Miliarder i inwestor Frank McCourt, zainteresowany zakupem amerykańskiej części TikToka, przyznał w rozmowie z BBC, że znajduje się w stanie zawieszenia. - Po prostu stoimy z boku i czekamy, co się wydarzy – powiedział.
Dodał jednocześnie: - Jeśli nadejdzie ten moment, jesteśmy gotowi ruszyć do przodu… zebraliśmy kapitał, by go kupić. Zobaczymy.
Brak finalnej umowy sprzedaży TikToka
Zgodnie z prawem uchwalonym przez Kongres w 2024 roku, TikTok miał zostać sprzedany lub zablokowany w USA w styczniu 2025. Ustawodawcy argumentowali, że powiązania właściciela aplikacji, chińskiej firmy ByteDance, z rządem w Pekinie stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Obawiano się, że Chiny mogłyby wymusić przekazanie danych amerykańskich użytkowników. TikTok i ByteDance konsekwentnie odrzucali te zarzuty jako bezpodstawne.
Spór dotyczy działalności TikToka na rynku amerykańskim i dostępu do aplikacji dla 170 milionów użytkowników w USA. Chociaż prawo zostało podpisane przez prezydenta Joe Bidena i utrzymane w mocy przez Sąd Najwyższy na początku 2025 roku, jego egzekwowanie było wielokrotnie odkładane.
Donald Trump wskazywał do tej pory jako obowiązujący termin 16 grudnia, jednak nowym rozporządzeniem wykonawczym przesunął go do 23 stycznia 2026 roku. Wcześniej administracja Trumpa sugerowała, że umowa zostanie sfinalizowana podczas spotkania Trump – Xi Jinping w październiku, jednak tak się nie stało.
Bezpieczeństwo i wpływ platformy
Trump i członkowie jego administracji twierdzili, że umowa ma poparcie chińskiego przywódcy Xi Jinpinga oraz że w zakup zaangażowani będą amerykańscy inwestorzy, w tym Larry Ellison z Oracle i Michael Dell z Dell Technologies.
- Kilku naprawdę wspaniałych ludzi, bardzo wybitnych ludzi (będzie zaangażowanych w transakcję - red.). Są też amerykańskimi patriotami, wiecie, kochają ten kraj. Myślę więc, że wykonają naprawdę dobrą robotę – mówił pod koniec września Trump.
Ani ByteDance, ani władze w Pekinie nie potwierdziły jednak zgody na sprzedaż.
Frank McCourt, który chęć przejęcia amerykańskiej części TikToka zgłosił jeszcze w połowie 2024 roku, wyraził w rozmowie z BBC obawy dotyczące "koncentracji władzy i wpływów, ponieważ platformy takie jak TikTok mają ogromny wpływ". Inwestor, który współpracuje m.in. ze współzałożycielem Reddita Alexisem Ohanianem i kanadyjskim inwestorem Kevinem O’Learym, podkreślił: - Mam nadzieję, że cokolwiek się stanie, aplikacja zostanie zamknięta lub sprzedana i trafi w ręce ludzi, którzy przestrzegają prawa.
McCourt zaznaczył również, że chciałby prowadzić TikToka bez chińskich technologii, w tym bez obecnego algorytmu rekomendacji, zastępując go rozwiązaniami opracowanymi w ramach jego inicjatywy Project Liberty.
Autorka/Autor: Jan Sowa
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ALLISON DINNER