Zaginął w lesie, był z nim jego wierny pies. Dzięki Filipowi udało się po trzech dniach znaleźć staruszka

Źródło:
TVN24 Pomorze
Mężczyzny szukano przez trzy doby
Mężczyzny szukano przez trzy dobyKPP w Chojnicach
wideo 2/6
Mężczyzny szukano od czwartku, udało się go odnaleźć w sobotęKPP w Chojnicach

Mieszkaniec Rytla wyszedł z domu w czwartek. Był z nim pies Filip. Zaginęli w lesie. Gdy wszyscy powoli już tracili nadzieję, nadszedł - dzięki szczekaniu Filipa - szczęśliwy finał, który jeden z policjantów przypłacił ugryzieniem. Pies bronił bowiem swojego pana, ale w końcu pozwolił do niego podejść.

W miniony czwartek (18 czerwca) policjanci z Czerska (Pomorze) zostali poinformowani o zaginięciu 83-letniego mieszkańca Rytla. Mężczyzna cierpi na zaniki pamięci i choruje na serce, dlatego najbliżsi byli bardzo zaniepokojeni, gdy nie wrócił do domu i nie nawiązał z nikim kontaktu.

Jak przekazała policji rodzina, z mężczyzną był jego pies o imieniu Filip. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza staruszka i jego towarzysza.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Szukali z ziemi, z wody i z powietrza

- W Komendzie Powiatowej Policji w Chojnicach dla wszystkich podległych jednostek został ogłoszony alarm. W poszukiwaniach wspomogli stróżów prawa strażacy ochotnicy, specjalna grupa poszukiwawcza z Gdyni, mieszkańcy wsi oraz wolontariusze – wylicza sierż. sztab. Justyna Przytarska z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.

Akcja była prowadzona bardzo szeroko – pobliskie tereny pomagały przeczesywać drony oraz paralotniarz, a łodzie i patrole piesze sprawdzały rzekę Brdę. W akcji brały również policyjne psy tropiące.

W poszukiwaniach brały udział również psy tropiąceKPP w Chojnicach

- Teren w kierunku Zapędowa, Karolewa, Fojutowa i Żukowa, który znajduje się w obrębie rzeki i kanału, pomimo że jest bardzo trudny, został przez mundurowych dokładnie przeczesany. Następnego dnia zakres poszukiwań został poszerzony. Policjanci sprawdzali rejon po drugiej stronie drogi krajowej nr 22 od miejscowości Mylof, aż do Modrzejewa – opowiada sierż. sztab. Przytarska.

Niestety poszukiwania nie przyniosły efektu – mężczyzny nie udało się odnaleźć.

Po szyję w bagnie

Dopiero w sobotę późnym wieczorem mieszkańcy Błota usłyszeli szczekanie psa i wołanie dochodzące z pobliskiego bagna. Od razu na miejsce wysłany został patrol policji.

- Rzeczywiście okazało się, że 83-latek ugrzązł w mokradłach. Był zatopiony w wodzie prawie po samą szyję i wołał o pomoc – mówi policjantka. Tuż obok mężczyzny siedział jego wierny pies Filip, którego szczekanie zwróciło uwagę mieszkańców okolicy. Jak podkreśla Przytarska, obaj musieli dojść w to miejsce, pokonując kilkanaście kilometrów okrężną drogą.

Bohaterscy policjanci z psem Filipem i jego paniąKPP w Chojnicach

Zanim jednak wszyscy mogli odetchnąć z ulgą, staruszka trzeba było wyciągnąć z mokradła. – Dotarcie do mężczyzny, który znajdował się około 200 metrów od brzegu bagna, było bardzo utrudnione i wymagało użycia specjalistycznego sprzętu. Policjant z Czerska, który ruszył na ratunek, dodatkowo miał utrudnione zadanie, bo 83-latka cały czas bronił wierny pies Filip, który nie chciał dopuścić policjanta do swojego pana i gryzł – relacjonuje policjantka.

Policjant, który pierwszy dotarł do 83-latka, starał się uspokoić zarówno zziębniętego i zmęczonego mężczyznę, jak i czworonoga. W końcu udało się, pies pozwolił zbliżyć się do swojego pana i wyciągnąć go z trzęsawiska w asyście strażaków.

Mieszkaniec Rytla trafił do szpitala, a jego wierny pies pod opiekę żony 83-latka. Życiu obu nic nie grozi.

Wyszedł z domu, zabrakło mu sił, by wrócić. Ani na chwilę nie opuścił go jego pies, czuwał trzy dni.

Google Maps

Autorka/Autor:eŁKa/gp

Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: KPP w Chojnicach

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24