Jedne wybuchają gwałtownie, inne mniej. Od czego zależy moc erupcji wulkanu


Dlaczego islandzki wulkan w masywie Fagradalsfjall jest teraz spokojniejszy niż sycylijska Etna? Jak tłumaczyła geolog profesor Ewa Słaby, gwałtowność erupcji wulkanów zależy między innymi od składu stopu (upłynnionych skał) tworzących lawę. Ekspertka opowiedziała też, czy możliwe jest przewidywanie wybuchów wulkanów.

19 marca na Islandii rozpoczęła się erupcja wulkanu w masywie Fagradalsfjall, w odległości około 40 kilometrów od Reykjaviku. Od tego czasu lawa wypływa tam spokojnie ze szczelin w ziemi. Z kolei na Sycylii w połowie grudnia 2020 roku przebudził się wulkan Etna. Od tego czasu nastąpiło tam już kilkanaście erupcji, podczas których z krateru wydostaje się lawa i chmury pyłu. Po każdej takiej fazie przebudzenia w okolicznych miejscowościach konieczne jest wielkie zamiatanie ulic i dróg z wulkanicznego pyłu.

Erupcja wulkanów

Dlaczego islandzki wulkan w masywie Fagradalsfjall jest teraz spokojniejszy niż sycylijska Etna? - Żeby mogło dojść do erupcji, wulkan musi mieć stop, który nie jest niczym innym jak upłynnionymi skałami. Między innymi od składu tego stopu zależy, jak będzie wyglądać erupcja - powiedziała geolog profesor Ewa Słaby, dyrektor Instytutu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk i prezydent Europejskiej Unii Mineralogicznej.

- Składową stopu, która odgrywa niebagatelną rolę w gwałtownych erupcjach, są substancje lotne - tłumaczyła badaczka. W płaszczu Ziemi, jak i skorupie mogą znajdować się bowiem minerały, które zawierają grupy lotne na przykład związki siarki, fluoru, chloru, dwutlenku węgla, grupy OH. Kiedy stop zawierający takie składniki i wysoką temperaturę, jest jednorodny, a te substancje są wbudowane w jego strukturę. Kiedy jednak jego temperatura się obniża, substancje te wydzielane są w postaci mniej lub bardziej toksycznych gazów. Ich wydzielaniu ze stopu towarzyszy gwałtowny wzrost ciśnienia podczas wznoszenia się tego stopu ku powierzchni i w kominie wulkanu następuje jego rozerwanie na niewielkie fragmenty, które wydostają się z wulkanu w postaci ogromnej chmury pyłu i większych fragmentów magmy (te produkty wulkanizmu nazywamy piroklastykami). Wysokość kolumny piroklastycznej może osiągnąć nawet kilkadziesiąt kilometrów.

Wulkany powstają w większości przypadków na styku płyt tektonicznych. A to, czy te płyty napierają na siebie, czy wręcz przeciwnie - rozchodzą się, ma właśnie związek z obecnością związków lotnych, a wiec i typem wulkanizmu i charakterem ich erupcji.

Strefy ryftu

Więcej substancji lotnych zawierają zwykle stopy wulkanów w miejscach, gdzie płyty tektoniczne napierają na siebie. Ma to miejsce choćby w przypadku sycylijskiej Etny. To dlatego wulkan ten emituje duże ilości popiołu oraz grubszych frakcji.

- Tymczasem wulkany, z których lawa emitowana jest spokojnie, powstają zwykle w miejscach, gdzie płyty kontynentalne lub oceaniczne są rozciągane i w wyniku długotrwałego procesu dochodzi w tych miejscach do ich pęknięcia i rozejścia się. Należy tu zaznaczyć, że płyty oceaniczne - jako cieńsze - są bardziej podatne na ten proces. Nazywamy go procesem ryftowania - tłumaczyła profesor Słaby. Dodała, że pod strefą ryftu, szczególnie oceanicznego, topi się płaszcz Ziemi, który nie zawiera zbyt dużej ilości substancji lotnych.

Strefa ryftu przebiega przez cały Ocean Atlantycki, w tym również przez Islandię. Innym miejscem spokojnych erupcji stopów o niskiej zawartości substancji lotnych są Hawaje. Geneza tych wulkanów jest jednak odmienna, niezwiązana z ryftem.

Wulkanizm na Islandii

Ostatnia aktywność islandzkiego wulkanu w masywie Fagradalsfjall to właśnie wylewy szczelinowe, podczas których stop emitowany jest bardzo spokojnie. Profesor Słaby zaznacza, że w stopie wprawdzie znajdują się pewne ilości substancji lotnych (dlatego mieszkańcom okolicznych terenów zalecono, by zamykać okna). Jednak jest ich na tyle niewiele, że gwałtowna erupcja nie mogłaby zaistnieć w tym środowisku.

- W miejscach, gdzie dochodzi do rozciągania płyt tektonicznych erupcje wulkaniczne są spokojne. Towarzyszyć im jednak mogą dodatkowe uwarunkowania, które sprawiają, że również i te wylewy mogą stać się niebezpieczne - mówi profesor Słaby. - Taka sytuacja miała choćby miejsce na Islandii w 2010 roku, kiedy nastąpiła erupcja wulkanu Eyjafjallajokull, która na jakiś czas sparaliżowała ruch lotniczy w Europie. W tym wypadku problemem było to, że wulkan ten pokryty był czapą lodowcową. Lód pod wpływem temperatury lawy (około 1000 stopni Celsjusza) topił się, a połączenie wody z gorącą magmą daje nieprawdopodobnie silny efekt eksplozji. Taka reakcja stopu z wodą nazywana jest freatomagmową. Stop został wtedy gwałtownie rozerwany, zamieniony w chmurę pyłów. Kolumna pyłu wzniosła się na około 12 km i natrafiła na prądy poziome w atmosferze, które rozprzestrzeniły tę chmurę na duży obszar Europy, paraliżując ruch lotniczy. Paradoksem jest, że najbliższe lotnisko w Reykjaviku nie zostało objęte tym zjawiskiem - tłumaczyła geolog.

Dodała, że niepokój też ogarnął też Islandczyków w 2014 r. Obudził się wtedy wulkan Bardarbunga, który częściowo znajduje się pod lodowcem, a na dużej głębokości ma bardzo dynamiczny system aż pięciu komór magmowych. - Erupcja byłaby o tyle niebezpieczna dla okolicznych mieszkańców, że nie tylko nastąpiłaby silna emisja lawy, pyłu i toksycznych gazów, ale pojawiłyby się też silne powodzie. Wulkan ten na szczęście znalazł dla swojego stopu boczne ujście i spokojnie wyemitował go bez gwałtownego wytopienia lodowca. Nie doszło więc do katastrofy - opowiadała ekspertka.

Geolog zapytana czy można przewidywać wybuchy wulkanów, tłumaczy: "nie, na tym etapie rozwoju nauki możemy rozpoznawać i modelować mechanizmy prowadzące do powstawania stopu, prognozować jego skład". Dodała, że naukowcy są w stanie przewidzieć, jaki będzie typ erupcji biorąc pod uwagę miejsce aktywności tego wulkanu, a także wiedzieć, jak będzie wyglądać i jaki będzie mieć skład potok lawowy lub potok materiałów piroklastycznych.

- Możemy też monitorować aktywność komór magmowych - rejestrować w nich wzmożone ożywianie lub okresy wyciszenia. Nie jesteśmy w stanie zaś przewidywać bardzo dokładnego czasu samych erupcji. Natomiast używając wiedzy pochodzącej z badań współczesnych wulkanów możemy odtwarzać pochodzenie stopów i ich ścieżkę aktywności dla wulkanów sprzed milionów lat - mówiła profesor Słaby.

Dokładne prognozowanie wybuchu nie jest możliwe

Tak więc dokładne prognozowanie erupcji nie jest możliwe. Geolog zauważyła, że kompletnym zaskoczeniem był na przykład wybuch japońskiego wulkanu Ontake w 2014 roku, który był popularnym celem weekendowych wycieczek. Zginęło wtedy ponad 60 osób.

- Nikt nie mógł przewidzieć, że do tego dojdzie. Dzień był piękny i duża ilość ludzi wybrała się na spacer na jego stoki. Chmura pyłu, które pojawiła się zupełnie nagle, spowodowała, że osoby, które znajdowały się w jej obrębie, przestały oddychać - powiedziała profesor Słaby. Podała też przykład Białej Wyspy w pobliżu Nowej Zelandii. - Tamtejszy wulkan Whakaari był i nadal jest atrakcją turystyczną i wiele firm organizowało tam wycieczki, wędrówki wokół krateru, przeloty helikopterem nad wulkanem. W 2019 roku nastąpiła tam gwałtowna, niespodziewana erupcja i zginęło ponad 20 osób. Wulkanolodzy monitorując aktywność tego wulkanu zdawali sobie sprawę z jego podwyższonej aktywności, ale niemożliwością było przewidzenie dokładnego czasu jego erupcji - opowiadała.

- Nie ma możliwości kontrolowania aktywności wulkanów. To potężne siły, a człowiek jest jedynie w stanie rozpoznawać w coraz większym stopniu te zjawiska bez możliwości ich kontroli. W bardzo ograniczonym stopniu może je nieco ukierunkowywać - mówiła profesor. Podała jedynie przykład działań w skali mikro, które człowiek jest w stanie podejmować - zaznaczając przy tym, że nie ma to nic wspólnego z możliwością znaczącej kontroli potężnych sił natury, które prowadzą do powstawania zjawisk wulkanicznych. - Wróćmy do Etny. Podczas jednej z erupcji mieszkańcy wsi niedaleko tego wulkanu, wykopali rowy, którymi miała zostać odprowadzona lawa, tak aby uchronić ich domostwa przed zniszczeniem. Działanie to dało pozytywny skutek. Jednakże, proszę zauważyć co znaczy jeden mały potok w skali dużych erupcji, które potrafią wyemitować miliony metrów sześciennych lawy (na przykład Etna w 2018 roku, kiedy było to 3-6 milionów metrów sześciennych). To najlepiej pokazuje skalę zjawiska i naszą pozycję: człowieka, obserwatora i badacza tego typu zjawisk - tłumaczyła badaczka.

Autor: anw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Wielkanoc 2025. Nadchodzące święta, jak po raz kolejny pokazują modele meteorologiczne, zapowiadają się deszczowo w wielu regionach kraju. Lokalnie pojawią się burze. W Niedzielę Wielkanocną temperatura będzie zróżnicowana.

Pogoda na Wielkanoc. Synoptycy podtrzymują prognozę, która niekoniecznie wam się spodoba

Pogoda na Wielkanoc. Synoptycy podtrzymują prognozę, która niekoniecznie wam się spodoba

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. Nocą w części kraju opady deszczu powinny zanikać, ale lokalnie mogą utworzyć się gęste mgły. Wtorek 15.04 przyniesie kolejną porcję opadów, jednak będą też regiony ze słońcem. Powieje dość silny wiatr.

Pogoda na jutro - wtorek, 15.04. Mglista noc w części kraju

Pogoda na jutro - wtorek, 15.04. Mglista noc w części kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,2 nawiedziło w poniedziałek stan Kalifornia - poinformowała Amerykańska Służba Geologiczna (USGS). Wstrząsy były odczuwalne między innymi w Los Angeles.

Trzęsienie ziemi w Kalifornii

Trzęsienie ziemi w Kalifornii

Źródło:
USGS, tvnmeteo.pl, CNN, foxla.com, fox5atlanta.com, The Guardian, PAP

Burze mają wrócić w kolejnych dniach - wynika z prognozy pogodowych zagrożeń, wydanej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Oprócz wyładowań może pojawić się silny wiatr. Sprawdź, gdzie mogą zostać wydane alarmy pierwszego stopnia.

Nie tylko burze. Gdzie aura może stać się groźna

Nie tylko burze. Gdzie aura może stać się groźna

Źródło:
IMGW

Gwiazda muzyki pop Katy Perry poleciała w kosmos. Na pokładzie rakiety New Shepard znalazło się jeszcze pięć innych kobiet. Amerykańska piosenkarka podzieliła się w mediach społecznościowych nagraniem, pokazującym wnętrze kapsuły przed startem.

Katy Perry już na Ziemi. Pokazała nagranie sprzed lotu w kosmos

Katy Perry już na Ziemi. Pokazała nagranie sprzed lotu w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Blue Origin

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowy film, który pokazuje reakcję wilków na zapach człowieka.

Tak wilki reagują na zapach człowieka. Niezwykłe nagranie

Tak wilki reagują na zapach człowieka. Niezwykłe nagranie

Źródło:
Kontakt24

Nawet 250 litrów deszczu na metr kwadratowy i więcej może spaść w tym tygodniu w środkowej i południowej Europie - wynika z prognoz. Ulewy ma przynieść jeden z niżów, który nabierze wilgoci w rejonie Zatoki Genueńskiej. Układ niskiego ciśnienia dotrze także do Polski i sprawi, że święta będą deszczowe.

Niebezpieczna kumulacja opadów i "duże zagrożenie" w kilku regionach Europy

Niebezpieczna kumulacja opadów i "duże zagrożenie" w kilku regionach Europy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wkrótce rozpocznie się nowy etap trwającej kilka lat renowacji Hagii Sophii. Remont jednej z najbardziej rozpoznawalnych budowli Stambułu skupia się przede wszystkim na ochronie historycznych kopuł przed skutkami potencjalnych trzęsień ziemi.

Symbol Stambułu ma być wzmocniony na wypadek trzęsienia ziemi

Symbol Stambułu ma być wzmocniony na wypadek trzęsienia ziemi

Źródło:
PAP, AP

Jeszcze przed świętami będzie tak ciepło jak bywa w czerwcu albo w lipcu. Jaką temperaturę przyniosą nadchodzące dni? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: lato tydzień po zimie

Pogoda na 16 dni: lato tydzień po zimie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sercu odległej galaktyki w gwiazdozbiorze Panny znajduje się masywna, czarna dziura, która budzi się do życia. Zjawisko kosmiczne, któremu nadano imię Ansky, zaczęło wystrzeliwać intensywne rozbłyski rentgenowskie w regularnych odstępach czasu. To zachowanie bardzo zaintrygowało naukowców.

To zachowanie czarnej dziury zadziwiło naukowców. "Nie wiemy jeszcze, co je powoduje"

To zachowanie czarnej dziury zadziwiło naukowców. "Nie wiemy jeszcze, co je powoduje"

Źródło:
AFP, ESA

Zwolnienia i cięcia w amerykańskim budżecie przeprowadzane w ostatnim czasie przez Donalda Trumpa dotknęły także Narodową Administrację Oceaniczną i Atmosferyczną (NOAA), zajmującą się prognozowaniem pogody. Eksperci w rozmowie z magazynem "Rolling Stone" zwracają uwagę, że takie działania mogą w przyszłości pogorszyć proces ostrzegania przed gwałtownymi zjawiskami w Stanach Zjednoczonych.

Cięcia Trumpa. Nawet prognozy pogody są zagrożone

Cięcia Trumpa. Nawet prognozy pogody są zagrożone

Źródło:
Rolling Stone, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Grecji opracowali modele, które przewidują, kiedy i jak mocno drzewa oliwne i dęby będą pylić. To przełomowe odkrycie może pomóc osobom uczulonym na pyłki tych drzew lepiej przygotować się do sezonu alergicznego.

Te drzewa najczęściej uczulają Greków. Od teraz będzie im lżej

Te drzewa najczęściej uczulają Greków. Od teraz będzie im lżej

Źródło:
greekreporter.com

Pod koniec tygodnia w Hiszpanii wyruszyły pierwsze wielkanocne procesje, co roku przyciągające uwagę całego świata. Niestety niektóre z nich musiały zawrócić do świątyń, a inne w ogóle ich nie opuściły z powodu ulewnych deszczy. Plany efektownych obchodów Wielkiego Tygodnia w Hiszpanii może pokrzyżować gwałtowna aura - donoszą lokalne media.

Słynne obchody Wielkiego Tygodnia zagrożone przez potężne opady

Słynne obchody Wielkiego Tygodnia zagrożone przez potężne opady

Źródło:
PAP, laopiniondemurcia.es

Ulewne deszcze związane z burzą Olivier nawiedziły Wyspy Kanaryjskie. W sobotę władze ogłosiły stan wyjątkowy na jednej z wysp archipelagu - Lanzarote. W związku z gwałtowną aurą strażacy interweniowali ponad 300 razy.

Stan wyjątkowy w turystycznym raju. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Stan wyjątkowy w turystycznym raju. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
PAP, laprovincia.es, rtvc.es

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Niedźwiedzie pojawiły się w sobotę w zakopiańskich Kuźnicach, blisko popularnego szlaku. Zwierzęta te stają się coraz bardziej aktywne, a w pobliże ludzkich siedzib przyciąga je zapach odpadków kuchennych. Jeśli natkniemy się na zwierzę, powinniśmy zachować ostrożność.

Niedźwiedzie w Zakopanem. Pojawiły się przy popularnym szlaku

Niedźwiedzie w Zakopanem. Pojawiły się przy popularnym szlaku

Źródło:
PAP, Tygodnik Podhalański, tvnmeteo.pl

W ciągu ostatnich dwóch dekad Europejczycy skuteczniej przystosowali się do niskiej temperatury niż do ekstremalnych upałów. - To proces, który w nauce nazywamy adaptacją - powiedział jeden z autorów publikacji na ten temat, Zhao-Yue Chen.

Lepiej znosimy zimno niż upały

Lepiej znosimy zimno niż upały

Źródło:
PAP

Trzęsienie ziemi nawiedziło w niedzielę Papuę-Nową Gwineę. Jak podało niemieckie centrum badań geologicznych GFZ, miało magnitudę 5,79.

Trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Źródło:
Reuters, USGS

Wichury nawiedziły w sobotę Chiny. W Pekinie, gdzie podmuchy rozpędzały się do ponad 100 kilometrów na godzinę, wiatr przewracał drzewa i łamał gałęzie. Wystąpiły utrudnienia na drogach. Jeszcze groźniej było na północy, w Mongolii Wewnętrznej, gdzie silnemu wiatrowi towarzyszyły intensywne opady śniegu.

Stolica sparaliżowana. Wiało z prędkością 100 kilometrów na godzinę

Stolica sparaliżowana. Wiało z prędkością 100 kilometrów na godzinę

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Xinhua, AFP, PAP

Ulewy nawiedziły w piątek zachodnią Hiszpanię. Najsilniej padało w Galicji - w Lugo woda całkowicie zalała niektóre ulice i wdarła się na miejski stadion. Według lokalnych mediów taka niestabilna aura może nawiedzać Półwysep Iberyjski jeszcze przez jakiś czas.

Woda na ulicach, zmyty most. To dopiero początek ulew

Woda na ulicach, zmyty most. To dopiero początek ulew

Źródło:
El Progreso, La Razon, SIC Noticias

Kot przez trzy tygodnie był zamknięty w szybie wentylacyjnym. Jak opowiadała właścicielka, zwierzak nagle zniknął z zamkniętego pomieszczenia, z którego mógł wydostać się jedynie w ten sposób. Przeprowadzenie akcji ratunkowej utrudniała administracja budynku, która nie wierzyła, że kot mógł sam dostać się do szybu.

Kot spędził trzy tygodnie w szybie wentylacyjnym

Kot spędził trzy tygodnie w szybie wentylacyjnym

Źródło:
CNN, WISN 12

Ponad setka osób zginęła na skutek burz, jakie nawiedzają północne Indie i Nepal. Najtrudniejsza sytuacja panuje w indyjskim stanie Bihar, gdzie gwałtowne warunki pogodowe uszkodziły uprawy. Tak intensywne ulewy są w Indiach rzadkością o tej porze roku.

W dwa dni zginęło sto osób. "Myśleli, że bóg ich ochroni"

W dwa dni zginęło sto osób. "Myśleli, że bóg ich ochroni"

Źródło:
Reuters, Times of India, Hindustan Times

Włoski wulkan Etna nie daje o sobie zapomnieć. W powietrze trafiła porcja lawy, która rozświetliła niebo. Lokalne lotnisko funkcjonuje jednak bez żadnych utrudnień.

Erupcja Etny. Lawa wydobyła się z wulkanu

Erupcja Etny. Lawa wydobyła się z wulkanu

Źródło:
ANSA, Reuters

W sobotę obchodzony był Światowy Dzień Chomika. Chomik europejski to krytycznie zagrożony gatunek ssaka. Jak alarmują naukowcy, w ciągu najbliższych kilkunastu lat może wyginąć na całym euroazjatyckim obszarze występowania.

W sobotę obchodził swoje święto, za kilkanaście lat może wyginąć

W sobotę obchodził swoje święto, za kilkanaście lat może wyginąć

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Naukowcy z japońskiej uczelni Okinawa Institute of Science and Technology (OIST) odkryli dwa nowe gatunki tasiemców. Larwy tych pasożytów znaleziono w jelitach i żołądkach dziko żyjących kałamarnic.

Odkryto dwa nowe gatunki tasiemców

Odkryto dwa nowe gatunki tasiemców

Źródło:
Okinawa Institute of Science and Technology

Warto wieczorami wypatrywać na niebie niezwykłego zjawiska - fałszywego Pasa Oriona. Jak napisał Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach", "to jeden z tych przypadków, kiedy niebo zaskakuje geometrią i chwilową harmonią".

Spójrzmy w niebo. "Pojawiło się tam coś, co może mocno zaskoczyć"

Spójrzmy w niebo. "Pojawiło się tam coś, co może mocno zaskoczyć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wezwał w piątek amerykański Kongres do przyjęcia ustawy, która zniosłaby zmianę czasu. Miałaby ona wprowadzić na stałe obecny czas letni. W jego opinii taka decyzja zostałaby dobrze przyjęta przez obywateli.

Donald Trump wzywa do zniesienia zmiany czasu    

Donald Trump wzywa do zniesienia zmiany czasu    

Źródło:
PAP