Komitet bezpieczeństwa żywności w Wielkiej Brytanii dopuścił spożywanie jajek na surowo przez kobiety w ciąży. W naszym kraju ze względu na ryzyko zakażenia nie zaleca się spożywania surowych jajek, jak i na miękko.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Kobiety w ciąży, a także osoby starsze i dzieci, mogą spożywać jajka surowe, pod warunkiem, że są one opatrzone najwyższym znakiem jakości (Lion code) - stwierdza w najnowszym raporcie Komitet Doradczy Mikrobiologicznego Bezpieczeństwa Żywności (Advisory Committee on the Microbiological Safety of Food). Komitet uważa, że jajka z tym znakiem są bezpieczne i nie grożą zakażeniami pokarmowymi, np. salmonellą, jeśli tylko nie został przekroczony termin ważności do spożycia. Można je opatrzyć znakiem "jajka niskiego ryzyka".
W Polsce inaczej
Dr Regina Wierzejska z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie uważa jednak, że jajka kupowane w naszym kraju kobiety w ciąży powinny spożywać wyłącznie po ugotowaniu.
- Tylko w ten sposób można wyeliminować ryzyko zakażenia salmonellą czy toksoplazmozą - podkreśla.
Z powodu ryzyka zakażenia pokarmowego kobietom oczekującym dziecka nie zaleca się również spożywania majonezów i kremów sporządzanych na bazie jajek.
- Nie zalecamy im również spożywania jajek na miękko - dodaje dr Wierzejska.
Wprawdzie do zakażenie nie dojdzie, gdy temperatura gotowania jajka przekroczy 65 st. C, jednak podczas jego przyrządzania na miękko zwykle nie mierzy się temperatury, stąd nie ma pewności, czy faktycznie została ona osiągnięta.
Niska gwarancja
Zdaniem dr Wierzejskiej w naszym kraju nie ma wciąż takiej gwarancji jakości jajek, jak w Wielkiej Brytanii. Nie wszyscy producenci lub handlowcy są uczciwi. Zdarza się, że na opakowaniu jest informacja, że jajka są ekologiczne lub wiejskie, a okazuje się, że są to jedynie tzw. jajka klatkowe. Jajka od kur z wolnego wybiegu mogą być zakażone salmonellą lub innymi drobnoustrojami, ponieważ na tym samym terenie, w którym przebywały nioski, mogły znajdować zainfekowane zwierzęta.
Dodatkowe badania
Również w Wielkiej Brytanii nie ma pełnej zgodności, czy kobiety w ciąży mogą spożywać surowe jajka, mimo najnowszej rekomendacji komitetu doradczego.
Agencja Standardów Żywności (Food Standards Agency) zapowiedziała rozpoczęcie dwumiesięcznej konsultacji w tej sprawie z udziałem ekspertów, przedstawicieli rolnictwa i przemysłu spożywczego oraz organizacji konsumenckich. FSA na razie nie zmienia swej rekomendacji, podobnie jak Royal College of Midwives, brytyjska organizacja położnictwa.
Autor: AD/aw / Źródło: PAP