Pani Urszula ze Szczecina nie dała się nabrać oszustowi, który próbował wykorzystać metodę "na policjanta", by wyłudzić od niej pieniądze. Kobieta szybko zorientowała się, że to naciągacz i rozmowę z podającym się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego nagrała.
Bardzo często w mediach pojawiają się ostrzeżenia przed oszustami podającymi się za fikcyjne osoby i w ten sposób wykorzystującymi dobrą wolę i łatwowierność swoich ofiar, by je omamić i wyciągnąć gotówkę lub kosztowności. Czasem udają dalekich krewnych, czasem przyjaciela wnuczka, a ostatnio funkcjonariusza policji.
Rozmowa kontrolowana
Tak też było w przypadku pani Urszuli, 65-latki ze Szczecina. Najpierw zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika poczty. Poprosił o podanie adresu, bo na kopercie listu poleconego jest nieczytelny. Kobieta podała adres.
- Niecałe pięć minut później kolejny telefon. Mężczyzna tym razem podał się za funkcjonariusza CBŚ. Jestem pewna, że pan z poczty i z CBŚ to ten sam człowiek. Od razu pomyślałam, że to oszust i włączyłam dyktafon – opowiada nam pani Urszula. Kobieta przyznaje, że wcześniej słyszała o tego typu wyłudzeniach pieniędzy, dlatego nie dała się nabrać.
"Policjant" opowiedział pani Urszuli historię o tym, że zatrzymano pracowników poczty, którzy mieli wykorzystywać wykradzione dane wielu osób i zaciągać na nie kredyty. Telefon pani Urszuli miał też być na podsłuchu.
- Ucięłam rozmowę i od razu skontaktowałam się z policją – wspomina 65-latka. - Po południu przyszedł policjant, spisał moje zeznania, sporządził protokół, odsłuchał nagranie i na tym się na razie skończyło – relacjonuje.
Wyłudzone miliony
Policja chwali zachowanie pani Urszuli. - Postawa pani godna pochwalenia. Wśród seniorów rośnie świadomość o tego typu oszustwach. Dawniej mieliśmy więcej zgłoszeń o tego typu przestępstwach, teraz częściej są to usiłowania – mówi nam asp. sztab. Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Mimo to policyjne statystyki dla województwa zachodniopomorskiego wciąż nie są najlepsze. Od stycznia do końca października funkcjonariusze odnotowali 500 zgłoszeń dotyczących tego typu oszustw, z czego 60 to przestępstwa dokonane. W ten sposób przestępcy wyłudzili około 1,2 mln złotych tylko w Zachodniopomorskiem.
- Nie dałam się oszukać i chcę ostrzec inne starsze osoby, żeby i one się nie dały – mówi nam pani Urszula. Oszust, który chciał okraść panią Urszulę, nie został jeszcze złapany. Jak ustalili policjanci ten sam mężczyzna miał dzwonić w tym samym czasie do kilku innych starszych osób.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24