43-letni Szwed, który zaatakował w kościerskim szpitalu dwie osoby czeka na przesłuchanie w policyjnym areszcie. Na razie nie wiadomo, jakie dokładnie usłyszy zarzuty. To będzie zależało od stanu zdrowia dwóch mężczyzn, których zaatakował.
Policjanci wciąż badają okoliczności ataku w szpitalu w Kościerzynie (woj. pomorskie). Około godz. 17.40 do placówki wezwano patrol do awanturującego się mężczyzny.
Okazało się, że to 43-letni obywatel Szwecji. Nie wiadomo co go to rozsierdziło.Najpierw zaatakował 38-letniego pacjenta. Uderzył go w głowę metalowym kluczem do kół. Potem wybrał się na Szpitalny Oddział Ratunkowy i ranił nożem w szyję 62-latka, który przyszedł w odwiedziny.
Agresywnego mężczyznę obezwładnił personel szpitala.
Jeszcze go nie przesłuchali
- Obu mężczyznom nie zagraża niebezpieczeństwo. 62-latka opatrzono. Założono mu szwy. Z kolei 38-latek przeszedł tomografię głowy. Stan zdrowia poszkodowanych oceni jeszcze biegły lekarz. Jego opinia będzie miała duży wpływ na zarzuty, które może usłyszeć Szwed - mówi asp. Piotr Kwidziński z kościerskiej policji.
Na razie 43-latek przebywa w policyjnym areszcie. W chwili ataku w szpitalu był trzeźwy. Pobrano też od niego krew, żeby sprawdzić czy mógł być pod wpływem substancji odurzających. Policjanci szukają świadków i czekają na biegłego tłumacza. Dopiero wtedy przesłuchają mężczyznę. Wiadomo, że 43-latek od kilku dni wynajmuje dom w powiecie kościerskim.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ policja