Boris Johnson jest bardzo zdolny i myślę, że dobrze się spisze - oświadczył we wtorek prezydent USA Donald Trump. Zapewnił jednoczenie, że nie chce ingerować w brytyjską kampanię przed zaplanowanymi na przyszły czwartek wyborami parlamentarnymi. Wcześniej premier Wielkiej Brytanii apelował, by amerykański przywódca nie udzielał mu publicznie poparcia przed głosowaniem, gdyż mogłoby to przynieść skutek odwrotny od zamierzonego.