Brytyjskie media, w tym dziennik "Guardian" i stacja Sky News, przewidują, że decyzję banku centralnego z zadowoleniem przyjmie ministra finansów Rachel Reeves, która oczekuje pobudzenia gospodarczego w Wielkiej Brytanii.
Rządząca Partia Pracy zmaga się bowiem z rosnącą presją związaną z zarządzaniem gospodarką, którą trawi wysoki poziom inflacji oraz gwałtownie rosnące bezrobocie. W rządowych kuluarach spekuluje się, że jesienią może dojść do podwyżek podatków.
Dobre wieści dla brytyjskich kredytobiorców
Stopy procentowe odgrywają dużą rolę w oprocentowaniu kredytów hipotecznych, kart kredytowych i kont oszczędnościowych oferowanych przez banki i pożyczkodawców.
Z decyzji Banku Anglii zadowoleni będą pożyczkobiorcy, ponieważ oznacza ona, że oprocentowanie ich długów może ulec obniżeniu. Nie jest to jednak tak dobra wiadomość dla oszczędzających, ponieważ może oznaczać, że zarobią mniej na swoich oszczędnościach.
Autorka/Autor: BC/ams
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock