Niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ) wystąpiło z apelem w obronie mediów. Według BAŻ "pod pozorem walki z ekstremizmem władze próbują zniszczyć niezależne media”.
Jedyną drogą kontaktu z przebywającymi w białoruskich aresztach są listy, napisane w języku urzędowym. Bliscy mogą także nadać telegram i przekazać paczkę z żywnością. Nie wszystko jest dozwolone. Bułki i mandarynki tak, croissanty i grejpfruty nie.
Sofia Sapiega, partnerka zatrzymanego opozycyjnego białoruskiego dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza, w piątek otrzymała zaocznie dyplom ukończenia studiów.
W tym roku uczestniczki wrześniowego konkursu piękności na Białorusi muszą spełnić dodatkowy, ważny warunek. Muszą mieć lojalny stosunek wobec władz - podało Radio Swoboda.