Rzecznik prasowy diecezji kaliskiej ksiądz Michał Włodarski poinformował, że biskup Edward Janiak opuścił jej teren. Pod koniec ubiegłego tygodnia okazało się, że hierarcha przebywał w Domu Pomocy Społecznej Caritas w Złoczewie. Zgodnie z nakazem Watykanu były kaliski ordynariusz nie powinien pojawiać się na terenie swojej dawnej diecezji.
"Informujemy, że biskup Edward Janiak zapewnił Nuncjusza Apostolskiego w Polsce i biskupa kaliskiego, że z dniem 27 bm. (wtorek - red.) opuścił definitywnie teren diecezji kaliskiej" – napisał w wydanym w czwartek 29 kwietnia oświadczeniu rzecznik prasowy diecezji kaliskiej ksiądz Michał Włodarski. Oświadczenie dostępne jest na stronie diecezji.
Jak dodał ks. Włodarski, o miejscu pobytu byłego kaliskiego biskupa została poinformowana Stolica Apostolska. "W myśl przepisów prawa o ochronie danych osobowych nie zostanie ono podane do publicznej wiadomości" – zaznaczył rzecznik.
Biskup Janiak na terenie swojej dawnej diecezji
W marcu arcybiskup senior archidiecezji gdańskiej Sławoj Leszek Głódź i były ordynariusz diecezji kaliskiej bp Edward Janiak zostali ukarani przez Stolicę Apostolską za zaniedbania w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych księży wobec osób małoletnich. Duchowni otrzymali między innymi nakaz zamieszkania poza swoimi diecezjami i zakaz uczestniczenia w celebracjach religijnych na ich terenie.
Jednak w piątek "Głos Wielkopolski" poinformował, że bp Janiak jest Domu Pomocy Społecznej Caritas Diecezji Kaliskiej im. św. Józefa w Złoczewie. Dziennikarzom udało się dzień wcześniej porozmawiać telefonicznie z bp. Janiakiem. "Potwierdził, że właśnie przebywa w Złoczewie. Zapewniał jednak, że to tymczasowe rozwiązanie, bo właśnie ma szczepienie. W piątek 23 kwietnia miał otrzymać drugą dawkę. Za kilka dni, jak twierdzi, jeśli wszystko będzie dobrze z jego zdrowiem, opuści Złoczew i diecezję kaliską" – podano wówczas.
Według dziennika bp Janiak nie chciał podać, gdzie przebywał przed przyjazdem do Złoczewa, nie chciał też zdradzić, gdzie będzie mieszkać po opuszczeniu DPS-u. Duchowny miał podkreślić, że jego pobyt w Złoczewie jest związany tylko ze szczepieniem, dlatego nie uważa tego za łamanie nakazu Watykanu.
Nakaz zamieszkania poza diecezją kaliską
17 października ubiegłego roku papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Pod koniec stycznia nuncjatura apostolska w Polsce podała, że papież mianował biskupem kaliskim dotychczasowego biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej Damiana Bryla. 29 marca nuncjatura przekazała, że Stolica Apostolska, działając na podstawie przepisów Kodeksu prawa kanonicznego i motu proprio (list papieski o charakterze dekretu) papieża Franciszka "Vos estis lux mundi", zakończyła dochodzenie w sprawach bp. Edwarda Janiaka i abp. seniora gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia.
W przypadku biskupa Edwarda Janiaka postępowanie dotyczyło sygnalizowanych zaniedbań w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich oraz innych kwestii związanych z zarządzaniem diecezją kaliską.
W wyniku zakończonego postępowania Stolica Apostolska podjęła w stosunku do bp. Janiaka nakaz zamieszkania poza diecezją kaliską, zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie diecezji kaliskiej oraz nakaz wpłaty z osobistych funduszy odpowiedniej sumy na rzecz Fundacji św. Józefa, z przeznaczeniem na działalność prewencyjną i pomoc ofiarom nadużyć.
Pokłosie dokumentu "Zabawa w chowanego"
Oskarżenia pod adresem biskupa Janiaka pojawiły się w maju ubiegłego roku w filmie braci Tomasza i Marka Sekielskich "Zabawa w chowanego". Hierarsze zarzucono tuszowanie czynów pedofilskich. Dokument przedstawiał historię trzech chłopców wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej – Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup kaliski Edward Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży.
Sprawą molestowania małoletnich przez ks. Arkadiusza H. zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Pleszewie, która zarzuciła mu, że między wrześniem 1998 r. a majem 2000 r. dopuścił się przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę 10-letniego wówczas pokrzywdzonego.
52-letni obecnie Arkadiusz H. miał skrzywdzić jeszcze sześciu chłopców, którzy zgłosili się do prokuratury, ale sprawy umorzono z uwagi na przedawnienie. W marcu Sąd Rejonowy w Pleszewie nieprawomocnie skazał księdza Arkadiusza H. na trzy lata bezwzględnego więzienia i 10-letni zakaz pracy z dziećmi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: diecezja.kalisz.pl