca sanna" Alfreda Wierusza Kowalskiego. Zimową wędrówkę przez Polskę ukazuje wiele dzieł. Od stolicy, która została uwieczniona w dziele "Zima na placu zamkowym" Władysława Chmielińskiego, przez Wielkopolskę na obrazach "Zima w Rogalinie" Michała Gorstkina Wywiórskiego, po królewski Kraków namalowany w "Krajobrazie zimowym z Wawelem" Henryka Szczyglińskiego oraz "Krakowskich dorożkach w zimie" Jana Szancenbacha.
Z Zakopanem w tle
W malarstwie nie brakuje także najbardziej kojarzącego się z zimą regionu, czyli Zakopanego, które było inspiracją do powstania takich dzieł jak "Zakopane w śniegu", "Tatry zimą" i "Zima na Podhalu" Stefana Filipkiewicza, "Śniegi nad Czarnym Stawem Gąsienicowym" Stanisława Gałka czy "Zima w Zakopanem" Henryka Uziembły.
Dzieła na każdą porę dnia
- Obrazami moglibyśmy opisać zimowy dzień - dodaje Monika_Szukal. - Rankiem wyglądamy przez okno jak w "Szadzi” Wojciecha Góreckiego, mija kilka godzin, zupełnie jak na obrazie "Widok na kopiec w zadymce śnieżnej" Stanisława Wyspiańskiego... Opuszczamy miasto w scenerii "Zimowej drogi" Wiktora Koreckiego, mijamy oblodzony akwen uwieczniony w "Zamarzniętym stawie" Stefana Filipkiewicza, "Ślizgawce" Wojciecha Weissa i "Kruchym lodzie" Antoniego Piotrowskiego.
- Kolejne punkty na trasie to "Młyn w zimowym słońcu" i "Sosny zimą" Wiktora Koreckiego, "Zimowe brzozy" Wojciecha Góreckiego, "Pejzaż zimowy z chochołami" Jana Szancenbacha. A gdy docieramy do celu podróży, przed oczami mamy "Zimę w małym miasteczku" Czesława Wasilewskiego, kończący się dzień na obrazie "Zachód słońca w dzień zimowy" Wiktora Koreckiego oraz "Zimowym zmierzchu" Wojciecha Góreckiego.
Ciekawe przedstawienie zimy, jak zauważa Reporterka 24, znajdziemy w twórczości Vlastimila Hofmana. - Chłopcy, niczym trzej królowie z darami dla Dzieciątka, niosą budkę-karmnik dla ptaków w dziele "Pamiętajcie w zimie o ptakach".
Przegląd internautki kończy "Motyw zimowy" Stanisława Wyspiańskiego, "Gniazdo zimy" Ferdynanda Ruszczyca, "Baśń zimowa" Witolda Wojtkiewicza, i "Bajka zimowa" Stanisława Witkiewicza, która jest jej zdaniem opowieścią o sile przetrwania w trudnej rzeczywistości.
Cały tekst Reporterki 24 znajdziesz poniżej:
Zima w malarstwie
Autor: ls/ms / Źródło: Kontakt Meteo