- Nagrodzenie arcybiskupa Dzięgi w takim momencie jest przede wszystkim kolejnym policzkiem dla osób pokrzywdzonych. Policzek wymierzają sprawcy tych przestępstw, ale też ci, którzy ich osłaniali i ukrywali. Do tych ostatnich zalicza się arcybiskup Dzięga - mówi Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny kwartalnika "Więź".