Oficjalnie zwracam się do Sądu Konstytucyjnego o unieważnienie wyborów prezydenckich w Rumunii - napisał w mediach społecznościowych George Simion, który w niedzielę przegrał w drugiej turze z Nicusorem Danem. Wskazuje na te same powody, dla których unieważniono grudniowe wybory.
Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, stwierdził, że z Rosją nie można rozmawiać językiem ultimatum. Była to odpowiedź na słowa liderów europejskich, którzy zagrozili Rosji nałożeniem sankcji.