Zimowe spotkanie z żubrami. "Stado ruszyło w moim kierunku"

Młode żubry w trakcie zabawy
Żubry w zimowej scenerii
Źródło: Radosław Dominowski/dsi.net.pl

Kilkadziesiąt żubrów na Pojezierzu Drawskim, na terenie poligonu wojskowego, sfotografował Radosław Dominowski. O tym, gdzie mogą być, powiedzieli mu leśnicy.

- Gdy znalazłem stado, było na zboczu wzgórza. Chciałem podejść bliżej, ale od innej strony i nagle znalazłem się przy samym stadzie. Nie wiedziałem, że jest zaraz za górką – opowiada fotograf.

Gigantyczny i dziki zwierz

Wtedy zaskoczone stado ruszyło w jego kierunku. Zwierzęta mogły się bowiem poczuć zagrożone. – Mogły też pomyśleć, że jestem leśnikiem, który je dokarmia – podejrzewa pan Radosław. Wolał jednak nie sprawdzać, jakie zamiary ma stado i rzucił się do ucieczki.

fotograf
Radosław Dominowski opowiada o przygodzie z żubrami
Źródło: tvn24

- Dorosły żubr mierzy około 3,5 metra długości, średnio ma dwa metry wysokości, a jego waga to nawet 800 kilogramów – przypomina fotograf. - Taki olbrzym potrafi biec z prędkością 40 kilometrów na godzinę, bez problemu pokonując rozmaite przeszkody terenowe. Na własnej skórze przekonałem się o tym - dodaje. Radzi do tych zwierząt za blisko nie podchodzić.

Po tym zdarzeniu, już z bezpiecznej odległości, pan Radosław zrobił kilkadziesiąt zdjęć. Jego zdaniem stado liczyło 40-50 sztuk. Towarzyszył żubrom przez kilka godzin, dokumentując ich zachowania.

1512N305XR PIS DNZ RABIEGA ZUBR
Więcej żubrów na świecie. W Polsce plany odstrzału
Źródło: TVN24

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Czytaj także: