Banner "i tak wygramy" pojawił się w piątek na budynku, w którym mieście się biuro NSZZ "Solidarność". Podobne już niebawem zawisną w całej Polsce.
Na bannerze jest także angielskie tłumaczenie i charakterystyczny znak wiktorii. – Słowa "i tak wygramy" mają wiele znaczeń. Jednym z nich jest oczywiście Euro – wyjaśnia Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność". – Ale to nie wszystko, wygramy w każdej kwestii w której walczymy, czyli m.in. z umowami śmieciowymi i z ustawą emerytalną - dodaje.
W różnych miastach
Jak informuje rzecznik, bannery z hasłem "i tak wygramy" pojawią się we wszystkich miastach, gdzie rozegrywane będą mecze.
W Warszawie mają jeździć mobilne reklamy, w Poznaniu będą rozdawane ulotki i broszury. - W Gdańsku banner na budynku "Solidarności" nam w zupełności wystarczy – mówi Rzecznik. – To bardzo dobra lokalizacja, w samym centrum miasta, blisko strefy kibica - dodaje.
"Solidarność" zapowiedziała, że nie chce psuć kibicom święta, ale nie chce też dać o sobie zapomnieć.
Autor: aja
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Agata Panas