Od przyszłego roku obowiązywać będzie moratorium na odstrzał pięciu gatunków ptaków. Chronione przed myśliwymi będą łyska zwyczajna (Fulica atra), głowienka zwyczajna (Aythya ferina), czernica (Aythya fuligula), jarząbek zwyczajny (Tetrastes bonasia) i słonka zwyczajna (Scolopax rusticola). Informacją tą podzielił się w serwisie X Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska.
>>> TU PRZECZYTASZ ROMOZWĘ Z MIKOŁAJEM DOROŻAŁĄ: Kilka tysięcy przeżyje, 10 razy więcej odstrzelą. "Logiczny kompromis"
"Dobra wiadomość dla przyrody. Po wielu konsultacjach udało się osiągnąć ważny kompromis: od 2026 roku pięć gatunków ptaków - łyska, głowienka, czernica, jarząbek i słonka - będzie objętych całoroczną ochroną" - napisał w poniedziałek wieczorem Dorożała. "To kolejny krok w stronę lepszej ochrony przyrody. Idziemy małymi krokami, ale zawsze do przodu" - dodał.
Miało być to siedem gatunków
Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracowało od wielu miesięcy nad projektem zmiany rozporządzenia w sprawie zmiany listy gatunków łownych. Resort początkowo chciał wykreślić z niej siedem gatunków: jarząbka, krzyżówkę, cyraneczkę, głowienkę, czernicę, słonkę i łyskę, co jednak nie doszło do skutku. Plan porzucono przez brak zgody środowisk związanych z PSL i myśliwymi.
Zamiast tego, ministerstwo postanowiło objąć te gatunki ochroną - całorocznym moratorium. Na to również nie zgodził się jednak resort rolnictwa. Ministerstwa doszły jednak do porozumienia w sprawie ochrony pięciu z siedmiu proponowanych przez MKiŚ gatunków. Właśnie tego dotyczy opisany przez wiceministra Dorożałę kompromis.
>>> CZYTAJ TEŻ: Ministerstwo rolnictwa torpeduje pomysł resortu klimatu. Chodzi o polowania na ptaki
Zdaniem kierownictwa resortu klimatu kaczki, a także jarząbka z rodziny kurowatych, słonkę z bekasowatych i łyskę z chruścieli, należy chronić przed odstrzałem, bo przedstawicieli tych gatunków w Polsce nie ma aż tak dużo, by kontrolować ich populacje. Ponadto nie wywołują one "żadnych negatywnych skutków ekonomicznych czy przyrodniczych", a wykreślenie ich z listy gatunków łownych nie wpłynie na sytuację polskich rolników.
Autorka/Autor: anw, bp/akw
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock