Miasto wygrało proces ze Skarbem Państwa

Urząd Miasta Szczecinek
"W tym przypadku wydaliśmy w tych latach ponad sześć milionów złotych, a otrzymaliśmy ponad dwa miliony"
Źródło: TVN24
Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał wyrok w sprawie wieloletniej batalii gminy Szczecinek ze Skarbem Państwa. Powodem procesu były niewystarczające pieniądze na realizację zadań zleconych przez wojewodę. Wyrok jest nieprawomocny.

Gmina Szczecinek wniosła do Sądu Okręgowego w Szczecinie powództwo o zapłatę kwoty ponad czterech milionów złotych za szkodę, jaką poniosła w związku z tym, że nie otrzymała pełnej dotacji na realizację zadań zleconych z zakresu administracji rządowej.

Mateusz Sienkiewicz z Urzędu Miasta w Szczecinku powiedział, że sprawa dotyczy lat 2005-2014 i chodzi m.in. o środki na wydawanie dowodów osobistych, organizację wyborów czy organizację opieki społecznej.

- Są to takie zadanie, które samorządom zleca wojewoda i przeznacza na to odpowiednie środki. W tym przypadku wydaliśmy w tych latach ponad sześć milionów złotych, a otrzymaliśmy ponad dwa miliony. Były to kwoty niedoszacowane, otrzymaliśmy mniej środków niż powinniśmy - wyjaśnił.

Po prawie 10-letniej rozprawie sądowej zapadł nieprawomocny wyrok.

Dotacje nie pokrywały całych kosztów zadań

- Gmina realizuje zadania własne oraz zadania zlecone jej przez administrację rządową i właśnie o te ostatnie chodziło w tej sprawie. Gmina wykazała większość poniesionych przez siebie kosztów osobowych przeznaczonych na realizację zadań zleconych. Otrzymywała dotacje, które prawidłowo wydatkowała, ale które nie pokrywały całych kosztów zadań zleconych. Administracja rządowa na bieżąco o tym wiedziała - wyjaśnił sędzia Konrad Kujawa, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie.

Jak dodał, sąd - posiłkując się opinią biegłej z zakresu ekonomiki przedsiębiorstw - ustalił, że liczba etatów została prawidłowo określona przez gminę, jak również wynagrodzenie dla osób świadczących pracę przy realizacji zadań zleconych było odpowiednie. - Gmina wykazała także inne wydatki, które ponosiła na realizację zadań zleconych, a które sąd szczegółowo zbadał i wymienił w uzasadnieniu wyroku. Zasądzając zdecydowaną większość dochodzonego powództwa, to jest ponad 3,2 mln złotych, powołał się na artykuł 49 ustęp 6 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, z którego wynika, że dotacja musi być przyznana w wysokości umożliwiającej wykonanie wszystkich zadań zleconych - przekazał sędzia.

Jednocześnie sąd stwierdził, że otrzymanie niepełnej dotacji "nie zwalnia gminy z obowiązku realizacji zadań zleconych".

Czytaj także: